„Pojednania” IIIRP/Polin pod skrzydłami żydo-katolickiego Kościoła

Takich „pojednań” „biez wodki nie razbieriosz”, a Duch Święty, różańcowe modły, czy święcona woda, to atrybuty czysto bajkowe, zresztą z dość kiepskich, niewesołych, bajek i w kwestii pojednań całkiem psu na budę, ale zacznijmy od początku.

Na zdjęciach od lewej: lobbysta (czego i czyj – ? – Mosad nie wykluczony), J.Daniels, twórca bożych dzieł medialnych, o.T.Rydzyk (x 2), niezbędna flaszka, ambasador syjonistycznego Izraela w IIIRP/Polin, A.Azari 

Zaczęło się w 1965r. od słynnego już, ale niesławnego „Przebaczamy i prosimy o wybaczenie …”

Pamiętny list biskupów polskich do biskupów niemieckich został napisany w trakcie obrad SVII – soboru zdominowanego przez żydowsko-anglosaską masonerię i agenturę w sutannach.
Dlaczego identycznego listu nie skierowano do biskupów prawosławnych w ZSRR? Zwłaszcza, że bolszewiccy Żydzi na ziemiach polskich przejętych przez ZSRR w 1939r. wymordowali znacznie mniej Polaków niż III Rzesza? – Nigdy, w żadnych żydo-mediach, ani wśród politycznej elity IIIRP/Polin, nie pojawiła się podobna refleksja – przypadek, czy świadoma realizacja antypolskiej polityki?

List biskupów polskich z 1965r. był pierwszym aktem polityki Kościoła po 1948r. zmierzającej do wprowadzenia Polski w przyszłości do opanowanego przez Międzynarodowego Żyda i syjonistów obozu Zachodu. (W 1939r. Watykan zmienił granice polskich diecezji dostosowując je do potrzeb episkopatów IIIRzeszy i Słowacji, co oznaczało uznanie przez Watykan niemieckiej agresji na Polskę, ale jednocześnie stanowiło podstawę dla władz PRL do uznania Konkordatu z 1925r. za nieważny. W 1948r. papież Pius XII zakwestionował polską granicę na Odrze i Nysie Łużyckiej oraz wezwał do rewizji postanowień poczdamskich.) Było to wyraźne odseparowanie się od ZSRR, czyli gwaranta gospodarczego rozwoju, bezpieczeństwa socjalnego, a przede wszystkim bezpieczeństwa politycznego i jednoczesne uruchomienie całego procesu polityki roszczeń terytorialnych – nazywanych roszczeniami majątkowymi –, obywateli NRF względem Polski, a dzisiaj także względem Polaków. Bliższa obserwacja procesu roszczeń wskazuje jednoznacznie, że był on i jest sterowany przez Żydów z NRF – dążenie do likwidacji Polski to stały element żydowskiej polityki obecnej w Wersalu w 1918r. i na konferencjach pokojowych okresu II wojny światowej.
I właśnie tej polityce Kościół w Polsce pod przewodnictwem S.Wyszyńskiego, – w IIIRP/Polin już błogosławionego, więc na drodze do świetości -, otworzył szeroko drzwi w 1965r.

Taka postawa i polityka S.Wyszyńskiego będzie zrozumiała, jeśli przyjrzymy się bliżej miejscu duchowego kształtowania się przyszłego prymasa, czyli podwarszawskim Laskom, a raczej Zgromadzeniu Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża. Twórcy i współpracownicy ośrodka w Laskach to w dużej mierze prozelici – Żydzi, którzy zamienili judaizm na katolicyzm, jak np. Zofia Landy, krewna bp. Bronisława Dembowskiego – kapelana Lasek, uczestnika biesiad przy szabasowych świecach w Magdalence 1988/89 –, stąd resentymenty o charakterze narodowościowym i ekumenicznym miały i mają wymiar szczególny w żydo-katolickim Kościele PRL i IIIRP/Polin. – https://wiernipolsce1.wordpress.com/2019/10/29/kosciol-trampolina-dla-syjonizmu-w-polsce/https://katolikintegralny.wordpress.com/2015/04/28/2359/

.

Na zdjeciu: premier IIIRP/Polin, T.Mazowiecki, kanclerz NRF, H.Kohl w Krzyżowej 1989r.

Ukoronowaniem tej polityki, ukoronowaniem otwarcia granic Polski na likwidację narodowej gospodarki przez żydowski kapitał z NRF (i z USA) była msza pojednania w Krzyżowej w 1989r. Myślą przewodnią homilii wygłoszonej przez biskupa opolskiego, A.Nossola, były słowa: Iść razem – pojednani w prawdzie i miłości”. Dokąd to pojednanie nas zawiodło – a raczej zwiodło, jakie korzyści odnieśliśmy, tłumaczyć chyba nie ma potrzeby – każdy widzi, że polski przemysł zastąpiły niemieckie montownie, a handel i banki sieciowe korporacje żydowsko-anglosaskiego kapitału. Czy tak winno wyglądać pojednanie w duchu katolickim, pojednanie potomków ofiar z potomkami katów? Media kościelne i żydo-media (a jaka między nimi jest różnica w prezentowaniu polskich interesów?) ogłosiły wielki sukces polityki pojednania. Dzięki niej Niemcy stały się naszym oficjalnym mentorem politycznym i w nagrodę wprowadziły Polaków do UE. Integracja europejska była także celem polityki św.JPII i Watykanu, pod którego auspicjami w 1989r., w trakcie obrad „okrągłego stołu” w klasztorze o.jezuitów w Warszawie, odbyła się konferencja n/t wspierania procesów integracji przez księży. 

I tak oto, za sprawą polityki Kościoła oraz żydo-reżimowych władz w Polsce, Niemcy stawały się przyjacielem Polski, a Rosję sytuowano na pozycji głównego wroga Polski i Polaków.

(Ostatnio, od momentu, gdy NRF ociąga się z militarną pomocą w wojnie Zachodu z Rosją na Ukrainie,  przyjaźń NRF-IIIRP/Polin doznaje pewnego uszczerbku. Waszyngton i Londyn szczują swoich syjonistycznych kundli w Warszawie przeciw Niemcom – elita IIIRP/Polin radowała się z wysadzenia Nord Stream przez USA, a ostatnio rządzący PiS przymierza się do przejmowania majątku NRF w Polsce jako rekompensaty za straty wojenne. Pokraczną, syjonistyczną, IIIRP/Polin i jej elity pal diabli, ale Polska jest ustawiana przez Waszyngton i Londyn jako wróg Niemców i Rosji, co w przyszłości może skutkować końcem politycznego bytu państwa Polaków. Wykonawców tej polityki, czyli całą rządzącą i opozycyjną elitę IIIRP/Polin – instytucji żydo-katolickiego Kościoła nie wyłączając -, Polacy winni wdeptać w ziemię póki jeszcze nie jest za późno.)  

