■ Zbrodnicze wojny Stanów Zjednoczonych Ameryki w XXI wieku. ■

Chwila Prawdy i Sumienia

Konflikty terytorialne, międzyetniczne, polityczne i ideologiczne nie przestały istnieć w XXI wieku. A w ich część intensywnie zaangażowane były i są Stany Zjednoczone Ameryki.


W ile wojen zaangażowane były i są Stany Zjednoczone Ameryki ?

Stany Zjednoczone od chwili swojego powstania niemal nieprzerwanie wywołują wojny i konflikty zbrojne. Stany Zjednoczone w swojej ponad 240-letniej historii prowadziły wojny przez około 225 lat. Tylko przez około 15 lat kalendarzowych nie brały udziału w wojnie.

Dzięki położeniu USA, od czasów 1 WŚ żadna z amerykańskich wojen nie toczyła się na kontynencie Ameryki Północnej a dokladniej na terytorium Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. 

Końcówka XX wieku, rozpad ZSRR i początek samowoli USA na arenie międzynarodowej. 

W 2000 roku sąd w Belgradzie skazał zaocznie 14 przywódców państw NATO w tym Javiera Solanę, sekretarza generalnego NATO i gen. Wesleya Clarka głównodowodzącego w NATO na karę 20 lat więzienia za zbrodnie przeciwko ludzkości. Mało kto dziś o tym pamięta. Zabrakło wśród skazanych prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Billa Clintona głównego sprawcę tragedii na Bałkanach.

Tym czasem właśnie tak była widziana interwencja NATO w Jugosławii w 1999 roku przez tych, na których spadały NATO-wskie bomby. W Serbii pamięć o amerykańskiej agresji i o zbrodniczej wojnie jest ciągle bardzo silna.

Wiek XXI.
Wojny prowadzone przez Stany Zjednoczone w XXI wieku,

Chronologia i ofiary Stanów Zjednoczonych Ameryki w XXI w.

W ciągu ostatnich 23 lat Stany Zjednoczone otwarcie rozpoczęły wojny lub interweniowały w prawie dwudziestu konfliktach zbrojnych na całym świecie. Te wszystkie amerykańskie inwazje były bez żadnych podstaw, nie były uzasadnione żadnymi zagrożeniami dla bezpieczeństwa samych Stanów Zjednoczonych.

Amerykańskie wojny miały zawsze na celu podbój i zajęcie nowych terytoriów, rabunek surowców i dominacje, ustanowienie wpływów politycznych i gospodarczych w obcych krajach.  

Wojna w Afganistanie w 2001 roku. Tło konfliktu.

Położony w sercu Azji Środkowej Afganistan zawsze był postrzegany jako klucz do dominacji nad całym regionem. „Klątwa geograficzna” doprowadziła od połowy XIX wieku do ciągłych wojen o posiadanie Afganistanu. O region górski walczyła Wielka Brytania-kolonialne imperium, ZSRR w interesie stabilności swoich granic i USA tysiące kilometrów od swoich granic celem stworzenia zagrożenia dla Rosji, Iranu, Chin i innych państw w regionie.

Enduring Freedom, operacja wojskowa Stanów Zjednoczonych i państw NATO w Afganistanie.
Rozpoczęła się 7 października 2001 roku. Była to “odpowiedź” na ataki z 11 września 2001 r. A tak naprawdę to w celu amerykańskiej dominacji w tym regionie i dywersji przeciwko Rosji, Iranowi, Chinom i Syrii.

Działania wojenne.
Pierwszy miesiąc walki ograniczały się do bombardowań różnych talibskich obiektów wojskowych przez amerykańskie samoloty. 9 listopada 2001 r. wojska USA-NATO wraz z antytalibskim Sojuszem Północnym przeprowadziły operację ofensywną – zajęto duże miasto Mazar-i-Sharif. 13 listopada talibowie bez walki opuścili Kabul, kontrolowany przez nich od 1996 roku. Główny etap działań wojennych zakończył się 7 grudnia zdobyciem Kandaharu. W ramach trwającej operacji Enduring Freedom zaangażowanych było około 10 tys. żołnierzy amerykańskich. 2 maja 2011 r. amerykańskim siłom specjalnym udało się wyeliminować w Pakistanie przywódcę Al-Kaidy* Osamę bin Ladena, (dla przypomnienia uzbrojonego w amerykańską broń i wiernego sojusznija Ameryki używanego niegdyś w interesie USA przeciwko ZSRR.

