Jak wyleczyć się samemu z nadciśnienia nie przyjmując żadnych leków?

  • anthony poniedziałek, 5 grudnia 2022, 11:34:42

Nadciśnienie tętnicze samoistne – plaga czy oszustwo ?

Ogromna liczba ludzi na całym świecie cierpi na nadciśnienie tętnicze, „lecząc” je różnymi medykamentami, nieświadoma, że padli ofiarą oszustwa.

Otóż wmówiono im, że cierpią na nadciśnienie „samoistne”, (a więc nie mające przyczyn), które trzeba leczyć przyjmując do końca życia przeróżne leki.

W istocie jest to oszustwo koncernów farmaceutycznych! Dzięki temu oszustwu mają oni zbyt na ogromną ilość różnych leków, które obniżają ciśnienie, przy okazji niszcząc zdrowie ludzi poprzez tak zwane działania uboczne. Co napędza następną podaż różnych specyfików leczących choroby wywołane lekami na nadciśnienie.

Nadciśnienie nie jest chorobą (podobnie jak gorączka), lecz jednym z objawów jakiejś dysfunkcji organizmu.

Aby wyleczyć nadciśnienie, trzeba zdiagnozować przyczynę, czego współczesna medycyna nie robi, przyjmując kłamliwe założenie o tak zwanym nadciśnieniu samoistnym!

Nic takiego nie istnieje! W każdym osobniczym przypadku nadciśnienie ma jakąś przyczynę, którą należy zdiagnozować. Nieszczęście polega na tym,że lekarze ogłupieni propagandą koncernów farmaceutycznych, nie diagnozują przyczyn nadciśnienia, przyjmując, że jest to nadciśnienie samoistne, a więc o nieznanej przyczynie.

Chcąc uwolnić się od nadciśnienia, zdani jesteśmy na „własne siły”, żaden lekarz nam nie pomoże, lecz raczej zaszkodzi!

Na szczęście w większości przypadków samodzielne zdiagnozowanie przyczyn nadciśnienia nie jest trudne, zaś jego wyleczenie nie wymaga zażywania żadnych chemicznych leków!

Co to jest nadciśnienie?

Zgodnie z obowiązującą obecnie klasyfikacją ciśnienia tętniczego za prawidłowe uznaje się ciśnienie 120–129/80–84 mm Hg.

Wyróżnia się też:

  • wysokie prawidłowe ciśnienie krwi – ciśnienie skurczowe 130–139 mm Hg oraz ciśnienie rozkurczowe 85–89 mm Hg
  • optymalne ciśnienie krwi – wartości ciśnienia niższe niż 120/80 mm Hg.

Do końca lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku obowiązywała w medycynie inna definicja nadciśnienia tętniczego. (nazwijmy ją tradycyjną) Za prawidłowe uznawano wówczas ciśnienie wyliczone według wzoru: 100 + wiek, przy ciśnieniu skurczowym, oraz nie więcej niż 90 przy ciśnieniu rozkurczowym. Zgodnie z przedstawionym wzorem, człowiek w wieku na przykład 65 lat powinien mieć ciśnienie skurczowe nie wyższe niż 165 mm Hg.

Współczesna definicja nadciśnienia tętniczego abstrahuje od wieku pacjenta co wielu lekarzy uznaje za błąd. W miarę starzenia się organizmu każdego człowieka w jego układzie krwionośnym następują nieodwracalne zmiany, polegające na zmniejszaniu się średnicy przepływu naczyń krwionośnych wskutek procesów miażdżycowych.

Aby przy zmniejszającej się średnicy naczyń krwionośnych dostarczyć do każdej komórki ludzkiego ciała odpowiednią ilość tlenu i składników odżywczych, mózg człowieka ma tylko jedno wyjście: podnieść ciśnienie krwi która tlen i składniki odżywcze transportuje. Stąd im człowiek starszy, tym ma wyższe naturalne ciśnienie krwi.