____

To były fakty dokonane cudu pojednania z Niemcami. Na tym jednak nie koniec, glebę pod kolejne cuda trzeba urzyźniać, czyli owieczki indoktrynować skutecznie nadal. Najlepiej do tego nadaje się już wypróbowana płaszczyzna duchowa, wypracowana przez żydowskie chrześcijaństwo na przestrzeni tysiąclecia. A kto by tam dzisiaj rozpamiętywał, że uwielbienie dla żydowskiego chrześcijaństwa i boga Jahwe zaprowadzano przy pomocy siekiery i miecza, tak jak współczesną zachodnią, czyli judeo-chrześcijańską, demokrację zaprowadza się przy zastosowaniu bardzo podobnych metod, inspirowanych z zewnątrz – z demokratycznego Zachodu -, rebelii i przy użyciu zachodnich armat i bomb.

Zatem na scenę wkracza cudotwórca wspaniałych żydo-katolickich dzieł, uduchowionych mediów, wyższej uczelni, ulubieniec św.JPII i Kościoła, a przede wszystkim wielbiony przez otumanione żydo-katolicką i żydo-medialną indoktrynacją nieszczęsne owieczki, o. T.Rydzyk – czołowy prestidigitator mediów Jezusa Chrystusa, synowca boga Jahwe i dziewicy Miriam. Ojciec Dyrektor tych bożych dzieł ma oczywiście swoich czarcich wrogów, zgodnie z zasadą bilijnego Dobra i Zła, ma swoich świeckich Michników, do których trafiają zagubione owieczki, a wszystko w jednym świecie boga Jahwe się mieści i na końcu, po równo, doczeka zbawienia – bo ostateczny cel dla wszystkich jest jednaki: Raj u Jahwe – i to nawet dla myślacych logicznie, co weń uwierzyć nie mogą i Biblia budzi w nich zrozumiałą, oczywistą odrazę. 

Oto, bowiem w uczelni o.T.Rydzyka (jego „medialne dzieła” od początku miały wsparcie św. JPII i Kościoła) odbędą się ważne sympozja:

1. 19.01.2023 ambasador Izraela, Yacov Livne, wygłosi wykład Podstawy budowania dobrych relacji między narodem polskim i izraelskim”– https://wsksim.edu.pl/wp-content/uploads/2023/01/ambasador-izraela.jpg
(Przy okazji niech różni głupcy uprzytomnią sobie w końcu, że Żydzi są narodem.)

Tak się zastanwiam jakiej rabinicznej elokwencji musi użyć Yacov Livne, żeby wychodząc z pozycji narodowego, żydowskiego, szowinizmu i rasizmu, przejść do dobrych relacji Żydów z innym narodem. Izrael jest przecież państwem syjonistycznym, które nawet wobec swoich arabskich obywateli stosuje potępiane przez Zachód ustawodawstwo norymberskie. Czy źródeł tych praw należy się doszukiwać w kulturowej degeneracji elit IIIRzeszy, czy w Talmudzie, a więc i w Biblii, to pytanie winno być szczególnie istotne dla wyznawców żydowskiego chrześcijaństwa -? 

https://www.rp.pl/polityka/art9701841-izrael-bardziej-zydowski-czy-arabowie-nie-sa-rowni
https://www.ekumenizm.pl/religia/judaizm/rabini-zabraniaja-wynajmowac-domow-poganom/

Oczywiście o pojednaniu mowy na razie nie ma, pojednanie to będzie następny etap. Jak wiemy pojednanie następuje dopiero wtedy, gdy strona pokrzywdzona otrzyma zadośćuczynienie, czyli gdy Żydzi wyrwą od Polaków to czego chcą – Ustawa Just 447 (uchwalona przez Kongres USA – strategicznego sojusznika IIIRP/Polin !) – o niezwłocznym uczynieniu sprawiedliwości ocalonym z Holocaustu, którym nie zadośćuczyniono ich strat.

A jak pamietamy lub raczej jak w naszą pamięć wdrukowują nam powszechne żydo-media i oświata, Żydzi ze wszystkich narodów świata ponieśli największe ofiary w obydwu wojnach światowych. Tyle, że to taka sama prawda jak biblijne historie o bogu Jahwe i całej reszcie – trzeba w nie najpierw uwierzyć.

2. 28.01.2023 odbędzie się sympozjum pt. Oblicza pojednania, na którym zacni pasterze z tytułami naukowymi oraz świeckie owieczki, również naukowo utytułowane, będą zastanwiać się nad pojednaniem Polaków z Ukraińcami. Tak w swoim radiu zapowiada o.Dyrektor. – https://wsksim.edu.pl/oblicza-pojednania-28-01/

Jesteśmy już pojednani z Niemcami, czas więc najwyższy pojednać się z kolejnymi ludobójcami zwłaszcza, że z Waszyngtonu i Londynu liderzy IIIRP/Polin mogą dostać rozkazy włączenia Polaków do wojny ramię w ramię z Ukraińcami przeciw Rosji. Liderzy IIIRP/Polin, a także sternicy żydo-katolickiego Kościoła w IIIRP/Polin, dają tu dobry przykład – już od 2014r. są pojednani z żydo-banderowskim reżimem Ukrainy. Pytanie tylko, czy jest to pojednanie na śmierć i życie – na śmierć i życie Polaków?
Logiczne zatem, że pojednania z Rosją być nie może i nie powinno, jeszcze nie jest zewangelizowana przez zachodnią cywilizację judeo-chrześcijańską. Pojednanie będzie możliwe dopiero po ewangelizacji. Chyba, że Polacy pójdą w końcu po rozum do głowy i wyewangelizują się z judeo-chrześcijaństwa (czego życzyć Rosjanom także wypada) i z judeo-chrześcijańskiej, zachodniej, cywilizacji. 

Państwa nie buduje się na religijnej wierze bądź niewierze narodu.
Państwo jest organizacją zabezpieczającą RZECZYWISTE – ZIEMSKIE – interesy społeczności je zamieszkującej.
Bywa, że religia społeczności budowę państwa wspiera (jeśli jest narodowa, jak np. judaizm) – może to jednak prowadzić do szowinizmu i rasizmu -, częściej jednak tej budowie szkodzi (jeśli jest obca i narzucona z zewnątrz, jak właśnie chrześcijaństwo), dlatego nie należy łączyć atrybutów państwa z religią – zwłaszcza z religią obcą (chrześcijaństwo jest religią żydowską !!! – i nie wolno o tym zapominać). – https://wiernipolsce1.wordpress.com/2015/07/23/bez-gaci-ale-z-krzyzem-w-rekach/

Niestety, rządzący chcą uczynić z IIIRP/Polin państwo wyznaniowe – i jest chyba oczywiste dlaczego (?).

