Rosyjski punkt widzenia na współczesne kryzysy i konflikty

polska-rosja

Wystąpienie Ambasadora Rosji w Polsce Pana Sergeya Andreeva na Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach

 Wystąpienie Ambasadora Rosji w Polsce Pana Sergeya Andreeva na Uniwersytecie Przyrodniczo-Humanistycznym w Siedlcach na konferencji „Percepcja współczesnych wyzwań, kryzysów i konfliktów międzynarodowych” w dn. 20 października 2016 r.

ambasada-rosji-w-polsce

Szanowni Państwo,

Rok temu występując na tejże uczelni przedstawiałem nasze oceny ówczesnej sytuacji na świecie. W ciągu czasu, który od tej pory upłynął, zaszło wiele ważnych wydarzeń, ale jak dawniej nie ma podstaw by mówić o jakościowych zmianach ku lepszemu, ani w sytuacji międzynarodowej jako całości, ani w stosunkach między Rosją a Zachodem, ani w relacjach rosyjsko-polskich.

Trwają konflikty na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, tli się kryzys na Południowym Wschodzie Ukrainy, nie odnaleziono długoterminowych rozwiązań kwestii migrantów w Europie, nie udaje się osiągnąć ożywienia gospodarki światowej. Ogólnie ujmując, w świecie nasila się niestabilność, wzajemna nieufność, która przeszkadza wspólnym wysiłkiem przeciwstawiać się globalnym problemom ludzkości.

Znaczną odpowiedzialność za obecny światowy nieład ponoszą kraje Zachodu na czele z USA. W euforii z powodu triumfu z końca wieku XX zabrali się one do narzucania swoich wartości i decyzji innym krajom i regionom, w tym przemocą, ale nieskutecznie.

Konsensus na Zachodzie w sprawie polityki zagranicznej między liberałami i neokonserwatystami opierał się na wizji tego, że po zakończeniu zimnej wojny globalne przywództwo Zachodu jest niepodważalne, świat się rozwija liniowo w korzystnym dla Zachodu kierunku, i Zachód, przede wszystkim, USA mają prawo do interwencji poza własnymi granicami w celu rozpowszechnienia demokracji.

Oto jak doktryna ta została sformułowana przez jej oponentów – profesorów Uniwersytetu w Chicago i Harwardzkiego Uniwersytetu Johna Mearsheimera i Stephena Walta:

„Jako „państwo wyjątkowe” USA mają prawo, obowiązek i mądrość, żeby kontrolować politykę praktycznie we wszystkich punktach planety, promować demokrację na całym świecie”.

Oni również dali ocenę wyników takiej polityki:

„Po zimnej wojnie USA należało stopniowo redukować obecność militarną za granicą, rozwijać przyjazne stosunki z Rosją i pozostawić rozwiązanie kwestii bezpieczeństwa europejskiego Europejczykom. Zamiast tego USA poszerzały NATO i ignorowały interesy Rosji, co w ostatecznym wyniku doprowadziło do konfliktu na Ukrainie i zbliżenia Rosji z Chinami”.

Teraz chodzi o ogólne osłabienie pozycji Zachodu na świecie, a równolegle w samych krajach zachodnich wzrasta rozczarowanie, sprzeczności wewnętrzne, radykalizacja.

Na tym tle odbywa się „renacjonalizacja” polityki, na role kluczowe powraca państwo narodowe, rośnie znaczenie potęgi wojskowej i ryzyko konfliktów wojennych.

W procesie rewolucji informacyjnej psychologia mas zmienia się w kierunku uproszczenia obrazu świata,

one – a wraz z nimi i znaczna część liderów politycznych – skłonni są do reagowania na ostatnie bodźce informacyjne.

 Jeden z członków ekipy Hillary Clinton porównał tę sytuację do „

  • gromady dzieci pędzących za rzuconą piłką”.

W takiej sytuacji trudno jest prowadzić długoterminową politykę, określać linię strategiczną, polityka i politycy karłowacieją, trwają w trybie „od wyborów do wyborów”.

Swoje dominowanie w mediach i sieciach informacyjnych Zachód wykorzystuje do narzucania całemu światu jednostronnych, korzystnych dla niego obrazów.