Ofiary konfliktu.
Kampania wojskowa Stanów Zjednoczonych w Afganistanie stała się najdłuższą wojną w historii Ameryki, ciągnącą się aż 20 lat. Podczas działań wojennych zginęło ponad 2400 żołnierzy amerykańskich i ponad tysiąc żołnierzy koalicji międzynarodowej. Ponad 17 600 żołnierzy amerykańskich zostało rannych. W amerykańskich bombardowaniach i ostrzałach, eksplozjach pocisków, zabójstwach i nalotach na ludność cywilną zginęło według szacunków ponad
21 000 Afgańskich cywilów w tym tysiące dzieci.

Wojna w  Liberii2003 roku. Tło konfliktu.
W 1822 roku Stany Zjednoczone założyły kolonię w Afryce – nazywając że to państwo wolno urodzonych i wyzwolonych Afroamerykanów a w 1824 roku nazwały tę swoją kolonię, Liberią. Pod koniec XX wieku problemy społeczne, szerząca się korupcja i złe rządy doprowadziły Liberię do zamachu stanu w 1980 r. W 1989 roku kraj doświadczył kolejnego zamachu stanu i wszedł w serię wojen domowych. Dziesięć lat później musiała interweniować Unia Afrykańska, a w 2003 roku Stany Zjednoczone wysłały armię. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Gwinea wsparły grupy rebeliantów walczące w Liberii z Taylorem.

Zbrodnicza wojna USA w Iraku w 2003 r.  Tło konfliktu.
Kampania polityczno-dyplomatyczna Waszyngtonu mająca na celu przygotowanie do wojny rozpoczęła się 30 stycznia 2002 roku. Wtedy prezydent USA George W. Bush w swoim przemówieniu do narodu po raz pierwszy użył wyrażenia „oś zła”. Do osi zaliczył Koreę Północną z Iranem oraz Irak.
To ogłosił prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej – prezydent kraju o wyjątkowo złej reputacji.  To Stany Zjednoczone były winne okrutnym barbarzyńskim zbrodniom we Wietnamie i to Stany Zjednoczone Ameryki  ingerowały w sprawy wewnętrzne różnych pañstw na świecie organizując zamachy stanu, zamachy na prezydentów obcych państw, po to aby usadowić tam swoje posłuszne marionetki a z tych państw stworzyć swoich wasali.  

Amerykańskie metody oszustw – false flags.

Pretekstem do rozpoczęcia operacji Iraqi Freedom były poszukiwania w Iraku broni masowego rażenia (BMR), o posiadanie której Stany Zjednoczone oskarżały Saddama Husajna, a także rzekome powiązania irackiego prezydenta z Al-Kaidą*. Następnie ani jedno, ani drugie nie zostało potwierdzone.  Dla świata symbolem amerykańskich kłamstw było pojawienie się sekretarza stanu USA Colina Powella na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, który potrząsając fałszywą probówką z “iracką bronią masowego rażenia”, ogłosił obecność broni biologicznej i chemicznej w Iraku. Powell doskonale wiedział, że jest oszustem i później już po całkowitym zrujnowaniu Iraku i zamordowaniu dziesiątek tysięcy Irakijczyków  przez armię USA swoje haniebne oszustwo próbował tłumaczyć  „kolosalną porażką anglosaskiego wywiadu”.

Władze Stanów Zjednoczonych od zawsze okłamywały swoich obywateli i oszukiwały narody świata.

Stany Zjednoczone i sojusznicy USA dokonali inwazji na Irak 20 marca 2003 r. Interwencja amerykańska wyróżniała się skalą okrucieństwa. W operacji wzięło udział setki tysięcy żołnierzy, w tym siły lądowe, powietrzne, marynarka wojenna, korpus piechoty morskiej, Gwardia Narodowa USA, żołnierze z Wielkiej Brytanii, Australii i żołnierze z Polski – hańbiąc tym samym mundury polskich żołnierzy gdyż dokonali inwazję na kraj który nigdy nie zagrażał Polsce oraz brali udział w mordowaniu Irakijczyków. 

Zginęło 4550 żołnierzy USA, 179 żołnierzy Wielkiej Brytanii i 139 żołnierzy z 21 krajów.