Dariusz Kosiur

https://widgets.wp.com/likes/index.html?ver=20220105#blog_id=79511725&post_id=30519&origin=wiernipolsce1.wordpress.com&obj_id=79511725-30519-63cac284b6770

Podobne

Pojednanie przez opluwanie10 marca 2016W “Bez kategorii”

Dzień Zwycięstwa w Moskwie znów bez Polaków9 Maj 2017W “Polityka”

„Opole stolicą polskiej piosenki” – czy już niemieckiej?28 Maj 2017W “Polityka”

Wybrane Komentarze
  1. Mano Negra16 stycznia 2023 o 17:06Państwo Watykańskie jest podmiotem prawa międzynarodowego, ma w Polsce ambasadora itd itp wiec ma SWOJE INNIE NIŻ POLSKA cele i interesy.Polubione przez 3 ludziOdpowiedz
  2. Emilian5816 stycznia 2023 o 22:52Banderland spełnia dzisiaj taką rolę jak Polska w 1939 roku! Mieliśmy za wszelką cenę doprowadzić do wojny światowej i zadanie wykonaliśmy płacąc milonami ofiar. Oczywiście na zlecenie USraela i angoli, którzy dzisiaj podjudzają ukrów. A co do tego wybaczania i przebaczania to ja panie Kosiur radzę nie czytać tylko historii pisanej przez zwycięzców. Są już wydawane książki, które mają więcej wspólnego z prawdą niż historia pisana przez główny chlew. Przed drugą wojną światową gdy tylko angole udzielili ówczesnemu polactwu bezwarunkowej gwarancji to zaczęło się podłe traktowanie Niemców, którzy mieszkali w Polsce i mieli polskie obywatelstwo! Wymordowaliśmy około 50 tysięcy Niemców a wśród ofiar były niemowlęta i dzieci! A mimo to Niemcy chcieli z nami negocjować! Ale angole i USrael i miejscowe żydostwo oraz żabojady nie dopuścili do negocjacji. Proszę zacząć od książki Germany’s War. Autor to John Wear.PolubienieOdpowiedz
  3. CBA17 stycznia 2023 o 09:22Wymordowaliśmy około 50 tysięcy Niemców a wśród ofiar były niemowlęta i dzieci!”” TO TAKA INFO NA 100%. ?!PolubienieOdpowiedz
    • rzeczpospolitapolska17 stycznia 2023 o 14:19Ta liczba jest z pewnością grubą przesadą, o ile w ogóle jest prawdziwa (?).
      Warto także zauważyć, że autor J.Wear obciaża winą rządy jako reprezentantów społeczeństwa, natomiast przemilcza rzeczywistych inspiratorów II wojny światowej.
      ____________________________________Wojna Niemiec – John Wearhttps://wearswar-wordpress-com.translate.goog/the-book-germanys-war/?_x_tr_sl=en&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl&_x_tr_pto=scPolubienieOdpowiedz
      • CBA17 stycznia 2023 o 18:11B. dziękuję za link.!!Polubienie
      • Jędrzej17 stycznia 2023 o 21:46„J. Wear obciąża winą rządy jako reprezentantów społeczeństwa, natomiast przemilcza rzeczywistych inspiratorów II wojny światowej.”J. Wear to kolejny ściemniacz w głowach gojów.Obie wojny żydowskie w pierwszej połowie XX wieku zwane też dla kamuflażu wojnami światowymi miały za zadanie zapoczątkować marsz żydostwa ku NWO.
        I wojna miała za zadanie spowodować rozpad monarchii w Europie, co się udało, a następnie za pomocą uzbrojonego żywiołu Związku Sowieckiego pomaszerować na świat.
        Jednak ów plan pokrzyżował Stalin, zatem pospiesznie ukarmiono żywioł niemiecki, który skierowano przede wszystkim przeciw ZSRR (Rosji). Jednak i ten plan popsuł Stalin.
        Po bitwie na Łuku Kurskim żydostwo zachodu zdało sobie sprawę z narastającego zagrożenia i pospiesznie przystąpiło do budowy potęgi USA, które to miały zabezpieczać i powiększać wpływy żydostwa w tak zwanym powojennym ładzie.
        Stąd powołanie w celu kontroli gojów organizacji zwanej ONZ i jego różnych filii w żydo-anglojęzycznej strefie wpływów.
        Choćby przykład agendy WHO z siedzibą w Szwajcarii pokazuje dobitnie, jakie zadania ma ta organizacja.
        Obecnie mamy ciąg dalszy powiększania się dominacji żydostwa nad światem. Obecna wojna na Ukrainie wpisuje się jako jeden z epizodów ciągu wydarzeń zbrojnych w świecie po 1945 roku.
        Zresztą woja żydostwa z ludzkością toczy się na wielu płaszczyznach. Doskonale widać to po narastającym rozkładzie społeczeństw.Polubienie
  4. Lily17 stycznia 2023 o 13:45Zdiecie nr,1.
    Lustrzane odbicie?.PolubienieOdpowiedz
  5. rzeczpospolitapolska17 stycznia 2023 o 14:09https://www.salon24.pl/u/slepamanka/1012809,john-wear-wojna-niemiec-czyli-jaka-wersja-ii-wojny-bedzie-obowiazywac-na-zachodzie,2Powyższy link zawiera fragmenty „Germany’s War” Johna Wear’a w języku polskim.Czytając te fragmenty nie powinniśmy jednak utożsamiać terminów „rząd polski”, „władze polskie”, itp. z polskim interesem narodowym, z którym określenia te nia miały nic wspólnego – podobnie jak ma to miejsce dzisiaj.
    ______________________Budowa NWO (od Lizbony do Władywostoku) oraz państwa Izrael w Palestynie jest projektem syjonistów oraz żydowsko-anglosaskiej finansjery powstałym w 1913r., zaraz po przejęciu na własność przez Żydów banku centralnego USA (FED). Częścią tego projektu była I wojna światowa, wojna polsko-bolszewicka 1919-21 i II wojna światowa (współcześnie także rozbicie Bloku Wschodniego w 1990r. oraz wojna z Rosją na Ukrainie).Udział w tym syjonistycznym projekcie miała wiekszość skorumpowanych elit politycznych rządów Zachodu – w tym także rządów IIRP po 1926r., a więc podejmowania działań politycznych zmierzających do uruchomienia konfliktu z Niemcami przy realizacji słabości armii i blokowaniu mocy produkcyjnych przemysłu zbrojeniowego (Bank Polski od 1926r. stał się prywatną spółką żydowską, złoty polski zależny od kursu $USA).Jaki był stosunek A.Hitlera do Polski – trudno powiedzieć (?). Zaraz po dojściu do władzy w 1933r. wstrzymał wojnę celną z Polską, którą od 1919r. prowadziła wychwalana w żydo-mediach żydowska Republika Weimarska. W 1935r. Hitler uczestniczył w Berlinie w mszy poświęconej J.Piłsudskiemu, a po zajęciu Polski przez krótki czas Niemcy utrzymywali wartę honorową przy grobie J.Piłsudskiego w Krakowie.
    Nie przeszkadzało to w opracowaniu i w realizowaniu planu likwidacji Słowian – Generalplan Ost – pytanie tylko, kim byli prawdziwi inspiratorzy tego planu realizowanego przynajmniej od 1000 lat (?). A sama IIIRzesza była przecież także elementem planu NWO i budowy Izraela w Palestynie, elementem, który wedle tego samego planu miał zostać zniszczony głównie przez ZSRR, a nie przez Anglosasów. Armie USA, Wlk.Brytanii + utrzymywani w gotowości bojowej jeńcy niemiccy mieli podjąć działania wojenne przeciw ZSRR w 1947r. – ten pomysł zarzucono ze względów technicznych, gospodarczych i logistycznych.
    __________Zarzut wobec IIIRzeszy o przemysłowe mordowanie Żydów jest mocno wątpliwy – nie ma na to żadnych dokumentów.
    W 1944r. H.Himmler wydał rozkaz ścigania tych funkcjonariuszy Rzeszy, którzy dopuścili się zbrodni na Żydach.
    Koniec wojny przerwał prowadzone w III Rzeszy procesy przeciwko A.Eichmannowi i przeciwko R.Hessowi.
    Podobnych procesów odbyło się w III Rzeszy ok. 600, w kilku procesach zapadły wyroki śmierci, które wykonano na terenie obozów w obecności więźniów.Warto przeczytać:
    Dokument, który doprowadza żydów do szału – https://gazetawarszawska.com/index.php/historia-2/8356-dokument-ktory-doprowadza-zydow-do-szaluPolubienieOdpowiedz
  6. mleko z nosa17 stycznia 2023 o 22:13Epitafium
    Tzw, chrestianie poswięcaja kilka lat swojego zycia na zaklamaniu siebie, Boga i innych.
    Na nic wszelkie starania rozgrzeszenia. Jedynym ostatecznym warunkiem ukoronowania swojego życia ,każdego jest zadość =uczynienie i tylko.
    Zadośćuczynienie reszta , to miraż, pycha i obłuda.