Zdaniem wielu lekarzy przyjęcie za prawidłowe ciśnienie wartości wyliczonej jako 100 + wiek, jest zasadne. Obniżanie tak wyliczonego ciśnienia do wartości współcześnie przyjętej za prawidłowe przynosi więcej szkód niż pożytku, gdyż prowadzi do stałego niedotlenienia organizmu, co jest groźne dla zdrowia i życia.

Za podstawę dalszych rozważań przyjmuję więc tradycyjną definicję nadciśnienia tętniczego, czyli 100+wiek przy ciśnieniu skurczowym i nie więcej niż 90 przy ciśnieniu rozkurczowym.

Jakie mogą być przyczyny nadciśnienia tętniczego ?

  1. Nadciśnienie jako objaw innej choroby (choroby nerek, tarczycy, nowotwory, itp.). Leczenie nadciśnienia bez zdiagnozowania przyczyny (co jest powszechne w polskiej służbie zdrowia) jest przestępstwem lekarzy popełnionym przeciwko zdrowiu i życiu pacjentów! Musimy domagać się od lekarzy przeprowadzenia badań które albo potwierdzą albo wykluczą przyczynę nadciśnienia jako objaw innej choroby! Jeśli badania wykażą, że nadciśnienie jest objawem innej choroby, to w tym momencie możliwości leczenia domowymi sposobami w zasadzie się kończą. Na szczęście, nadciśnienie wynika najczęściej z innych przyczyn, które już poddają się leczeniu domowemu.
  2. Nadciśnienie jako objaw niedoboru w organizmie człowieka pewnych związków chemicznych, najczęściej magnezu, potasu lub witaminy d3. Aby określić czego organizmowi brakuje, musimy wykonać badanie krwi.
  3. Nadciśnienie wynikające z nie odpowiedniego trybu życia (brak ruchu, nadwaga, nikotynizm, nadmierne spożycie alkoholu, itp.)
  4. Nadciśnienie spowodowane stałym stresem w środowisku zawodowym lub rodzinnym.
  5. Nadciśnienie spowodowane niewłaściwą dietą. Jest to najczęstsza przyczyna nadciśnienia!

Musimy postawić sami sobie właściwą diagnozę. Jeśli badanie krwi wykaże niedobór któregoś z elektrolitów, (magnezu, potasu) to musimy ten niedobór uzupełnić. Jeśli mamy we krwi za mało witaminy d3, to trzeba rozpocząć akcję opalania się (w miesiącach letnich pomiędzy godziną 11 a 13) oraz przyjmowania syntetycznej witaminy d3, aż do momentu gdy poziom witaminy d3 osiągnie we krwi stan 80-100 ng/ml.

Jeśli pomimo ustabilizowania poziomu elektrolitów i wit.d3 we krwi do wartości prawidłowych, nadciśnienie nadal występuje, musimy wyeliminować następną przyczynę: nadwagę, brak ruchu, nikotynizm, stres. Jeśli rozpoczniemy rekreacyjnie uprawiać jakiś sport, zredukujemy wagę naszego ciała, rzucimy palenie i konsumpcję alkoholu, nauczymy się technik radzenia sobie w sytuacjach stresowych (czego podstawą jest prawidłowe oddychanie), zaś nadciśnienie nie ustępuje, musimy sprawdzić, czy przyczyną nie jest złe odżywianie. Jest to częsta przyczyna nadciśnienia!

Aby to potwierdzić albo wykluczyć musimy wykonać próbę insulinooporności. Polega ona na pomiarze poziomu cukru we krwi na czczo, następnie podanie pacjentowi określonej ilości glukozy i po dwóch (następnie po trzech) godzinach ponowne zbadanie poziomu cukru we krwi. Jeśli badanie potwierdzi naszą insulinooporność, to „jesteśmy w domu”.