Dane dotyczące ofiar ludzi w Iraku są różne. Amerykańskie media podają różne liczby dotyczące całkowitych strat Iraku w wojnie: od 100 do 300 tysięcy osób, w tym cywilów. Jednocześnie według Narodowej Organizacji Zdrowia, tylko w latach 2003–2006 ofiarami wojny stało się ponad 220 tysięcy Irakijczyków.
Niezależni obserwatorzy mówią, że ofiar amerykańskiej wojny i okupacji Iraku jest ponad milion osób. 

Decydujące walki.
5 kwietnia doszło do walk w Bagdadzie. Amerykanie przeprowadzali bombardowania dywanowe niszcząc infrastrukturę techniczną i energetyczna oraz dzielnice mieszkaniowe odcinając ludność cywilną od wody i światła od zaopatrzenia w żywność. 6 kwietnia zajęto centrum Basry i całkowicie opanowano miasto Karbala. Od 8 kwietnia ruch oporu ze strony irackiej praktycznie ustał. 9 kwietnia Bagdad został zajęty przez wojska koalicyjne. 10 i 11 kwietnia zajęto inne główne miasta Iraku – Kirkuk i Mosul. 14 kwietnia 2003 r. wraz ze zdobyciem Tikritu, rodzinnego miasta Saddama Husajna, zakończyła się faza militarna operacji i zaczęła się amerykańska okupacja Iraku a z nią brutalne czystki. 1 maja 2003 r. amerykański prezydent George W. Bush mający krew Irakijczyków na rękach ogłosił początek okupacji wojskowej.

Zakończenie operacji Iraqi Freedom nie zakończyło wojny w Iraku. Zniszczenie irackich sił zbrojnych i obalenie Saddama Husajna to dopiero początek długiego krwawego konfliktu trwającego po dzień dzisiejszy. 

Od 2003 roku za sprawą okupanta Stanów Zjednoczonych Ameryki Irakiem wstrząsa fala przemocy w wyniku której zginęły dziesiątki tysięcy ludzi. W listopadzie 2008 roku rząd i parlament kraju zatwierdziły “porozumienie” w sprawie amerykańskiej militarnej okupacyjnej obecności na terytorium Iraku.

Krwawa wojna w Libii 2011 r.
19 marca 2011 r. rozpoczęła się krwawa brutalna interwencja USA wraz z siłami koalicyjnymi w Libii, która doprowadziła do upadku rządu Muammara Kaddafiego.  Stany Zjednoczone, wykorzystując Rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ nr 1973, interweniowały w wojnie domowej w Libii, którą Zachód celowo inspirował przeciwko rządowi Kaddafiego. Początkowo Amerykanów wspierała Francja, Wielka Brytania i Kanada, później kontrolę przekazano blokowi wojskowemu NATO.

Udział USA i sojuszników.
Pentagon sprowadził na wybrzeże Libii imponujące siły: cztery tysiące żołnierzy piechoty morskiej w ramach  grupy desantowej. Morskie Siły Ekspedycyjne, dwa niszczyciele klasy Arleigh Burke, dwa wielozadaniowe atomowe okręty podwodne Los Angeles, strategiczny nuklearny okręt podwodny Ohio.  Stany Zjednoczone utworzyły potężną grupę lotniczą USA-NATO do celów rozpoznawczych, bombardowań i  walki elektronicznej. Najbardziej aktywni uczestnicy interwencji, to Francuzi, wysłali cztery fregaty i lotniskowiec Charles de Gaulle. Inni członkowie NATO również dostarczyli uzbrojenie. W sumie w operacji w mniejszym lub większym stopniu zaangażowany był personel wojskowy z 18 krajów.

Działania wojenne
Stany Zjednoczone dowodziły inwazją i brały aktywny udział – od 19 do 31 marca, w inwazji zwanej „Odyseja Świtu”. Operacja polegała na przeprowadzeniu ataków rakietowych i bombowych na całą newralgiczną dla funkcjonowania państwa infrastrukturę i cele wojskowe na terrnie Libii, głównie w Trypolisie i pobliskich osadach bez przeprowadzania operacji naziemnych.

Podczas “Odyssey”: żywotna infrastructura i  kluczowe rządowe obiekty wojskowe zostały całkowicie  zniszczone, a siły zbrojne Libii zostały prawie całkowicie rozgromnine.

Dalsza operacja prowadzona pod przywództwem NATO głównie przez libijskich zdrajców i siły europejskie, otrzymała nazwę „Unified Protector” i formalnie trwała do 31 października. Oddziały rządowe Muammara Kaddafiego nie były w stanie zrobić nic, aby przeciwstawić się siłom sojuszu, którego lotnictwo natychmiast stłumiło wszelki opór.