    Judaizm to obłuda, pycha i miraż .PolubienieOdpowiedz
  7. mleko z modą17 stycznia 2023 o 23:41Anlässlich des in München eröffneten NS-Dokumentationszentrums erläutert unser Autor den Einfluss britisch-amerikanischer Finanzkreise auf den Aufstieg der Nazis.
    „Während die Halbwahrheit, dass der Hitlerismus mit Hilfe der amerikanischen Streitkräfte 1945 besiegt wurde, in alle Köpfe gehämmert wurde, bleibt die andere Hälfte der Wahrheit, dass derselbe Hitlerismus nur mit Hilfe britisch-amerikanischer Kapitalhilfe überhaupt aufgebaut werden konnte, bis heute ein Tabu akademischer Geschichtsschreibung.“ [1]
    Zum 8. Mai 2015, dem 70. Jahrestag des Endes des Zweiten Weltkrieges, wird uns wieder vielfach die politische Geschichtsversion von der Befreiung Deutschlands von der nationalsozialistischen Diktatur in den Ohren klingen. Als reiner Vorgang auf der äußeren Tatsachenebene ist sie eine Banalität; sie war die automatische Folge des Sieges der Alliierten.
    Als Motiv und Kriegsziel der Alliierten, was ja damit suggeriert wird, ist sie nicht wahr. Man will kein Volk befreien, wenn man es z. B. noch zum Schluss, wo der Krieg längst entschieden war, flächendeckend in Grund und Boden bombt und die Städte in Flammenhöllen verwandelt, in denen Hunderttausende von Frauen und Kindern verdampfen. Das Ziel der Alliierten war nicht die Befreiung Deutschlands vom Nationalsozialismus, sondern seine Zerstörung.
    In der amerikanischen Regierungsanweisung ICG 1067 vom April 1945 heißt es:
    „Deutschland wird nicht mit dem Ziel der Befreiung besetzt, sondern als eine besiegte feindliche Nation zur Durchsetzung alliierter Interessen.“[2]
    Und der britische Kriegspremier Winston Churchill hatte einen Vertreter des deutschen Widerstandes während des Krieges mit der Bemerkung abgespeist:
    „Sie müssen sich darüber im Klaren sein, dass dieser Krieg nicht gegen Hitler oder den Nationalsozialismus geht, sondern gegen die Kraft des Deutschen Volkes, die man für immer zerschlagen will, gleichgültig, ob sie in den Händen eines Adolf Hitlers oder eines Jesuitenpaters liegt.“[3]
    Die deutsch-russische Gefahr
    Vor kurzem erregte das Video einer Vortragsveranstaltung von George Friedman, Chef des einflussreichen US-Think-Tanks Stratfor, im Chicago Council on Global Affairs vom 4.2.2015 Aufsehen, in der er das seit langem verfolgte zentrale geopolitische Ziel der USA unverhüllt formulierte:
    „Das Hauptinteresse der USA-Außenpolitik während des letzten Jahrhunderts, im Ersten und Zweiten Weltkrieg und im Kalten Krieg waren die Beziehungen zwischen Deutschland und Russland. Denn vereint sind sie die einzige Macht, die uns bedrohen kann. Unser Hauptinteresse galt sicherzustellen, dass dieser Fall nicht eintritt. (…) Für die Vereinigten Staaten ist die Hauptsorge, dass deutsches Kapital und deutsche Technologien und die russischen Rohstoff-Ressourcen und die russische Arbeitskraft sich zu einer einzigartigen Kombination verbinden. Dies versuchen die USA seit einem Jahrhundert zu verhindern.“[4]
    In diesem Hauptinteresse arbeiten die britischen und amerikanischen Elitenzirkel seit über hundert Jahren eng zusammen. Der amerikanische Wirtschaftshistoriker Guido Giacomo Preparata beschrieb es 2005 in einer Forschungsarbeit folgendermaßen:
    „Die Geschichte, die in diesem Buch erzählt wird, ist die des britischen Empires, das um 1900 aus Furcht vor der aufstrebenden Macht des jungen Deutschen Reiches im Geheimen einen Plan für eine gigantische Einkreisung der eurasischen Landmasse schmiedete. Das Hauptziel dieser titanischen Belagerung war die Verhinderung eines Bündnisses zwischen Deutschland und Russland: Wenn diese beiden Mächte sich zu einer „Umarmung“ verbinden würden, argumentierten die britischen Wächter, würden sie in der Lage sein, sich mit so einer gewaltigen Festung von Ressourcen, Menschen, Wissen und militärischer Macht zu umgeben, dass damit der Fortbestand des britischen Empires im neuen Jahrhundert gefährdet wäre. Mit dieser frühen Einschätzung leitete Britannien eine außerordentliche Kampagne zur Auseinanderreißung Eurasiens ein, bei der Frankreich und Russland, und zuletzt auch die Vereinigten Staaten, eingesetzt wurden, um gegen die Deutschen zu kämpfen. Die wechselnden Ereignisse der ersten Hälfte des 20. Jahrhunderts waren der Stoff für das Epos von der großen Belagerung Europas.“[5]
     Es entstand der ungeheuerliche Plan, ein Bündnis Deutschlands mit Russland dadurch dauerhaft zu verhindern, dass man Konstellationen herbeiführte, durch die sie, beiderseits mit westlicher Hilfe aufgerüstet, gegeneinander in einen Krieg getrieben wurden, in dem sie sich gegenseitig zerfleischten und zerstörten – eine Methode, die auch Friedman in der Veranstaltung vom 4.2.2015 empfiehlt und als vielfach angewendet beschrieb.[6]
    Die Saat des Krieges
    Der erste Akt einer dazu erforderlichen Einkreisung Deutschlands kam mit dem Ersten Weltkrieg zum Abschluss, der vom Eintritt der USA in das große imperiale Schachspiel gekrönt wurde. Mit der Niederlage Deutschlands waren die westlichen Ziele aber nur zum Teil erreicht. Das Diktat von Versailles, das Deutschland Reparationszahlungen in untragbarer Höhe auferlegte, gegen die sich selbst der Vertreter des britischen Schatzamtes, der Ökonom John Maynard Keynes, empörte, schuf daher keine Friedensgrundlagen, sondern legte bewusst die Keime, aus denen notwendig ein zweiter, noch vernichtenderer Krieg hervorgehen sollte.
    Deutschland war im Ersten Weltkrieg auf dem eigenen Territorium nicht besiegt worden; die deutschen Eliten und die politischen und wirtschaftlichen Strukturen waren intakt geblieben. Daher begannen im nächsten Akt die verdeckten Bemühungen, unter dem Druck von Reparationen, Not und Empörung, ein radikal-reaktionäres, revanchistisches Regime entstehen zu lassen, das sich zu einem erneuten Feldzug gegen Russland verleiten ließe, welches inzwischen ebenfalls mit westlicher Hilfe zu einer radikal-sozialistischen Diktatur aufgebaut wurde.[7]
    „Der vorausberechnete Zweck bestand darin, das neue reaktionäre deutsche Regime in einen Zweifrontenkrieg hineinzuziehen (den Zweiten Weltkrieg) und dann von der Gelegenheit zu profitieren, um Deutschland ein für alle Mal zu vernichten.“[8]
    Nach G. Preparata gingen wesentliche Impulse von Montagu Norman aus, dem Gouverneur der Bank von England, von Benjamin Strong, dem Gouverneur der Federal Reserve Bank von New York und den „Mandarinen des amerikanischen Bankennetzes“ J.P. Morgan & Co.[9] Deutscher Vermittler war Hjalmar Schacht, enger Freund Montagu Normans und auch von den Amerikanern sehr geschätztes Mitglied der internationalen Bruderschaft der Banker, der 1923 zum Reichswährungskommissar und Präsidenten der deutschen Reichsbank lanciert wurde. Er wurdeeingebettet in einen „Generalrat“ der Reichsbank von vierzehn Mitgliedern, „von denen die Länder der Alliierten die Hälfte stellten.“[10] Die Reparationszahlungen von 132 Milliarden Goldmark, die das ausgeblutete Deutschland unmöglich leisten konnte, worauf die Alliierten aber bestanden, boten den Ansatzpunkt. Sie setzten voraus, dass die deutsche Wirtschaft wieder in Gang kam.