Zachodzi reideologizacja stosunków międzynarodowych:

  • demokratycznemu mesjanizmowi Zachodu, jego odejściu od tradycyjnych wartości moralnych i podstaw religijnych
  • przeciwstawia się ideologia nowego konserwatyzmu, wzmocnienia suwerenności narodowej, teoria i praktyka państw tzw. „demokracji nieliberalnej”.

Poważne kłopoty przeżywa proces eurointegracji.

Jego cechy to spadek zdolności konkurencyjnych;

  • za szybkie rozszerzenie się i nasilenie się wewnętrznej różnorodności Unii Europejskiej;
  • przejście do wspólnej polityki zagranicznej i obronnej według „najniższego wspólnego mianownika”
    • co paraliżuje aktywność UE poza jej granicami;
  • odstąpienie elit unijnych od tradycyjnych wartości europejskich, w tym chrześcijańskich na rzecz ponadtolerancyjności, nowych poglądów na rodzinę i moralność;
  • pogłębienie rozbieżności między masami a elitami, „deficyt demokracji”; przekazanie coraz większego zakresu kompetencji od krajów członkowskich Unii Europejskiej na szczebel ponadnarodowy do Brukseli;
  • przy tym niezdolność elit do podejmowania długoterminowych i trudnych decyzji, dążenie nie do rozwiązywania problemów lecz do uchylenia się od nich („eskapizm”) – tj. osłabienie przywództwa;
  • nadmierna stawka na niestosowanie przemocy i pacyfizm pod parasolem potęgi wojskowej USA, osłabienie gotowości i możliwości państw unijnych do wywierania powstrzymującego wpływu na ich politykę; wzmocnienie w tym kontekście eurosceptycznych, zarówno prawicowych jak i lewicowych sił.

Oto na takim tle nie słabnie konfrontacja między Zachodem a Rosją.

Przeciwko naszemu krajowi prowadzona jest wojna informacyjna na pełną skalę. Rosję i Putina demonizuje się, codziennie ogłasza się najstraszniejszym („egzystencjalnym” jak wyraża się pan minister Waszczykowski) zagrożeniem dla Zachodu, głównym „krokodylem u łodzi”.

W celu odparcia rzekomego zagrożenia rosyjskiego są uchwalane imponujące programy wojskowe, „karze się” nas sankcjami, deklaruje się bojkot wobec nas i inne.

Wszystko to wygląda dość absurdalnie – tym bardziej na tle najpoważniejszych wyzwań i zagrożeń:

terroryzmu, konfliktów regionalnych, kryzysu migracyjnego, problemów społeczno-gospodarczych, nierówności, biedy, ryzyka ekologicznego itd.

Tłumaczeń, dlaczego właśnie Rosja została wytypowana na głównego przeciwnika Zachodu może być wiele.

Zachód deklaruję jako przyczynę sprzeczności z Rosją „konflikt wartości”: jesteśmy oskarżani o nieprzyjęcie powszechnych (czyli zachodnich) standardów demokracji i o „rewizjonizm” w sprawach międzynarodowych

– tj. przeciwdziałanie polityce, którą Zachód prowadzi i nie przyjęcie ustalonych przez niego reguł.

My patrzymy na to inaczej:

rzeczywiście „rozeszły się nam z Zachodem wektory rozwoju”

  • Rosja wzmacnia suwerenność i państwo narodowe, konsoliduje wartości tradycyjne, a
  • Zachód odchodzi od tych wartości i dryfuje w kierunku stworzenia struktur ponadnarodowych.

W naszym rozumieniu chodzi nie o konflikt wartości, lecz o zderzenie się interesów,

dlatego że geopolityka nigdy się nigdzie nie znikała, była tylko próba udawania się, że stanowi ona prerogatywę kilku wybranych państw.

W sprawach międzynarodowych działania państw są umotywowane
nie «słuszną ideologią» i zacnymi zamiarami, lecz praktyczną racją stanu
i najbardziej demokratyczne państwa często zachowują się na zewnątrz dość brutalnie.

Faktycznie interwencje są czynione przez Zachód bynajmniej nie w obronie demokracji i praw człowieka, lecz po stronie tych sił, które są wobec Zachodu lojalne czy w pewnym okresie pożyteczne.