Musimy ograniczyć albo zupełnie zaniechać spożywania cukru, oraz przejść w odżywianiu na dietę nisko węglowodanową. ( polecam wywiad z amerykańskim kardiochirurgiem Philipem Ovadia, który wyjaśnia związek pomiędzy chorobami serca i naczyń krwionośnych – w tym z nadciśnieniem- a dietą nisko węglowodanową. Wywiad tutaj: ” target=”_blank” rel=”noopener”>https://www.youtube.com/embed/EwmToA4EURE )

Znany jest mi przypadek , gdy człowiek przez 10 lat przyjmował leki na obniżenie ciśnienia i poziomu cukru we krwi (cukrzyca typu 2), a po wyeliminowaniu spożywania cukru i ograniczeniu spożywania węglowodanów, odrzucił wszelkie leki i ma parametry ciśnienia i poziomu cukru we krwi jak 20 letni młodzian, choć ma on 96 lat. W ciągu dwóch tygodni diety pozbył się swoich problemów zdrowotnych! W jego przypadku nadciśnienie i cukrzycę spowodowało ogromne, codzienne spożywanie miodu, gdyż pomimo sędziwego wieku nadal jest on pszczelarzem.

W czasie naszych zmagań z nadciśnieniem, należy wspomagać się ludowymi metodami leczenia nadciśnienia.

Zaczynamy od ziół. Najskuteczniejsze są: ruta, owoce i kwiatostan głogu, oraz jemioła. (Można też korzystać z gotowych mieszanek ziołowych dostępnych w sklepach zielarskich.) Przyjmujemy te zioła równocześnie przyrządzając z nich herbatki. Równolegle pijemy sok lub zakwas z buraka ćwikłowego, wodę z cytryną zamiast herbaty, oraz spożywamy codzienne czosnek. Osoby które nie tolerują czosnku, powinny spożywać codziennie nalewkę spirytusową na czosnku. Jednocześnie trzeba albo wyeliminować albo znacznie ograniczyć potrawy które podnoszą ciśnienie (kawa, herbata).

Codziennie wieczorem przez okres 3-4 tygodni moczymy stopy na przemian raz w gorącej raz w zimniej wodzie i tak kilkanaście razy. Jest to genialnie prosta metoda na przywrócenie ściankom naczyń krwionośnych utraconej elastyczności. Gorąca woda powoduje podgrzanie krwi w naczyniach krwionośnych, gorąca krew rozszerza naczynia krwionośne, zaś ochłodzona powoduje kurczenie się naczyń. Tym sposobem następuje „masaż” ścianek naczyń krwionośnych poprzez wymuszone zmienną temperaturą obkurczanie i rozszerzanie. Metoda jest znana od tysięcy lat i opisana w hinduskiej medycynie ajuwerdyjskiej! Przy okazji wzmacnia układ odpornościowy.

Na koniec polecam kurację pijawkami. W ślinie pijawek znajdują się związki chemiczne które powodują stabilizację ciśnienia tętniczego. Niestety kuracja pijawkami przy leczeniu nadciśnienia jest skuteczna tylko w około 50%, to znaczy, że tylko u połowy pacjentów następuje obniżenie ciśnienia.

Reasumując: Jeśli cierpisz na nadciśnienie tętnicze, chcąc się jego pozbyć, musisz:

  1. zredukować masę ciała do prawidłowej
  2. uprawiać rekreacyjnie jakiś sport, choćby codzienne długie spacery szybkim krokiem
  3. nauczyć się żyć ze stresem (poprzez ćwiczenia oddechowe) jeśli nie możesz zlikwidować źródła stresu
  4. w okresie wiosenno letnim musisz się opalać co najmniej w wymiarze 15 minut dzienne. Promieniowanie słoneczne wytwarza w skórze witaminę d3. Poza sezonem musisz kontrolować poziom witaminy d3 we krwi i poprzez odpowiednie odżywianie uzupełniać jego ewentualny niedobór.
  5. Musisz przejść na dietę nisko węglowodanową i zaniechać spożywania cukru. Jeśli będzie to dla ciebie trudne, stosuj bezpieczne zamienniki cukru: stewię, cukier brzozowe (ksylitol) erytrotyl. Możesz spróbować przyjmować maślan sodu ( na przykład Insudiab) jeśli zdiagnozujesz u siebie insulinooporność)

Przez cały okres domowej kuracji stale mierzymy sobie ciśnienie, odstawiając leki stopniowo i w małych dawkach. Po ustabilizowaniu się ciśnienia, kontrolujemy jego poziom każdego dnia, przez okres kilku tygodni.