    Die dazu benötigten Kredite sollten aber ausschließlich angloamerikanische sein, um die Deutschen unter ihre vollständige Kontrolle zu bringen. Schacht sorgte im Zusammenhang mit der Währungsreform zur Stabilisierung der neuen Reichsmark für einen Kreditstopp im Inneren und stieß damit die Tür für die westliche Geldversorgung Deutschlands auf, in deren Verlauf schließlich kein einzelner Tropfen in Deutschlands Geldkreislauf dem Land gehörte.
    Die Reparationszahlungen
    Mit dem vom New Yorker Bankhaus Morgan & Co entwickelten Dawes-Plan, den der Plan des Morgan-Mann Owen Young modifizierte, flossen nach Deutschland ab 1924 jährlich Milliarden-Kredite, zumeist aus den USA, zum geringeren aus Großbritannien. Der Kreditfluss ging zum einen Teil zu überhöhten Zinsen an den Staat, zum anderen Teil an die Industrie, um die Wirtschaft anzukurbeln. Der Staat verwendete einiges für die Infrastruktur, das meiste für die Reparationen.
    Über die Höhe differieren die Angaben der Experten. Nach Antony C. Sutton[11] zahlte Deutschland zwischen 1924 und 1931 etwa 36 Milliarden Mark Reparationen und erhielt etwa 33 Milliarden Mark Kredit. Guido G. Preparata[12] beziffert die Kredite bis 1930 auf 28 Milliarden Dollar und die Reparationszahlungen auf 10,3 Milliarden Dollar. Carroll Quigley[13] nennt für die Zeit von 1924 bis 1931 Kredite an Deutschland von 18,6 Milliarden Mark und 10,5 Milliarden Mark Reparationen.
    In jedem Fall konnten die Reparationen weitgehend oder ganz mit Krediten finanziert werden, so dass die gewünschte wirtschaftliche Entwicklung Deutschlands dadurch kaum belastet wurde.
    „Man erinnere sich daran, dass dieses System von den internationalen Bankern installiert wurde. Das Verleihen anderer Leute Geld (nämlich amerikanischer Investoren) an Deutschland war für diese Banker sehr profitabel. Mithilfe dieser amerikanischen Anleihen konnte Deutschland seine Industrie neu aufbauen und mit großem Abstand nach unten zur zweitbesten der Welt machen. (…) Mithilfe dieser Anleihen waren die (Reparations-) Gläubiger Deutschlands fähig, ohne Lieferung entsprechender Güter oder Dienstleistungen ihre (eigenen) Kriegsschulden an England und die Vereinigten Staaten zu bezahlen. Devisen gingen als Anleihen an Deutschland, dann als Reparationen weiter an Italien, Belgien, Frankreich und Großbritannien und schließlich als Rückzahlung von Kriegsschulden zurück an die Vereinigten Staaten.“[14]
    Von dort wurde es dann, mit einer zusätzlichen Zinslast belegt, wieder nach Deutschland gelenkt – und so weiter.
    „Was an dem System nicht stimmte, war nur, a) dass es in sich zusammenfallen würde, wenn die Vereinigten Staaten aufhören würden zu leihen und b) dass in der Zwischenzeit die Schulden nur von einem Konto auf ein anderes verschoben wurden, aber niemand der Zahlungsfähigkeit wirklich näher kam. (…) Dadurch wurde nichts wirklich geregelt, aber die internationalen Banker saßen im Himmel unter einem Dauerregen von Gebühren und Provisionen.“[15]
    Dabei muss man bemerken, dass die Financiers periodisch ihre Bankiershüte ablegten und neue Hüte als Staatsmänner aufsetzten. Als Staatsmänner formulierten sie den Dawes und den Young-Plan aus, um das „Problem“ der Reparationen zu „lösen“, und als Bankiers legten sie die Darlehen auf.[16]
    Aufbau der Kartelle
    Ein wesentlicher Teil der Operationen der angloamerikanischen Finanzwelt war der Aufbau eines industriellen Kartellsystems in Deutschland.
    „Die drei größten Darlehen, die unter dem Dawes-Plan von den internationalen Bankern der Wall Street für deutsche Schuldner in den zwanziger Jahren gehandhabt wurden, kamen drei deutschen Kartellen zugute, die einige Jahre später Hitler und den Nazis zur Macht verhalfen.“[17]
    Es waren dies:
    1. die Vereinigte Stahlwerke AG, die 1926 durch die Fusion der Thyssen-, der Phönix-Gruppe, der Rheinischen Stahlwerke sowie der Rheinelbe-Unternehmen Deutsch-Luxemburgische Bergwerks- und Hütten-AG, Bochumer Verein und Gelsenkirchener Bergwerks-AG gebildet wurden. Der Zusammenschluss umfasste damit einen Gutteil der deutschen Eisen-, Stahl- und Bergwerks-Gesellschaften in der Grundproduktion;
    2. Die Allgemeine Elektrizitäts-Gesellschaft (AEG), einer der weltweit größten Elektrokonzerne, stellte neben Produkten für die elektrische Energietechnik und den Haushaltsbedarf Geräte zur elektr. Heizung, Straßenbahnen, Elektro-und Dampflokomotiven sowie im Tochterunternehmen NAG auch Kraftfahrzeuge her;
    3. Die amerikanische Tochter der IG Farben, die American IG Chemical. IG Farben war das seinerzeit größte Chemieunternehmen der Welt mit Sitz in Frankfurt am Main, zu dem sich 1916 BASF, Bayer, Hoechst und andere zunächst locker verbunden und am 2. Dezember 1925 fusioniert hatten.
    Nur eine Handvoll New Yorker Finanzhäuser waren an der Finanzierung der deutschen Reparationen und dem Aufbau insbesondere für die Rüstung grundlegender Industrien beteiligt.
    „Drei Häuser – Dillon, Read & Co; Harris, Forbes & Co und National City Company – legten fast drei Viertel des Gesamtbetrages der Anleihen auf und ernteten die meisten Gewinne.“[18]
    Ab Mitte der zwanziger Jahre beherrschten die zwei großen deutschen Kombinate der IG Farben und der Vereinigten Stahlwerke das Kartellsystem der Chemie- und Stahlindustrie, das durch die Anleihen geschaffen worden war. IG Farben war der große Produzent chemischer Grundstoffe, die auch von anderen Chemiewerken gebraucht wurden, so dass sie fähig waren, dem gesamten Markt ihren Willen aufzudrücken. Ähnlich dominierten die Vereinigten Stahlwerke mit ihrer Roheisenkapazität, die größer war als die aller anderen deutschen Eisen- und Stahlhersteller zusammen, auch den Markt der halbfertigen Eisen- und Stahlprodukte.
    „Unter den Produkten, welche die IG Farben und die Vereinigten Stahlwerke zur wechselseitigen Zusammenarbeit zusammenbrachten, waren Steinkohleteer und chemischer Stickstoff, die beide von primärer Bedeutung für die Herstellung von Sprengstoffen sind.“[19] So erhielten die IG Farben-Tochtergesellschaften, die Sprengstoffe produzierten, ihre Teerkohleprodukte wie Benzol, Toluol usw. von den Vereinigten Stahlwerken, und deren Sprengstoff produzierende Tochterfirmen bezogen ihren Stickstoff von IG Farben.
    „Unter diesem System gegenseitiger Zusammenarbeit und untereinander verflochtener Abhängigkeit produzierten die beiden Kartelle IG Farben und Vereinigte Stahlwerke 95 % der deutschen Sprengstoffe in den Jahren 1937/38, am Vorabend des Zweiten Weltkrieges. Diese Produktion war von ihrer Kapazität her durch amerikanische Anleihen aufgebaut worden und wurde bis zu einem gewissen Grad durch amerikanische Technologie ermöglicht.[20]Kooperation mit Rockefeller
    Von zentraler Bedeutung für ein industrielles Land ist der Flüssigkeitstreibstoff in ausreichender Menge, dessen Bedarf in einem Kriege ins Astronomische steigt. Deutschland hatte keine Ölquellen, aber reichliche Vorräte an Kohle. Chemiker der IG Farben hatten ein Verfahren entwickelt, das Hydrierung genannt wurde, mit dem Kohle in Öl umgewandelt werden konnte. Das Vorstands-Mitglied Carl Bosch unternahm es, Amerikas obersten Öl-Trust, Standard Oil (von John D. Rockefeller), dafür zu gewinnen, die Kosten für die weitere Forschung und Entwicklung synthetischen Treibstoffs mitzutragen.
