W Imię Nauki

Motto:

„Tylko na nas spójrzcie wszystko jest na wspak.

Wszystko jest do góry nogami.

Lekarze niszczą zdrowie.

Prawnicy niszczą sprawiedliwość.

Uniwersytety niszczą wiedzę.

Rządy niszczą wolność.

Główne media niszczą informację,

a religie niszczą duchowość”

Michael Elsner

O systemowych działaniach zmierzających w kierunku zniszczenia naszej swobody, wolności, porządku prawnego, zdrowia i degradacji środowiska naturalnego „W Imię Nauki”


Nic nowego, ponieważ “W Imię Nauki” były tworzone już systemy totalitarne.
Komunizm i Narodowy Socjalizm również były systemy tworzone „W Imię Nauki”.

Komunizm opiewał się na „naukowych” dogmatach rzekomo konformistycznych z naturą ludzką i kto w sowieckiej Rosji wystąpił przeciwko tym dogmatom był uważany za nienormalnego i niejednokrotnie był poddany izolacji lub nawet trafiał do zakładu psychiatrycznego.

Narodowy Socjalizm był oparty na „naukowych” biologicznych prawach o rasie ludzkiej i Hitler miał swoich „naukowców”, którzy ” W Imię Nauki” udowodnili niezbędność stosowania higieny rasowej. 

Również w latach dwudziestych poprzedniego stulecia był „naukowy” eugeniczny konsensus “W Imię Nauki” wspierany bardzo aktywnie przez kościół ewangelicki, owocem którego była likwidacja istnień ludzkich niezdolnych do pracy, likwidacja przez zagazowanie ich w komorach gazowych znajdujących się na terenach kościołów ewangelickich. 

W tym temacie jest wiele dokumentacji „Unwertes Leben”, w których udokumentowane są mordy również czynione „W Imię Nauki” nawet mordowano ludzi mających pełną świadomość jak głuchoniemi. 

Dzisiaj, dokładnie mamy do czynienia z analogicznym schematem myślenia, który „W imię Nauki” prowadzi ludzkość na tą samą drogę prowadzącą również do totalitaryzmu. 

Najpierw wykreowane są przyczyny, które legitymują ograniczenie podstawowych swobód i praw obywatelskich, potem uczula się społeczeństwo na te przyczyny i dokonuje się takich zmian prawnych, aby przy pomocy tych zmian można było realizować cele totalitarne.           

Zawsze, kiedy polityka zaczyna rządzić naukom dochodzi do humanitarnego kryzysu na dużą skalę, ponieważ zawsze znajdą się „naukowcy”, którzy zaczynają ratować świat przed katastrofą “W Imię Nauki“razem z politykami będącymi na usługach oligarchii. 

Naukowcy wtedy pośrednio podporządkowują Prawa Człowieka pod potrzeby polityczne, jak również było za Hitlera, opracowują „naukowe” dowody na konieczność takiego działania polityki.
A więc „naukowcy” quasi torują drogę i legitymują konieczność konkretnego działania polityki naturalnie „W Imię Nauki”.

Naukowcy nigdy nie powinni działać w kierunku szukania dowodów na ograniczenie podstawowych praw człowieka.
Nie to jest zadania nauki i żadna nauka nie jest w stanie takich dowodów dostarczyć.

Zadaniem naukowca według prawa uniwersyteckiego jest służenie nauką społeczeństwu.

W taki sposób powoli polityczni „naukowcy” doszli do takiego poziomu świadomości, na którym polityka musi kontrolować co ludzie mogą jeść i czy mamy prawo do naszej mobilności, co możemy mówić i jak mamy myśleć, ponieważ jeśli tego nie będzie się kontrolować, jak się groteskowo wmawia społeczeństwu, to nie jesteśmy w stanie opanować zmian klimatycznych.

Za każdym razem w przytoczonych przykładach właśnie przez „naukowców” systemowo był tworzony nowy człowiek i zawsze kończyło się to humanitarną katastrofą.