Jeśli opisane wyżej zabiegi nie przyniosą skutku, to prawdopodobnie cierpisz na jakieś schorzenie objawiające się nadciśnieniem! W tym wypadku postawienie diagnozy wymaga specjalistycznych badań i pomocy lekarzy!

Anthony Ivanowitz

05.12.2022r.

Www.pospoliteruszenie.org

anthony

Wybrane komentarze

  • Maria.
  • 1
  • 0
  • poniedziałek, 5 grudnia 2022, 15:57:19

Programy biologiczne związane z ciśnieniem krwi

W fizyce czy chemii nikt nie zadaje pytania o sens danej reakcji,prawa.
W BIOLOGII są opisywane różne zjawiska, ale już szukanie odpowiedzi na SENS danego procesu czy zjawiska zaczęło zależeć od tego, ile kto za to ZAPŁACI. I tym zajęła się medycyna. Szukanie przyczyn przestało mieć znaczenie. Dla osób wątpiących w sens (np. chemio “terapii”) LUCYFERYCZNY SYSTEM medyczny wynalazł dogmaty do WIERZENIA. Tłumaczenie “dobrodziejstwa” wszelkich trucizn serwowanych przez bigfarmę, szczepień, jest brzmi zawsze tak samo : gdyby nie chemioterapia, szczepionki, antybiotyki, ludzie umieraliby jak muchy.
Do tego dochodzi przekonanie, że ludzie powinni “hakować” zdrowie ustawicznie się badając i mierząc parametry “zdrowia”. Kiedy słyszę w radiu akcje propagandowe szczepień czy ruletotestów wspierane sloganem “planuję długie życie”, to ogarnia mnie politowanie.
Pan Panie @ Anthony podaje remedia mające obniżyć ciśnienie.
Tymczasem wiele osób ma to ciśnienie niskie. Geszeft medyczny upatrzył sobie wysokociśnieniowców jako grupę na której można zarobić. Ponieważ łatwiej jest “leczyć” obniżając ciśnienie, niż je podwyższać.
Tymczasem wysokociśnieniowcom tzw. wahadełko wyrównujące ciśnienie może się wychylić (zgodnie z dążeniem do równowagi) w drugą stronę i pacjent odejdzie w nocy tak spokojnie, że nawet sam tego nie zauważy. Niskociśnieniowiec ma za to szansę “odwrotną” – wyrzutu ciśnienia, które spowoduje popękanie naczyń i odejście, którego się nie spodziewał. Pośrednie stany kryzysów epi to porażenie.
Bywa też tak, że na OIOMie znajdą się osoby, które miały poprawne ciśnienie.
O różnych rodzajach zawałów serca są 3 filmy w których Caroline Markolin (Biologika lub Kwantomed) opisuje, tłumaczy różne biologiczne reakcje.

Wracając do rad, to najbardziej rozsądne są rady dotyczące p odjęcia aktywności ruchowej oraz ZDYSTANSOWANIA od gnębiących powtarzających się sytuacji DYSKOMFORTU BIOLOGICZNEGO, stresów.
Z wiekiem każdy człowiek staje się NIEZNOŚNY w swoich egoistycznych wyobrażeniach dotyczących domowników, rodziny, znajomych. Na tę sytuację nakładają się obawy o byt materialny, troska o życie i zdrowie (zwłaszcza osób WIERZĄCYCH w konieczność usuwania objawów ciśnienia czy innych “parametrów zdrowia”) Zwielokrotnione zamartwianiem się “przyszłością”. Dlatego też świerszczyki świszczypały często egzystują weselej i dłużej niż pracusie mrówki.
I dlatego jednym “rośnie” cukier i ciśnienie które są związane z przygotowywaniem organizmu do “walki” z przeciwnościami a drugim -nie. Ponieważ są w konstelacji -psychicznych konfliktów , oderwani od realu.