    „Für die Weltrechte auf die Nutzung des Hydrierungsprozesses außerhalb Deutschlands trat Standard Oil der IG Farben 35 Mio. Dollar in Standard-Oil-Aktien ab.“ 1928 wurden die amerikanischen Niederlassungen zur Holding IG Chemie zusammengefasst und 1929 zur American IG Chemical Company verschmolzen, ein Tochterunternehmen der deutschen IG Farben, in dem die beiderseitigen Interessen von IG Farben und Standard Oil zur Herstellung synthetischen Öls verfolgt wurden.[21] Die Zusammenarbeit der IG Farben und der Standard Oil gab IG Farben praktisch das Monopol über die deutsche Benzinproduktion während des Zweiten Weltkrieges.
    Dabei ist nicht uninteressant: Im Aufsichtsrat der amerikanischen Tochter „saßen einige der bedeutendsten Industrie- und Wirtschaftskapitäne Amerikas wie Edsel Ford von der Ford Motor Company, Walter Teagle, der Chef von Standard Oil und Direktor der Federal Reserve New York, C.E. Mitchell, Chef der National City Bank und ebenfalls Direktor der Federal Reserve New York, und Paul Warburg, Schöpfer und erster Vorsitzender des Aufsichtsrates der Federal Reserve und Vorsitzender der Manhatten Bank.“[22]
    Die Kontrolle der deutschen Produktion von synthetischem Benzin und Sprengstoffen, zwei der grundlegendsten Basisprodukte moderner Kriegsführung, lag also während des Zweiten Weltkrieges in den Händen zweier deutscher Konzerne, IG Farben und Vereinigte Stahlwerke, die mit Anleihen der Wall Street unter dem Dawes-Plan geschaffen worden waren.[23] Auch das große Kartell AEG erhielt Darlehen von mindestens 35 Millionen Dollar. Es war zu 30 % im Besitz des US-Konzerns General Electric, dessen leitender Angestellter Owen Young, auch Morgan-Banker, hinter dem Young-Plan stand und der dann einer der ausländischen Direktoren der AEG in Deutschland wurde.
    Darüber hinaus fand amerikanische Rüstungshilfe für die Deutschland auch in den Automobilwerken Opel und Ford statt, die gänzlich im Eigentum von General Motors, bzw. der Ford Motor Company Detroit waren. Es waren die beiden größten Panzerhersteller Hitlerdeutschlands.
    „Die Nazis gewährten Opel 1936 Steuerfreiheit, um General Motors zu ermöglichen, seine Produktion auszuweiten.“[24]
    Es war kein Versehen, dass Deutschland im Rahmen des Versailler Vertrags allmählich aufgerüstet wurde.
    „Je gründlicher und moderner die Ausrüstung, desto zerstörerischer die deutsche Armee, desto blutiger der Krieg, desto gewaltiger der im Voraus feststehende Sieg der Alliierten (…) und desto radikaler und nachhaltiger die Eroberungen der Angloamerikaner. Hinter dem Dawes-Plan stand weder Landesverrat noch Geldgier, sondern einzig das Fernziel, einen voraussichtlichen Feind hochzurüsten, um ihn in einer (späteren) kriegerischen Konfrontation … wieder niederzuwerfen.“[25]
    Dazu musste aber auch direkt die erwachende „religiöse, antisemitische Sekte in der Verkleidung einer politischen Partei (d. h. der NSDAP)“ [26] gefördert werden, in deren Zentrum die geeignete fanatische Führungs-Posaune sichtbar wurde, gleichsam eine Art „bösartiger Frankenstein, der aber in seinem Bewusstsein immer teilweise geblendet und abhängig von seinen ursprünglichen Schöpfern blieb.“[27]
    Die Finanzierung der NSDAP
    Wenn ein kleiner Gefreiter in vierzehn Jahren aus dem Nichts eine Massenbewegung aufbaut, „wenn er eine Hunderttausende zählende Privatarmee wie die SA auszurüsten (die SA hatte 1924 30.000, 1930 80.000, 1932 220.000, 1933  400.000 und 1934 etwa 4 Millionen Mitglieder), auszubilden und zu ernähren vermag und eine gewaltige Propagandamaschinerie inklusive Großveranstaltungen mit hunderttausend Teilnehmern finanziert, wenn er zweimal die Woche und später täglich den Völkischen Beobachter herausgeben kann, wenn er (…) feudale Parteizentralen kauft, Tausende von Flaggen und gleich zwei Flugzeuge aufs Mal – dann muß das Geld in Strömen fließen oder gigantische Schuldenberge müssen in die Höhe wachsen. Bei Hitler ist beides der Fall. Das Geld fließt überreichlich und reicht doch oft nicht aus.“[28] Die Quellen liegen noch vielfach im Dunkeln.
    Es ist allgemein bekannt, dass Hitler und die NSDAP schon ab den frühen Zwanzigerjahren von deutschen Industriellen finanziell unterstützt wurden. Der springende Punkt besteht jedoch nach den Erkenntnissen Antony Suttons darin, dass es sich bei den deutschen Industriellen, die Hitler finanzierten, überwiegend um Direktoren von Kartellen mit amerikanischen Verbindungen, Besitz, Beteiligungen und einer Form von Verbindung durch Tochtergesellschaften handelte. Die Geldgeber Hitlers waren zum großen Teil nicht Firmen rein deutscher Herkunft beziehungsweise repräsentativ für deutsche Familienfirmen. Außer Thyssen und Kirdorf handelte es sich meistens um die deutschen multinationalen Firmen – also IG Farben, AEG, DAPAG (Deutsch-Amerikanische Petroleum A.G.) usw. Diese multinationalen Firmen wurden in den Zwanzigerjahren durch amerikanische Anleihen aufgebaut und hatten in den Dreißigerjahren amerikanische Direktoren und hohe amerikanische Beteiligungen.“[29]
    Nach Wolfgang Zdral (Anm. 26) überwies Henry Ford, ausgewiesener Antisemit und Sympathisant Hitlers, jährlich 50.000 RM als Geburtstagsgeschenk auf Hitlers Privatkonto beim Kölner Bankhaus J. H. Stein. Nicht umsonst wurde Henry Ford von Hitler mit dem Großkreuz des Deutschen Adlerordens ausgezeichnet, der höchsten Auszeichnung, die er an Ausländer zu vergeben hatte. An der Thyssen AG waren Amerikaner nicht beteiligt, doch Fritz Thyssen besorgte 1931 für die NSDAP einen Kredit über 250.000 RM bei einer Tochter-Firma der August-Thyssen Bank in Holland, die eng mit den finanziellen Interessen der Familie Harrimans in New York verflochten war, prominenten Mitgliedern des Finanzestablishments der Wall Street. „Es gibt allen Grund zu der Annahme, dass die Harrimans von Thyssens Unterstützung für die Nazis wussten.“[30]
    In den Jahren 1932 – 1933 gingen von Friedrich Flick, einem der Direktoren der AEG mit 30 % US-Beteiligung, 150.000 RM direkt an die NSDAP. Bei dem berühmten „Kaiserhoftreffen“ einiger Unternehmer mit Hitler im Mai 1932, darunter von IG Farben und der amerikanische IG Farben, kamen mehr als 500.000 RM zusammen und wurden auf dem Konto von Rudolf Heß bei der Deutschen Bank hinterlegt. Am 20. Februar 1933 trafen sich im Hause Hermann Göring die Spitzen der deutschen Wirtschaft. Hjalmar Schacht sammelte an diesem Ort etwa 1,3 Millionen Reichsmark für das von ihm eingerichtete „Sonderkonto Treuhand“. Davon sollte Hitlers Wahlkampf für den 5. März finanziert werden. In diese Wahlkampfkasse zahlten, so Antony Sutton, Konzerne der US-NS-Connection den Hauptanteil ein. „Innerhalb weniger Wochen (…) gab es eine untereinander verbundene Sequenz großer Ereignisse: die finanzielle Unterstützung prominenter Bankiers und Industrieller zur Wahl 1933, den Reichstagsbrand, die Abschaffung der verfassungsmäßig garantierten Rechte und die darauffolgende Machtergreifung der nationalsozialistischen Partei.“
    Es ist sicher kein Zufall, dass die deutschen Industriellen, die in Nürnberg vor Gericht standen, so der britische Amerikaner Antony Sutton, „kaum mehr als einen Klaps auf den Hintern erhielten. Wir stellen die Frage danach, ob die Nürnberger Prozesse nicht in Washington hätten abgehalten werden sollen – mit ein paar wenigen prominenten amerikanischen Geschäftsleuten sowie Nazigeschäftsleuten auf der Anklagebank.“[31]
     