Ofiary konfliktu.
W czasie dywanowych zbrodniczych nalotów, które trwały do ​​31 października 2011 roku, oprócz celów wojskowych zniszczeniu uległa także ogromna liczba obiektów cywilnych. Tylko od początku amerykańskiej/natowskiej inwazji do końca maja 2011 r. w nalotach NATO na terytorium Libii zginęło tysiące osób, a ponad 4000 zostało rannych.  Muammar Kaddafi zginął 20 października, co – wraz z upadkiem ważnego miasta Syrta – doprowadziło to do dezorganizacji oporu sił rządowych i pozwoliło wspieranym rebeliantom przez USA i NATO ogłosić zwycięstwo. Operacja wojskowa NATO zakończyła się 31 października.

Wojna w Syrii w 2014 roku. Tło konfliktu.

Konflikt zbrojny w Syrii rozpoczął się wiosną 2011 roku. 
Strony konfliktu to: zwolennicy obecnego prezydenta Bashara al-Assada.
Wspierane militarnie i finansowo przez USA/Zachód formacje jak „syryjska opozycja”, “Kurdyjskie Ludowe Jednostki Obrony”, a także islamistyczne grupy terrorystyczne – Państwo Islamskie *, Front al-Nusra* oraz inni. 

W sierpniu 2012 r. Obama(O ! ironio Obama otrzymał pokojową nagrodę Nobla)podpisał dekret upoważniający CIA do udzielania wsparcia syryjskim rebeliantom. Służby wywiadowcze mogłyby teraz dostarczać zbrojnej opozycji, dolary, broń i informacje wywiadowcze na temat ruchów sił rządowych i szkolić bojowników oraz współpracować z centrum dowodzenia rebeliantami w mieście Adana w południowej Turcji, w pobliżu bazy wojskowej Incirlik, z której korzysta armia amerykańska.

Waszyngton ponownie stosuję oszustwo.Fałszywą flagę.

31 sierpnia 2013 roku Obama ogłosił decyzję o uderzeniu w Syrię po tym, jak Stany Zjednoczone i szereg zachodnich  amerykańskich wasali uznały Damaszek za odpowiedzialny za użycie broni chemicznej w Syrii ( Uwaga, nigdy nie udowodniono że Syria brała udział w atakach chemicznych).  We wrześniu 2014 r., po szeroko zakrojonej ofensywie bojowników w Syrii i Iraku, z inicjatywy Stanów Zjednoczonych utworzono międzynarodową koalicję niby “przeciwko IS”*. Bo tak naprawdę w celu obalenia prezydenta Syrii Assada. 

Wojna Stanów Zjednoczonych przeciwko Syrii.
Amerykanie bez upoważnienia ONZ i bez zgody władz syryjskich wtargnęli na terytorium Syrii okupując część Syrii i rozpoczęli następnie na oczach świata rabunek syryjskiej ropy i wspieranie armii Kurdystanu w Syrii. 

Działania wojenne.
Interwencja wojskowa Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników w Syrii rozpoczęła się 22 września 2014 r. nalotami dewastującymi miasta i całą infrastrukturę w Syrii i na wojskowe cele na terytorium Syrii pod przykrywką operacji wojskowej przeciwko tzw Państwu Islamskiemu*.  Naloty koordynowało Centralne Dowództwo USA. Operację kontynuowano w latach 2015-2017. W trakcie inwazji odnotowano liczne przypadki amerykańskich nalotów na miasta w Syrii i na żołnierzy rządu syryjskiego i ludność cywilną.

Ofiary konfliktu.
Wojna w Syrii spowodowała kryzys humanitarny na niespotykaną dotąd skalę.

Według ONZ do 2015 roku w konflikcie z powodu amerykańskich nalotów i ataków rebeliantów zginęło ponad 220 tys. osób. Wojna stała się jedną z głównych przyczyn europejskiego kryzysu migracyjnego, powodując masowy exodus uchodźców z Syrii i innych państw w kierunku Europy. Amerykańskie zbrodnie i amerykańska militarna pomoc terrorystycznym organizacjom walczącym przeciwko armii syryjskiej prezydenta  Assada.  Konflikt charakteryzował się intensywnymi walkami i ze strony rebeliantów wspieranymi przez USA bombardowaniem miast, masowymi ostrzałami zaludnionych obszarów, masakrami i licznymi zbrodniami wojennymi na ludności cywilnej . Gospodarka i infrastruktura kraju poniosła ogromne szkody. 

