■ USA/UE/NATO ● WSZYSTKO W JEDEN DZIEŃ ■

Chwila Prawdy i Sumienia

Zamach i próba morderstwa na Słowacji. Próba zamachu stanu w Turcji. Kolorowa rewolucja w Gruzji. Wszystko w jeden dzień. Warto przed pójściem głosować zastanowić się nad swoim losem.


WSZYSTKO W JEDEN DZIEŃ USA/EU/NATO – AKTYWNE !.

Stany Zjednoczone i Zachód poza Ukrainą próbują otworzyć przeciwko Rosji jeszcze inne fronty.

Zamach i próba morderstwa na Słowacji.
Próba zamachu stanu w Turcji. 
Kolorowa rewolucja w Gruzji.
Wszystko w jeden dzień. 

Ktoś z rusofobicznej koalicji jest bardzo mocno aktywny i zajęty … .

A teraz dla przypomnienia, na świecie jest jeden szczególny kraj, który od pokoleń specjalizuje się w morderstwach premierów i prezydentów i kandydatów na te stanowiska oraz w krwawych zamachach stanu, kolorowych rewolucjach i brutalnych zmianach władzy.

Zatem dla każdego obserwatora podejrzany sprawca jest oczywisty.

Teraz te trzy dotknięte kraje również mają coś razem wspólnego; wszystkie trzy są w większym lub mniejszym stopniu prorosyjskie. A jeśli nie są prorosyjskie to są przynajmniej nie tak antyrosyjskie, jak chciałyby Stany Zjednoczone I sojusznicy Waszyngtonu w Unii Europejskiej. 
_____________

OGROMNA TRAGEDIA.
Słowacki premier Robert Fico ciężko ranny.

A o tej tragedii panuje na rozkaz z góry (z Waszyngtonu) zmowa milczenia. Żadnych gróźb pod adresem zleceniodawcy zamachu i morderstwa, żadnej histerii w mainstreamowych mediach (taką jaką rozpętała rusofobiczna machina gdy chodziło o przestępców działających z rozkazów Waszyngtonu na szkodę Rosji jak między innymi tego negatywnie sławnego pupilka Waszyngtonu Londynu Brukseli Warszawy Nawalnego).

 A wręcz brytyjskie media wydają się usprawiedliwiać morderczy zamach i próbę morderstwa. 

Ponad miesiąc temu w Internecie pojawił się krótki film przedstawiający słowackiego premiera Roberta Fico, ostrzegającego, że napięcie na Słowacji wzrosło do poziomu, który może skutkować zabójstwem czołowego polityka rządu, podaje REMIX.


https://twitter.com/i/status/1791032207915483478

https://twitter.com/i/status/1791032207915483478

„Ani trochę nie przesadzam” – stwierdził Fico w nagraniu. Jego ostrzeżenie okazało się prorocze, gdyż zaledwie o milimetry otarł się o śmierć i te milimetry oszczędziły mu życie od kul mordercy i zabójcy 35 dni później.

Fico nagrał swoje złowieszcze przesłanie w Michalovcach podczas wspólnego posiedzenia rządów Słowacji i Ukrainy. Premier skrytykował media za podsycanie wrogiej atmosfery i nalegał, aby „postępowi wyborcy” nie angażowali się w „wulgarne i agresywne” zachowania.

Po zamachu na Fico Martin Hanus, redaktor naczelny Postoj.sk, skomentował stan demokracji na Słowacji.

” Nasza demokracja zamieniła się w kpinę, w której prymitywnymi emocjami manipulują nie tylko politycy, ale także dziennikarze. Wszyscy wylądowaliśmy w bagnie, niektórzy głębiej, inni jeszcze głębiej” – napisał Hanus.

Jaroslav Daniška, redaktor naczelny Standard.sk, odniósł się do zbrodni i podkreślił potrzebę zmiany kultury politycznej.

„Istota polityki powinna polegać na tym, abyśmy nie postrzegali siebie nawzajem jako wilków gotowych do ataku. Zbyt długo sprzyjaliśmy podziałom wewnętrznym, opartym na fałszywych doktrynach i segregowaniu elektoratu ze względu na wykształcenie, tak jakby niektórzy byli mniej moralni od innych” – stwierdził Daniška.

„Być może w końcu zrozumiemy, że jedna Słowacja nie może czuć się moralnie lepsza od drugiej. Że jedna część społeczeństwa nie może nazywać siebie bardziej przyzwoitą i zachowywać się agresywnie wobec drugiej. (…) Kultywowanie wizerunku wroga już dawno przekroczyło rozsądne granice” – podkreślił słowacki dziennikarz.

______________

W przypadku Turcji jest jeszcze jedna interesująca kwestia:

Turcja udaremnia planowaną izraelską globalną kampanię morderstw, zabójstw i aresztowała 33 agentów Mossadu.
Turcja kończy „cały handel” z Izraelem w obliczu narastającej krytyki wewnętrznej.

Turcja udaremnia KOLEJNĄ próbę zamachu stanu, minister spraw wewnętrznych przysięga sprawiedliwość po „spisku przeciwko prezydentowi Erdoganowi”

USA próbowały w 2016 r., obalić Erdogana ale Erdogan uzyskał poparcie ze strony ludności i oskarżył mieszkającego w USA Fetlullaha Gülena o kolaborację z CIA – Stanów Zjednoczonych Ameryki.