    Anmerkungen
    [1] Cover-Text des Buches von Antony C. Sutton: Wallstreet und der Aufstieg Hitlers,
    Basel 7. Auflg, 2014
    [2] Vgl. „Die Welt“ vom 4.7.1994
    [3] Peter Kleist, „Auch du warst dabei“, Heidelberg, 1952, S. 370
    und Emrys Hughes` „Winston Churchill – his career in war and peace“, S. 145
    [4] https://www.youtube.com/watch?v=oaL5wCY99l8PolubienieOdpowiedz
    • CBA18 stycznia 2023 o 17:05mit ein paar wenigen prominenten amerikanischen Geschäftsleuten sowie Nazigeschäftsleuten auf der Anklagebank.“[31]” B. dobre zakończenie…tylko ilość tych na ławie oskarżonych…trochę b. mała..PolubienieOdpowiedz
  8. rzeczpospolitapolska18 stycznia 2023 o 13:10Morawiecki w Davos: Niemcy nie mogą się uchylać od wsparcia Ukrainy – https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-morawiecki-w-davos-niemcy-nie-moga-sie-uchylac-od-wsparcia-u,nId,6542032
    _Syjonistyczny, żydowski reżim IIIRP/Polin z rozkazu Waszyngtonu i Londynu usiłuje obligować NRF do dostarcza broni żydowsko-banderowskiemu reżimowi Ukrainy, żeby przedłużać wojnę i wzajemne wybijanie się Słowian w interesie światowego syjonizmu.PolubienieOdpowiedz
  9. Jędrzej18 stycznia 2023 o 14:02„Syjonistyczny, żydowski reżim IIIRP/Polin z rozkazu Waszyngtonu i Londynu usiłuje obligować NRF do dostarcza broni żydowsko-banderowskiemu reżimowi Ukrainy, żeby przedłużać wojnę i wzajemne wybijanie się Słowian w interesie światowego syjonizmu.”Wychodzi na to, że tak jest.
    Jakiekolwiek wspieranie żydowsko-banderowskiego reżimu Ukrainy to przedłużanie wykrwawiającej Słowian wojny.
    Aktywiści tego procederu zasługują na osądzenie przez Trybunały Ludowe za udział w ludobójstwie.Ostatnie wydarzenia dowodzą, że Niemcy przychodzą po rozum do głowy i powoli zaczynają wycofywać się z tej wojny.PolubienieOdpowiedz
  10. Jędrzej18 stycznia 2023 o 14:12https://t.me/pl_news_front/8895Dziś rano zestrzelony został przez OPU nad Browarami (przedmieście Kijowa) śmigłowiec przewożący całe najwyższe kierownictwo ukraińskiego MSW, w tym ministra Denisa Monastyrskiego, wiceministra i głównego sekretarza. Wszyscy zginęli.PolubienieOdpowiedz
  11. Jędrzej18 stycznia 2023 o 14:32https://t.me/swiatinformacji/10352Raport CIA o transporcie Hitlera do Argentyny 20 czerwca 1945 r.
    Wspomniany raport wskazuje, że Hitler przybył łodzią podwodną w towarzystwie majora León Bengoa Llamas do rejonu Chaco w Argentynie, gdzie dożywał niczym niepokojony do końca swojego żywota.Sponsorzy II wojny żydowskiej już zadbali, by goje w ramach powojennego ładu otrzymali podany na tacy odpowiedni pokarm.
    Hitler to nie był desperat, ale słup – całą resztę wraz ze słynnym zyskownym „holokaustem” zrobiły w teatrze dla gojów ośrodki syjonistycznej propagandy dla swoich przemyślanych celów.PolubienieOdpowiedz
  12. Piskorz18 stycznia 2023 o 17:00….a Rosjanie potwierdzili /rok /?/, że czaszka Hitlera…jest czaszką…kobiety. ps Chyba w połowie lat „60.PolubienieOdpowiedz
  13. dyl18 stycznia 2023 o 18:43Pamiętam jak przed laty w jednym z odcinków Bogusława Wołoszańskiego, była mowa o tym, że miast śmierci samobójczej rzeczywistego A. Hitler, w zastępstwie miał zginąć któryś z jego sobowtórów.
    Taką hipotezę wysnuto na podstawie A. Hitlera zdjęć rentgenowskich zębów, które się zachowały.Co zaś się tyczy tego „przemysłowego mordowania Żydów” przez III Rzeszę, to brytyjski historyk David Irving
    (mający przez lata dostęp do niemieckich archiwów i nie znajdując w nich ani jednego dokumentu świadczącego o tego rodzaju zarządzeniach)
    za negowanie tej „prawdy” to nawet posiedział sobie (zdaje się) w austriackim więzieniu.PolubienieOdpowiedz
  14. Jędrzej20 stycznia 2023 o 00:13Wszelkie banknoty dolara amerykańskiego poniżej roku 2021 nie będą akceptowane od stycznia 2023 r., mówi rząd USA.W następstwie właśnie zakończonego nadzwyczajnego spotkania, które odbyło się w Waszyngtonie 2 listopada 2022 r. między Bankiem Rezerwy Federalnej Stanów Zjednoczonych, Biurem Kontrolera Waluty, MFW, Bankiem Światowym i gubernatorami banków centralnych Afryki, rząd Stanów Zjednoczonych wyznaczył datę ograniczenia dopuszczalnego prawnego środka płatniczego w dolarze amerykańskim, które rozpocznie się 31 stycznia, 2023.https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2023/01/wszelkie-banknoty-dolara-amerykanskiego-ponizej-roku-2021-nie-beda-akceptowane-od-stycznia-2023-r-mowi-rzad-usa/