Dopiero zdecydowane militarne wsparcie ze strony  Rosji udzielone Syrii oswobodzilo 2/3 terytorium Syrii od rebeliantów i zapobiegłoamerykańskim zbrodniczym bombardowaniom miast w Syrii.

Wojna w Jemenie w 2015 roku. Tło konfliktu.
Antyrządowe protesty w Jemenie inspirowane przez Zachód, które rozpoczęły się w lutym 2011 roku, doprowadziły do ​​ostrego wewnętrznego kryzysu politycznego.  W listopadzie 2011 roku w Riyadzie (Arabia Saudyjska) sprawujący władzę od 1978 roku prezydent Jemenu Ali Abdullah Salih podpisał z opozycją porozumienie w sprawie przekazania władzy. Zgodnie z nią wybory nowego prezydenta odbyły się 21 lutego 2012 roku.  Abd Rabbo Mansour Hadi (który był wiceprezydentem za Saliha) został wybrany na to stanowisko na dwuletni okres przejściowy. W styczniu 2014 roku kadencja prezydenta Hadiego została przedłużona o rok. Pomimo wyboru nowej głowy państwa wewnętrzny kryzys polityczny w kraju nie został zażegnany.

Postęp działań wojennych.
Konflikt zbrojny w Jemenie pomiędzy siłami rządowymi a Houthi (szyickimi muzułmanami mieszkającymi głównie w północnym Jemenie) rozpoczął się w sierpniu 2014 r. Od 2015 roku po stronie rządu walczy arabska koalicja pod przewodnictwem Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich pod patronatem Waszyngtonu. 

Stany Zjednoczone Ameryki.
Aktywne działania rozpoczęły się w kwietniu 2015 r., kiedy stolica Jemenu została poddana masowym nalotom ze strony koalicji arabskiej przy wsparciu Waszyngtonu. W tym samym czasie Marynarka Wojenna Stanów Zjednoczonych poinformowała, że ​​lotniskowiec Theodore Roosevelt zmierza na wody terytorialne Jemenu, aby powstrzymać ewentualne dostawy irańskiej broni dla rebeliantów Houthi. Tym samym Marynarka Wojenna USA wzmocniła swoją obecność na wodach Zatoki Adeńskiej i w południowej części Morza Arabskiego – w region przybyło już dziewięć okrętów Marynarki Wojennej USA, w tym niszczyciele i krążowniki.

Ofiary konfliktu.
Według ONZ od 26 marca 2015 r. do 18 marca 2016 r. w Jemenie zginęło 3,2 tys. cywilów, a 5,8 tys. zostało rannych. 21 milionów ludzi (około 80% populacji kraju) potrzebowało pomocy humanitarnej, a ponad 2,5 miliona Jemeńczyków zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów i zostało wewnętrznie przesiedlonych.

ONZ posiada informacje o użyciu bomb kasetowych przeciwko syryjskiej armii – przez siły koalicji dostarczonych przez USA . Ponadto organizacje humanitarne i praw człowieka ogłosiły, że kraje sojuszu przeprowadziły intensywne naloty na obszary mieszkalne i budynki cywilne.

Wojna w Kamerunie w 2014 roku. Tło konfliktu.
Konflikt zbrojny w Kamerunie to seria starć i ataków terrorystycznych na tle religijnym w dalekiej północy kraju, przy granicy z Nigerią, która rozpoczęła się w grudniu 2014 roku.  W 2014 roku na granicy Kamerunu i Nigerii zaczęła działać islamistyczna grupa Boko Haram* („Zachodnia edukacja to grzech” w tłumaczeniu z hausa. Bojownicy przeprowadzają ataki także na terytoriach sąsiadujących krajów: oprócz Kamerunu atakują także Niger i Czad. Boko Haram* dąży do utworzenia kalifatu i wprowadzenia prawa szariatu w całej Nigerii. Sprzeciwia się zachodniej edukacji i noszeniu zachodnich ubrań i wszelkim innym elementom obcej kultury.