Programy biologiczne związane z ciśnieniem krwi

Roberto Barnai 141 Nadciśnienie. Dr Herczeg Andrea

KST poniedziałek, 5 grudnia 2022, 16:32:26

Programy biologiczne związane z ciśnieniem krwi#Maria.

…”Pan Panie @ Anthony podaje remedia mające obniżyć ciśnienie.”…

Skoro wysokie lub niskie ciśnienie krwi samo w sobie nie jest CHOROBĄ a jedynie objawem spowodowanym jakąś przyczyną to obniżanie (podwyższanie) ciśnienia farmaceutykami jest bezcelowe i zapewne szkodliwe.
Podane sposoby regulacji ciśnienia będą korzystne dla każdego bez względu na wiek czy wysokość (lub “niskość”) ciśnienia krwi.
W moim przypadku przyjmując zasadę “wiek + 100” oraz “90” można powiedzieć, że “średniodobowe ciśnienie” mam zgodne z tą normą.
A najbardziej szkodliwy w moim przypadku jest STRES, który “niejedno ma imię”.
Rady @Anthony są tego typu, że nikomu nie zaszkodzą, a zdecydowanej większości pomogą.
Trzeba tylko chcieć i umieć je skutecznie zastosować, a to wydaje mi się być najtrudniejsze, bo wymaga sporej “pracy nad sobą” i swoim stylem życia, pracy i MYŚLENIA.
I dlatego większość ludzi chce iść “na skróty” czyli łykać piguły przepisane przez konowałów.

A te wykłady na temat trzech rodzajów zawałów serca spowpdpwały, że zainteresowałem się GNM, bo jeden z tych trzech rodzajów był właśnie moim udziałem.
KST

anthony poniedziałek, 5 grudnia 2022, 18:08:00

Programy biologiczne związane z ciśnieniem krwi#Maria.

Szanowna Pani Mario, bardzo cenię Pani posty, jednak odnoszę wrażenie, że zbyt dogmatycznie traktuje Pani koncepcje Hamera i jego Nowej germańskiej medycyny. Próba wytłumaczenia każdej choroby za pomocą tej koncepcji prowadzi na manowce.
Do mnie przemawia inna koncepcja, weryfikowalna doświadczalnie.
Każdy organizm żywy, w tym człowiek, jest bardzo skomplikowana fabryką chemiczną, tak skomplikowaną, że niewiele na temat jej funkcjonowania wiemy.
Każda fabryka chemiczna aby wyprodukowała jakiś związek chemiczny musi na wejściu otrzymać odpowiednie surowce, w odpowiedniej ilości i jakości.
Jeśli tych surowców nie otrzyma, produkt końcowy albo nie powstanie, albo będzie kiepskiej jakości.
Tak też jest z każdym organizmem żywym. Aby prawidłowo funkcjonował musi być zasilany w składniki odżywcze poprzez pożywienie, płyny, powietrze, itp. Jeśli człowiecza fabryka chemiczna nie otrzyma odpowiednich surowców, zaczyna szwankować, czego objawem jest jakaś choroba choroba. Jeśli wiemy jakiego składnika brakuje w pożywieniu i ten składnik uzupełnimy, choroba mija!
Jeśli brakujący składnik nie zostanie uzupełniony, choroba nasila się. Dla przykładu, jeśli w pożywieniu przez długi czas brakuje witaminy C , organizm sygnalizuje to poprzez chorobę zwaną szkobutem.
W czasie głodu organizm ludzki zaczyna spalać własne tkanki, w tym tkanki płuc, co objawia się chorobą zwaną gruźlicą, itp, itd.
Zmierzam do tego aby wykazać, że przyczyny chorób są bardzo różne i nie można ich wyjaśniać tylko jak czyni to Hamer konfliktami psychicznymi.
W nauce każda hipoteza wymaga dowodu empirycznego. Wracamy do nadciśnienia.
Jeśli tysiące ludzi wyleczyło się z nadciśnienia, uzupełniając niedobór witaminy d3, to oznacza, że w ich wypadku niedobór tej witaminy był przyczyną nadciśnienia.
Jeśli tysiące ludzi wyleczyło się z nadciśnienia dietą nisko węglowodanową, to oznacza, że w ich przypadku przyczyną nadciśnienia było złe odżywianie się. Jeśli grubas ważący 120 kg, zbił nadciśnienie do prawidłowego poprzez to, że schudł do 80 kg, to oznacza, że w jego przypadku przyczyną nadciśnienia była chorobliwa nadwaga.
A więc są to konkretne przyczyny, udowodnione w setkach tysiącach przypadków i nie mają one nic wspólnego z jakimiś konfliktami psychicznymi.
Oczywiście są i przyczyny nadciśnienia które wynikają ze stresu, a więc z przeróżnych konfliktów psychicznych.
Ale to nie wyczerpuje tematu przyczyn nadciśnienia.
Pozdrawiam i zachęcam Panią do napisania artykułu o Nowej Germańskiej medycynie, gdyż sądzę, że nikt na |Neonie nie wie tyle na jej temat co Pani.