Opublikowano za: https://wiernipolsce1.wordpress.com/2023/01/16/pojednania-iiirp-polin-pod-skrzydlami-zydo-katolickiego-kosciola/#more-30519

Comments

  1. czystesale says:

    05/04/2023 at 20:50

    Powrót do rzeczywistości

    „Podstawy budowania dobrych relacji między narodem polskim i izraelskim”

    Tytuł zupełnie bez sensu przynajmniej z trzech powodów:
    a. nie może chodzić a jakiś naród izraelski, gdyż może jedynie chodzić o „relacje między narodem polskim i żydami.”
    b. nie ma czegoś takiego jak naród żydowski a cóż dopiero izraelski, zagrabione ziemie palestyny określane mianem Izrael są siedzibę ludu palestyńskiego i żydów, nie ma tam mowy o narodzie
    c. w stosunkach między narodem polskim i żydami zawsze chodziło i chodzi o obrabowanie tych pierwszych i to jest jedynie dobra dla żydów relacja
    d. sami żydzi nie są ani żadnym narodem ani nawet ludem, a jedynie społecznością przestępczą o zasięgu globalnym, tworzącą sieć przestępstwa i zbrodni przy której takie organizacje jak Al Kaida (też sieć) wypadają jak dzieci komunijne. Przypomnę dość znany przypadek

    https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/slowni/#RiR

    „Czy źródeł tych praw należy się doszukiwać w kulturowej degeneracji elit IIIRzeszy, czy w Talmudzie, a więc i w „ żydowskich księgach przedtalmudycznych ?

    Odpowiedź jest jednoznaczna:

    https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/jak-zrobic/

    „Emilian5816 stycznia 2023 o 22:52Banderland spełnia dzisiaj taką rolę jak Polska w 1939 roku! Mieliśmy za wszelką cenę doprowadzić do wojny światowej i zadanie wykonaliśmy płacąc milonami ofiar. ” Coś w tym jest, należałoby to uwzględnić, RFN w zasadzie znajduje się do dziś pod okupacją, podobnie zresztą jak Polska na wezwanie bandy udającej dziś rząd

    https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/oszalamiajaca/#CzegoPolacy

    „Wymordowaliśmy około 50 tysięcy Niemców … ”, zbrodnia jest nieodłącznym atrybutem każdej wojny, dopuszcza się zbrodni każda strona, nie czarujmy się. Najłatwiej jest jej dokonać wobec ludności cywilnej, która często nie ma z tym nic wspólnego a i nie ponosi żadnej odpowiedzialności. Poszukiwanie zbrodni wojennych jest zwykle jednostronne, n.p. u Putina, a Poroszenko i Zełenski mordowali ludność krainy już od 2014 roku i jakoś nikt tego nie zauważył, choć mordy były wg najlepszych banderowskich standardów, patrz na YT Odessa 2.5.2014.

    To są trudne pytania o odpowiedzialność za zbrodnie. Przykład: Kto ponosi odpowiedzialność za wg szacunku ok. 200 tys. mieszkańców Warszawy, którzy stracili życie w następstwie tzw. powstania warszawskiego ? Czy dowództwo AK uwzględniło w swych planach ilu cywilów musi poświęcić w ramach powstania, bo w powstaniach zawsze największa część ofiar to są cywile ? Czy cele powstania były tej ofiary warte, bo nie osiągnięto żadnych celów ? Jeden cel osiągnięto, że Warszawa jako miasto przestał istnieć, budowle i infrastruktura zostały doszczętnie zrujnowane a ludność wymordowana i wypędzona.

Wypowiedz się