Działania USA w Kamerunie.
W marcu 2015 r. ugrupowanie ekstremistyczne przysięgało wierność organizacji terrorystycznej o nazwie „Państwo Islamskie”*. Potem okazało się, że aby przeciwstawić się Boko Haram*, Stany Zjednoczone wysłały do Kamerunu swoich żołnierzy. Żołnierze amerykańscy rozmieszczoni w Kamerunie mieli bronić zachodniej demokracji. Waszyngton twierdził, że armia USA musi pełnić funkcje rozpoznawcze i przekazywać informacje kontyngentowi krajów Afryki Zachodniej, który walczy z islamistami w regionie.

Amerykańska ingerencja w 2014 r. w celu obalenia prezydenta Ukrainy Janukowycza. 

Krwawy zamach stanu na Ukrainie i bezpośredni udział Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej.
Podczas krwawych walk na Ukrainie, wysłanniczka z USA Nuland wspierała aktywnie w imieniu USA krwawą rewoltę w Kijowie przeciwko legalnej demokratycznie wybranej władzy.

W grudniu 2013 roku w przemówieniu skierowanym do Fundacji USA–Ukraina,  Nuland powiedziała, że od 1991 roku czyli po zaprzestaniu istnienia ZSRR – Stany Zjednoczone wydały na programy “amerykańskiej demokracji” (czytaj reaktywacji banderyzmu i nazizmu) na Ukrainie około 5 miliardów dolarów. A od 2014 roku po krwawym obaleniu demokratycznych rządów  przez neobanderowców to Stany Zjednoczone Ameryki Północnej ustalają kto jest prezydentem Ukrainy i politykę wewnętrzną jak i zewnętrzną kijowskiego reżimu na Ukrainie. Za zaprawą Stanów Zjednoczonych Ameryki Ukrainą rządzi neobanderowska i nazistowska dyktatura a opozycja i wolność poglądów są na Ukrainie zakazane. 

To Stany Zjednoczone Ameryki są inspiratorem trwającej wojny na Ukrainie od 2014 roku.
To Stany Zjednoczone Ameryki Północnej są zaangażowane po przez bezpośrednie militarne wsparcie, jak i  szkolenia, doradztwo i opracowania strategicznych działań oraz dostawami całych ogromnych arsenałów wszelkiej broni w wojnę przeciwko Rosji rękami Ukraińców.  Z winy Stanów Zjednoczonych Ameryki trwa wojna na Ukrainie i szacuje się, że zginęło już setki tysięcy ludzi, i że uciekło z Ukrainy kilkanaście milionów ludzi. 

75 lat- Izrael vs Palestyna. 

Stany Zjednoczone Ameryki wspierają i biorą udział w zbrodniczych działaniach Izraela przeciwko Palestyńczykom roztaczając parasol ochronny nad Izraelem, chroniąc liderów izraelskiej agresji mimo ewidentnych zbrodni wojennych w Gazie. Tysiące bezbronnych ludzi Palestyńczyków jest zabitych, domy, szpitale, miasta w gruzach, zniszczona newralgiczna infrastruktura. Stany Zjednoczone Ameryki ponoszą odpowiedzialność i winę za 75 lat izraelskiej brutalnej, krwawej okupacji Palestyńczyków i bezprawnej ekspansji Izraela na Bliskim Wschodzie.

Wybrane komentarze

zygmuntbialas50sobota, 4 listopada 2023, 08:20:48

“Stany Zjednoczone Ameryki wspierają i biorą udział w zbrodniczych działaniach Izraela przeciwko Palestyńczykom roztaczając parasol ochronny nad Izraelem,…”. –

— To jest dzisiaj i tak było niezmiennie od wielu lat, z czego najbardziej krwawe wojny USA toczyły się i toczą od 24 lat, gdy USA /NATO napadły na Serbię i bombardowały kraj przez 77 dni. A potem było źle i jeszcze gorzej. Wiedza społeczeństw zachodnich (poddanych topornej, kłamliwej propagandzie) o tych zbrodniach nie jest duża. A chodzi o miliony istnień ludzkich, rozbicie i zubożenie napadniętych państw i regionów.

USA i Amerykanie nauczyli się żyć z grabieży i eksploatacji słabszych narodów. Ale nadchodzi czas oporu i jestem przekonany, że koniec tego zbójowania jest bliski.

Alfax10sobota, 4 listopada 2023, 13:57:58

Następna tragedia którą uczynił Izrael.

To zbombardowanie szkoły i uniwersytetu w których schroniło się tysiące Palestyńczyków.