Korelacja pomiędzy zasadą integralności terytorialnej a prawem
do samostanowienia jest traktowana w następujący sposób:

  • «Dla siebie i swoich sojuszników ‑ integralność terytorialna;
  • dla przeciwników i ich sojuszników prawo narodów mieszkających na ich terytorium do samostanowienia».

Nasi zachodni partnerzy dotąd nie mogą pokonać syndromu «zimnej wojny», inercji blokowego myślenia, nastawienia na powstrzymanie Rosji, oderwanie od niej byłych republik radzieckich w duchu podejścia «swój czy obcy»,
na przeciwdziałanie projektom integracyjnym z jej udziałem.

Kiedy Rosja deklaruje swoje interesy i niezależne stanowisko, domaga się przestrzegania prawa międzynarodowego przez wszystkich – jest oskarżana o «imperialne pretensje».

Nasz kraj trafił pod ciosy jako najbardziej aktywny we współczesnym świecie wyraziciel samodzielnego punktu widzenia, uważający niezależną politykę za swoje niezaprzeczone prawo.

Tymczasem wcale nie dążymy do konfrontacji z Zachodem,
bądź z kimkolwiek innym. Bynajmniej nie jesteśmy owładnięci imperialnymi zamiarami, o które jesteśmy ciągle oskarżani.

Polityka zewnętrzna Rosji ma charakter wyłącznie pragmatyczny:

bronimy swojej racji stanu, wspieramy naszych przyjaciół i sojuszników, obstajemy przy tym, żeby prawo międzynarodowe było w równej mierze szanowane przez wszystkie państwa.

Nie wprowadza nas w zamieszanie zacięta krytyka, z którą się stykamy na co dzień.

W naszym społeczeństwie teraz bardzo mocno ukorzeniło się przekonanie o własnej racji moralnej, poziom zaufania do Zachodu jest niezmiernie niski.

Społeczeństwo rosyjskie zwarło się na stanowisku bezumownego wzmocnienia suwerenności i bezpieczeństwa, zapewnienia prawnych racji stanu, w tym w oparciu o potencjał militarny, który znacząco wzrósł.

Rosja jednak posiada obecnie imponującą „miękką siłę”:

proponujemy światu żywotny, atrakcyjny zestaw wartości – polityczny i kulturowy pluralizm,

  • swobodę wyboru zamiast mesjaństwa zachodniego,
  • suwerenność państwową,
  • narodową godność,
  • nie wtrącenie się w sprawy wewnętrzne,
  • opieranie się o tradycyjną osobistą i rodzinną moralność,
  • szacunek do religii,
  • odrzucenie sekularyzmu wojującego.

Nie chcę dzisiaj w szczegółach mówić o rosyjsko-polskich stosunkach: żadnych istotnych zmian ku lepszemu w ostatnim czasie nie zaszło, a ja w ciągu ostatniego roku niejednokrotnie w swoich wystąpieniach i wywiadach zwracałem się ku rozmaitym aspektom tego tematu.

Przy odpowiedniej chęci mogą Państwo zawsze znaleźć na stronie internetowej Ambasady odpowiedzi na pytania i o obecnych problemach między nami, i o trudnych sprawach naszej wspólnej historii.

Dziękuję za uwagę.

Ambasador Rosji w Polsce  Sergey Andreev

Opublikowano za: http://poland.mid.ru/web/polska_pl/glowna/-/asset_publisher/OxWL5pMCfw9e/content/wystapienie-ambasadora-rosji-w-polsce-pana-sergeya-andreeva-na-uniwersytecie-przyrodniczo-humanistycznym-w-siedlcach-na-konferencji-percepcja-wspolcze?inheritRedirect=false&redirect=http%3A%2F%2Fpoland.mid.ru%2Fweb%2Fpolska_pl%2Fglowna%3Fp_p_id%3D101_INSTANCE_OxWL5pMCfw9e%26p_p_lifecycle%3D0%26p_p_state%3Dnormal%26p_p_mode%3Dview%26p_p_col_id%3Dcolumn-2%26p_p_col_pos%3D1%26p_p_col_count%3D3

Wypowiedz się