Andrzej Obserwator poniedziałek, 5 grudnia 2022, 15:58:23

Kawał dobrej roboty

Zdziwił mnie brak komentarzy a przecież na NE24 “młodzieńców 65+” jest
chyba sporo.
Z nadciśnieniem jest jak ze szczepieniem – ludzie wierzą bezkrytycznie.
Moje rozmowy z ludźmi, którzy pochłaniają posłusznie “blokery”, bo tak
zalecił “diler dochtor”, są zaczadzeni na wszelkie argumenty i nie zdają sobie
sprawy, ze są wpuszczani w ciśnieniowe maliny.(są jeszcze cholesterolowe maliny)
Ludzie w całym tym współczesnym jazgocie informacyjnym, zwyczajnie nie potrafią
na chwilę zatrzymać się i wsłuchać się siebie.
To wystarczy i trochę wiedzy, by poradzić sobie z problemem.
Człowiek to chemiczna fabryka zarządzana przez super centrum, które
najbardziej podatne jest na wrogą, destabilizującą manipulację uruchamianą
za pomocą lęku, za naszym nieświadomym przyzwoleniem, a wszystko to powoduje
“bałagan w firmie”, do którego tylko nieliczni potrafią się przyznać,
otwierając sobie owym przyznaniem drogę do wyleczenia z przyczyny a nie
leczenia jak robi to współczesna rokefelerowska medycyna.
Wybaczy Pan, że za notkę stawiam 5*, bo więcej się nie dało.

Playset poniedziałek, 5 grudnia 2022, 16:02:59

Autor 5*****

Do tej notki już nic dodać nie można, tylko zacząć realizować wszystko w praktyce. . Osobiście /od lat/ stosując podobne zalecenia, pozbyłem cię cukrzycy typu 2 /którą niedouczeni lekarze u mnie diagnozowali. Musiałem się nawet wykłócać, aby mi “trucizn” /którymi latami się trułem/ nie przypisywali, bo u mnie występuje tylko tzw. “zjawisko brzasku” do czego sam doszedłem. Nadciśnienie także sam zredukowałem, jednak czasami muszę stosować leki, lecz tylko i wyłącznie w sezonie letnim, po towarzyskich spotkaniach z przyjaciółmi.