Wstrząsem dla świata był zbrodniczy izraelski nalotu na konwój karetek w pobliżu szpitala,
A teraz izraelska armia zbombardowała szkołę UNRWA przy ONZ w AI Saftawi na północ od Gazy i Uniwersytet Al-Azhar w których schronili się ludzie.

Media doniosły, że w szkole przebywały tysiące uchodźców, a w nalocie zginęło setki osób, a wielu innych zostało rannych.

Filmy i zdjęcia pokazują ciała rozerwane na kawałki.

„Lokalne źródła podają, że celem była szkoła. Miało to miejsce kilka godzin po rzezi spowodowanej przez izraelskich najeźdźców w wyniku ostrzału głównego wejścia do szpitala Al-Shifa na zachód od miasta Gaza oraz konwoju ambulansów przewożących rannych w wyniku agresji do punktu kontrolnego w Rafah”. – pisze WAFA.

Następnie pojawił się materiał filmowy przedstawiający zniszczenie przez izraelskie IDF Uniwersytetu Al-Azhar w Strefie Gazy. Budynek jest całkowicie zniszczony.

Armia izraelska motywowała atak danymi wywiadowczymi, według których inżynierowie na Uniwersytecie Al-Azhar zostali przeszkoleni w zakresie opracowywania urządzeń wybuchowych i rakiet. W Internecie ludzie już ze zdziwieniem komentują podaną przyczynę ataków – na uczelni kształcili się inżynierowie (!) i zauważają, że zgodnie z tą logiką następne w kolejce są szpitale położnicze, w których rodzą się potencjalni terroryści.

Przecież władze w Izraelu są opętane zbrodniczą nienawiścią do skrajnego obłędu, dokonując potworne ludobójcze zbrodnie na narodzie Palestyny.
Jak dlugo świat będzie przypatrywać się biernie zbrodniczym działaniom wladz izraela ? i izraelskiej armii ?.

Według Ministerstwa Zdrowia liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy wzrosła do 9227, w tym 3826 dzieci i 2405 kobiet.

Źródło: Rusvedna.su

Monaco50sobota, 4 listopada 2023, 08:25:17

izraelske zbrodnie.

Żydowscy sprawcy zbrodni ludobójstwa wręcz chwalą się bezczelnie o swoich zbrodniach.

Armia izraelska twierdzi, że z użyciem samolotów zaatakowała karetkę w pobliżu szpitala al-Shifa w mieście Gaza, która według zbroniczej armii przewoziła terrorystów z Hamasu i że karetka zbliżyła się do izraelskich żołnierzy. Izrael łże prosto w oczy, że Hamas używa ambulansów do transportu bojowników i broni.

Palestyńskie ministerstwo zdrowia mówi o konwoju ambulansów z rannymi, który został zaatakowany tuż przy wjeździe do szpitala,
Według ministerstwa zginęło 15 osób, a 16 zostało rannych.

provincjał60sobota, 4 listopada 2023, 09:08:07

Nurtujące mnie pytania ,

czy Polska sama z siebie przyjęła rolę psiego tułowia, którym macha żydo_ussmański ogon, czy też dostaliśmy propozycję nie do odrzucenia ?
Komu służy stacjonujące w Polsce narkotykowe żołdactwo ussarmy, za które musimy płacić, kto konkretnie ponosi odpowiedzialność za ich tu przybycie, rząd ussa czy “nasi” politycy ?
Nie wierzę w to, że tzw “nasi” politycy nie wiedzą o zbójeckich wyczynach państwa z lotniskową demokracją, jak można było się poddać dominacji mordercy szwiata
W którym “programie” jakakolwiek partyjka ma zapis o wywaleniu morderców z Polski ?

SZS40sobota, 4 listopada 2023, 11:53:14

Nie wierzę w to, .

że tzw “nasi” politycy nie wiedzą o zbójeckich wyczynach państwa z lotniskową demokracją//
Wiedzą. Wiedzą doskonale.
Przecież do polityki nie idzie się zmieniać świat (jak niektórzy naiwni twierdzą), ale żeby zgarniać kasę.
Mottem każdego polityka jest słynne już : Po mnie choćby i potop”.
A jak się to połączy z obłąkaną rusofobią, to już “ynteres cymesik”…

Monaco70sobota, 4 listopada 2023, 09:29:34

Żeby nie było wątpliwości.