Obecnie jesteśmy w fazie post marksistowskiej, w której społeczeństwo nie ma być podporządkowane higienie  rasowej, jak było za Hitlera, ale ma być tak wymieszane, aby ludzie utracili swoją przynależność etniczną i społeczeństwo ma podlegać higienie medycznej, nosić maski regularnie się szczepić i ograniczyć swoją mobilność do kręgu piętnastominutowego, aby ograniczyć emisję CO2.
Takie są już komunikowane odgórnie plany do realizacji naturalnie “W Imię Nauki“.

Taka narracja produkuje w świadomość człowieka zdeformowany obraz rzeczywistości, który myśli, że on nie może być niezależny, nie może czynić jak chce, ponieważ może dojść do tego, że przyszłe generacje nie będą miały powietrzy do oddychania. Dlatego w przyszłości wszystko musi być reglamentowane i ludzie mają być pod ścisłą kontrolą.

A więc człowiekowi odbiera się całkowitą kontrolę i odpowiedzialność za swoje życie co sprowadza się do paternalizacji społeczeństwa.

Bez wątpienia znajdujemy się zatem na drodze, na której niszczona jest nauka i system prawny i masowym zapoczątkowaniem tej drogi była pseudo pandemia, której zadaniem było dopasowanie systemu prawnego do ograniczania podstawowych prawa człowieka w celu stworzenia nowego człowieka i nowego systemu społecznego.

Następnym zamachem na naukę i wolność człowieka ma być z powodu zmian klimatycznych, nad którymi zmianami intensywnie się pracuje doprowadzając do marginalnych stanów pogodowych przysłaniając promienie słońca i indukując zmiany prądów powietrza co destabilizuje stany pogodowe wywołujące to susze to nadmierne opady deszczu. 

————————————– 

Obecna „nauka” nie bazuje przede wszystkim na faktach, ale na modelach matematycznych, które jak pseudo pandemia pokazała nie są zdolne do obiektywnego prognozowania rozwoju, ale tą „nauką” można dowolnie manipulować dopasowując ją pod potrzeby polityczne podając odpowiednie parametry wejściowe, aby otrzymać oczekiwany przez politykę wynik.

A więc stawia się dzisiaj na modele matematyczne omijając fakty niepasujące do politycznej agendy i o tych danych wyjściowych z modeli matematycznych mówi się tak, jakby to były fakty.

Niezależni naukowcy opierający się na faktach nazwani są przez polityków ludźmi zaprzeczającymi rzeczywistości i całkowicie medianie uśmiercani i tracą nawet pracę.

Dzisiaj dla rządzących nie są ważne osiągnięcia naukowe ludzkości i nie jest ważne kto mówi, ważne jest co mówi, jeśli tylko jest to zgodne z narracją rządu i modelami matematycznymi.

W taki sposób nauka utraciła swoje pierwotne znaczenie i nie jest już tą samą nauką co kiedyś, ale stała się jak  religia zbudowana na dogmatach.

Oznacza to, że tzw. naukowcy systemowi de facto nie są naukowcami, ale ideologami, ponieważ przyczyniają się oni nie tylko do zniszczenia porządku prawnego, ale również do zniszczenia nauki. 

W taki sposób przyczyniają się ci pseudo naukowcy również do tego, że ludzkość znalazła się pod rzekomym niebezpiecznym działaniem nieznanego nam wirusa, którego prawdziwi nezależni naukowcy od dawna znali i wiedzieli, że on nie jest groźniejszy od wirusa grypy. 

Również w taki sposób ci pseudo naukowcy wmanewrowali nas w narracje endogennych zmian klimatycznych, które zmiany klimatyczne zawsze były niezależne od działalności człowieka, a obecnie są intensywnie indukowane ekstrema pogodowe wspierające narracje rządu. 