Maria. poniedziałek, 5 grudnia 2022, 16:26:50

Cukrzyca, miażdżyca, nadciśnienie – Jeźdźcy Apokalipsy III tysiąclecia, czyli jak przehandlowano nasze zdrowie

Niedawno powstał nowy KONSENSUS MEDYCZNY, dotyczący ustalenia “prawidłowego” ciśnienia krwi. Jak i dlaczego (za ile ) ustala się “normy zdrowotności”.
Polecam doskonały artykuł o “parametrach zdrowia”
Artykuł ten jest tu:
https://www.vegamedica.pl/elektrosmog/item/231-cukrzyca,-mia%C5%BCd%C5%BCyca,-nadci%C5%9Bnienie-je%C5%BAd%C5%BAcy-apokalipsy-iii-tysi%C4%85clecia,-czyli-jak-przehandlowano-nasze-zdrowie

Jego autorem jest pan Witold Jarmołowicz, nazwiska jego nie podano

Art. był kiedyś w piśmie Nowa Debata ( już “nieistnieje)
fragment:
“Od tamtych czasów konsekwentnie obniżane są normy zdrowia dotyczące trzech wskaźników: ciśnienia tętniczego krwi, poziomu glukozy i poziomu cholesterolu. Niewielkie obniżenie normy ciśnienia ze 160 mm Hg do 140 mm Hg, praktycznie niezauważalne przez opinię publiczną, lekarzy i samych chorych, zaowocowało w latach 70-tych zwiększeniem liczby osób kwalifikowanych do leczenia lekami hipotensyjnymi z 2,3% do 16% czyli blisko siedmiokrotnie. Jak widać z wykresu, już nigdy nie uda się firmom farmaceutycznym osiągnąć tak znacznego zwielokrotnienia sprzedaży, jak wtenczas.

Nawet, gdyby zmuszono następnym razem wszystkich zdrowych ludzi do leczenia się, to i tak zwiększyłoby to sprzedaż leków tylko pięciokrotnie, z 842 mln do 4337 mln. A przecież nie można uznać 100 % ludzi za chorych, jakaś niewielka grupa musi mieć normalne ciśnienie.”

PS. Moja mama miała długi czas prawie stale wysokie ciśnienie. Co wg. opisu NGM oznacza zajęcie obu nerek konfliktem braku poczucia bezpieczeństwa. Przy takim chorym człowieku, jakim był mój ojciec (Ofiara PTSD jego ojca) – nic dziwnego.

zadziwiony poniedziałek, 5 grudnia 2022, 18:29:07

Cukrzyca, miażdżyca, nadciśnienie – Jeźdźcy Apokalipsy III tysiąclecia, czyli jak przehandlowano nasze zdrowie#Maria.

Jakiś czas temu ktoś namówił mnie na kilkukrotne mierzenie ciśnienia w ciągu dnia. Efekt? Zacząłem czuć się chory, usiadłem , mało pracowałem choć ciśnienie mam spokojnie w przedwojennych normach. Po dwóch tygodniach rzuciłem ciśnieniomierz w kąt i od tego czasu wszystko wróciło do normy. Teraz z kolei mam wciąż telefony o różnych bezpłatnych badaniach kontrolnych. Odsyłam wszystkich do diabła.

godunow poniedziałek, 5 grudnia 2022, 20:23:40

kłamliwe założenie o tak zwanym nadciśnieniu samoistnym!

Święte słowa… Nadciśnienie jest wynikiem czegoś.. np cukrzycy , chorych nerek czy serca..
Najpierw leczymy przyczynę nadciśnienia a potem nadciśnienie…
Pozdrawiam All

KST poniedziałek, 5 grudnia 2022, 21:22:10

kłamliwe założenie o tak zwanym nadciśnieniu samoistnym!#godunow

…”Najpierw leczymy przyczynę nadciśnienia a potem nadciśnienie…”

No bez przesady, bo jak usuniemy przyczynę nadciśnienia to wtedy już go nie ma i nie ma co dalej leczyć 😉
KST

Opublikowano za: https://anthony.nowyekran24.com/post/170138,nadcisnienie-tetnicze

Wypowiedz się