Prawdziwa i jedyna OŚ ZŁA to syjonistyczny Izrael i kolektywny Zachód i USA !!!

kula Lis 7040sobota, 4 listopada 2023, 11:02:31

Gazeta Al-Marsad :

W czwartek saudyjski dziennikarz Abdul-Azir ujawnił wielkość majątku szefa biura politycznego Hamasu, Ismaila Haniyeha.
“szokujące 4 miliardy dolarów”

Tak się sprzedaje i kraj i ludzi. Może brał korepetycje u komika z banderlandu?

Maur50sobota, 4 listopada 2023, 11:48:29

Trudno przy opisie bieżącej sytuacji pozbyć się refleksji historycznych. Takiego spojrzenia wstecz na kilka tysięcy lat.
Dzisiaj puzzle świata są coraz trudniejsze do ułożenia.

Były dwa światy produkcyjne. Indie i Chiny. Były dwa światy handlowe. Izrael i Fenicja. Cały świat był już znany po swoje krańce. (Nikt ze znanych nam odkrywców geograficznych nie odkrył niczego, bo wszystko było już znane). O ile światy produkcji pozostają nadal w stanie względnego spokoju, o tyle światy handlowe wciąż walczą o pośrednictwo. Światy produkcyjne to ponad połowa ludzkości. Oni wojen nie wywołują. Świat handlowy to ledwie kilka % z około 10% ludzkości je wspierającej. To jednak tylko kilka % z tego 1% pała nieokiełznaną żądzą zysku, która przekłada się na setki milionów ofiar ludzkości. Ofiar śmiertelnych i potencjalnie śmiertelnych.

Żymianie (nie poprawiać) założyli sobie Rzym, który uznali za centrum świata (wszak wszystkie drogi doń prowadziły), w którym wykreowali wyjątkowo skuteczny dla niewolników system wierzeń religijnych. System trwający już kolejne tysiące lat. Poprzednie systemy religijne miały nieco inny cel. Potrzebne były elitom nie niewolnikom.
Fenicjanie chcieli bardziej uczciwego dostępu do pośrednictwa.
Nie potrafię określić, kto był bardziej chciwy, Żymianin czy Fenicjanin? Grek może nam symbolizować Fenicjanina, Amerykanin Żymianina. Jednak to tylko Żymianie inicjują wszelkie wojny od kilku tysięcy lat. Aż do dzisiaj.


Zastanawiam się nad wojnami znanymi jako punickie. Przecież Hannibal Barkas ( Kartagińczyk, a więc Fenicjanin)) z dużą łatwością rozbijał wszystkie wojska Żymian, jakie przeciwko niemu wysyłali. Mógł zniszczyć Rzym zupełnie, jednak tego nie zrobił. Przez 16 lat siał spustoszenie wśród Żymian. Jego oferta pokojowej współpracy została zignorowana. Co więcej, Żymianie skorumpowali dużo większe siły na swoją stronę i w końcu zniszczyli Kartaginę.

Te same mechanizmy działają do dziś.

W byłej Kartaginie, jak kto byłby w Tunezji, może poszukać śladów Słowian. Oznacza to ni mniej ni więcej, tylko sporą dawkę wspólnego dziedzictwa wobec Fenicjan.

Alfax20sobota, 4 listopada 2023, 14:24:53

W swej nienawiści człowieka do człowieka.

“Te same mechanizmy działają po dziś”.

Ze smutkiem należy stwierdzić, że cały ten rozwój technologiczny ludzkości przyczynił się do coraz to większego okrucieństwa w czasie trwania wojen ułatwiając masowe ludobójstwo i totalne zniszczenia całych miast.

Człowiek “inteligentny” uśmierca w sposób barbarzyński drugiego człowieka używając najnowocześniejszych rozwiązań technologii.
Mimo upływu tysięcy lat i umyslowego rozwoju homosapiens. To prymitywny zwierzęcy instykt zabijania dominuje w człowieku nad zdrowym rozsądkiem i okazywaniem współczucia, empatii. Najgorsze jest to, że władzę sprawują osobniki o tych dominujących prymitywnych zwierzęcych instynktach. Popychąjac ludzkość do wojen niszczących ludzki gatunek.
A w końcu z wykorzystaniem najnowszych technologii do samozagłady całej ludzkości.

Opublikowano za: https://alfax-2020.neon24.org/post/173974,zbrodnicze-wojny-stanow-zjednoczonych-ameryki-w-xxi-wieku

Wypowiedz się