Ci pseudonaukowcy przyczyniają się również do zniszczenia zasady respektowania każdego człowieka i jego podstawowych praw do samostanowienia o swoim losie pod pretekstem korona wirusa czy zmian klimatycznych, dokładnie jak było w czasach kreowania nowego człowieka w komunizmie czy faszyzmie.
A więc jest praktykowany ten sam schemat działania dekadenckich samozwańczych elit.

Wymyśla się fikcyjną przyczynę prowadzącą do konieczności ograniczania praw człowieka w celu realizacji planów globalistów, do czego realizacji potrzeba wykreować nowego człowieka i nowe społeczeństwo.

Lato się kończy i u nas na zachodzie już mowa o nowym wirusie, już słychać głosy gadających głów domagające się od ludzi noszenia maski i podjęcia testowania społeczeństwa na nowego wirusa, ponieważ potrzebne są pozytywne wyniki testów, aby rząd mógł pomyśleć o indukcji paniki i następnym Lockdownie.

Już mobilizuje się medialnie społeczeństwo do wstrzyknięcia sobie następnej szczepionki mRNA, już na zlecenie WHO przeprowadzono badania, z których wynikło ” W Imię Nauki“, że poprzednie szczepionki uratowały życie milionom ludzi. Pomimo tego, że wiadomo jest, że to właśnie nadmierna śmiertelność i trwałe inwalidztwo, samobójstwa i niezdolność do pracy masowo występują u ludzi zaszczepionych, a nieszczepieni mają się normalnie jak co roku.

Również ten sklerotyk Biden pokazał, że jest już przygotowany do następnego wirusowego cyrku i wyciągnął maskę przy mównicy z kieszeni.

Zostało nam tylko jedno wyjście a mianowicie zmusić tych draniów do powrotu zasad naukowych, gdzie fakty się liczą a nie zmanipulowane modele matematyczne.

To musimy spróbować uczynić „W Imię Nauki”, aby ludzkość uchronić przed następnym gorzkim doświadczeniem i przelewem krwi.

Nie słuchajcie rządowych ekspertów, jeśli w Polsce dojdzie znów do tej propagandy i nie dajcie się wprowadzić w taki stan zastraszenia, w którym nie będziecie w stanie dokonać takiej logicznej oceny rzeczywistości jak to miało miejsce w poprzednich latach, że np. należy się szczepić z powodu solidarności dla ochrony innych ludzi i do tego szczepionką, która niebyła nigdy testowana. I to dla tego, ponieważ można być nosicielem wirusa i o tym nie wiedzieć, a więc mieć covida bezobjawowego. To są herezje, o czym można się dowiedzieć od niezależnych naukowców, dzięki którym ja już 16 Marca 2020 wiedziałem z jak wielkim oszustwem i zbrodnią przeciwko ludzkości mamy dzisiaj do czynienia.

————————————–

Były dyrektor szkoły żydowskiej, który przeżył obóz koncentracyjny, wysłał następujący list do każdego zatrudnionego przez siebie nauczyciela:

 

“Drogi nauczycielu! 

Przeżyłem obóz koncentracyjny, moimi oczami ujrzałem to, czego nikt nie powinien widzieć:

– Jak inżynierowie naukowi budują komory gazowe;

– jak przeszkoleni lekarze zatruwali dzieci;

– jak przeszkolone pielęgniarki zabijały dzieci;

– jak absolwenci szkół wyższych strzelają i palą dzieci i kobiety…

Dlatego nie ufam wykształconym.

Proszę Was: pomóżcie uczniom stać się ludźmi. 

Twoje wysiłki nigdy nie mogą skutkować powstaniem uczonych potworów, wyszkolonych psychopatów lub wykształconych Eichmannów.

Czytanie, pisanie i arytmetyka są ważne tylko wtedy, gdy pomagają naszym dzieciom stać się bardziej ludzkimi.

Pomyśl teraz przez chwilę drogi nauczycielu o globalnych faszystach korona wirusowych…

Opublikowano za: https://emigrant19.neon24.org/post/173362,w-imie-nauki

Wypowiedz się