Teraz wysocy rangą urzędnicy odpowiedzialni za zwalczanie przestępczości zorganizowanej w Turcji prowadzą śledztwo w sprawie rzekomego spisku przeciwko rządowi. Sprawa koncentruje się na mężczyźnie nazwiskiem Serdar Sertcelik. Mówi się, że jest prawą ręką przywódcy Ayhan Bora Kaplan, organizacji przestępczej, której członkostwie zostali aresztowani w zeszłym roku.

Według tureckich mediów śledczy przyznali Sertcelikowi status tajnego świadka w sprawie przeciwko grupie. Jednak niedawno on uciekł z aresztu a tym samym uciekł z kraju.

Już po ucieczce stwierdzając, że kierownictwo policji naciskało na niego, aby wymienił  członków rządzącej partii AK, w tym byłych członków gabinetu i osoby obecnie zajmujące wysokie stanowiska władzy, jako powiązanych z przestępstwami. Sertcelik stwierdził, że rzekoma „operacja Czyste ręce” stanowiła spisek przeciwko rządowi.

W zeszłym tygodniu tureckie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych ogłosiło pozbawienie stanowiska zastępcy szefa policji prowincji Ankara, który nadzorował walkę z przestępczością zorganizowaną, dyrektora odpowiedniego wydziału sił zbrojnych oraz jednego z jego zastępców. W oświadczeniu jako uzasadnienie posunięcia powołano się na „twierdzenia w mediach społecznościowych”.

Jak podają tureckie media, przeszukano ich domy oraz mieszkanie kierowcy zastępcy komendanta policji. Nalotów przeprowadził wydział antyterrorystyczny policji w Ankarze. Mówi się, że wobec urzędników toczy się śledztwo w sprawie szeregu przestępstw, w tym spisku przeciwko porządkowi konstytucyjnemu Turcji.

Minister spraw wewnętrznych Ali Yerlikaya wydał w środę oświadczenie, które najwyraźniej odniosło się do przeszukań. Mówił, że każdy, kto zastosuje „taktykę FETO” – nawiązanie do organizacji przebywającego w USA duchownego Fethullaha Gülena – zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Turecki rząd pod przewodnictwem prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana od lat oskarża Gülena o wrogie działania w celu osłabienia kraju, w tym o próbę wojskowego zamachu stanu w 2016 r.

„Jeśli w instytucji istnieje struktura, której celem jest nasz prezydent, nasz rząd i nasi politycy, dotrzemy do końca, zidentyfikujemy te struktury i postawimy je przed sądem” – oznajmił minister spraw wewnętrznych. Piszę na X (dawniej Twitter).

Według doniesień Erdogan odbył wczoraj wieczorem tajne spotkanie z wyższymi urzędnikami ds. bezpieczeństwa i wymiaru sprawiedliwości. Tymczasem nacjonalistyczny polityk i poseł do parlamentu Devlet Bahceli zażądał stłumienia rzekomego spisku, mówiąc: „Jeśli ukłonimy się tym, którzy planują powtórzenie próby zamachu stanu z udziałem 17–25 partnerów z policji i wymiaru sprawiedliwości, będziemy zdruzgotani”.

__________

Gruzja sprzeciwia się próbie kolorowej rewolucji prowadzonej przez USA i UE.

Gruzję opanowało 20 000 zachodnich organizacji pozarządowych, z których wszystkie mają jeden cel; zmiana reżimu.

Ślepota zdrady własnego narodu na rzeczy obcych nie ma granic. Tłum chce by obca agentura rządziła. 

Odliczanie w Gruzji. 
Podczas gdy gruziński parlament głosował we wtorek nad „ustawą o organizacjach pozarządowych”, wysocy rangą politycy z kilku krajów UE próbowali temu zapobiec. W delegacji znalazł się także jastrząb SPD Michael Roth.

Ministrowie spraw zagranicznych Estonii, Łotwy, Litwy i Islandii ingerują bezprecedensowo w wewnętrzne sprawy obcego państwa po przez tzw roboczą wizytę w Gruzji. Ich wizyta jest jednak niepożądana dla rządzącej partii „Gruzińskie Marzenie”, gdyż pozornie niezapowiedziana wizyta odbywa się w czasie protestów przeciwko ustawie „O przejrzystości wpływów zagranicznych”. Według agencji prasowej Tass ministrowie spraw zagranicznych UE chcieli zradykalizować sytuację, powiedział członek partii Kadagiszwili.

„Dochodzi do zbiorowego ataku na Gruzję na niepodległe państwo. (Zachodni politycy) przychodzą, aby wesprzeć protestujących i radykalizować sytuację” – powiedział poseł.

Gruziński parlament przyjął we wtorek kontrowersyjną ustawę w trzecim czytaniu. Za przyjęciem głosowało 84 posłów, przy 30 przeciw. Podobnie jak w poprzednich dniach przeciwko głosowaniu towarzyszyły masowe protesty.

Chociaż gruzińska opozycja określa bezczelnie projekt ustawy jako rosyjski, gruzińscy ustawodawcy w rzeczywistości wzorowali się na amerykańskiej ustawie o rejestracji zagranicznych agentów (FARA).

W uzasadnieniu zauważono, że projekt ustawy „nie ogranicza” działalności organizacji zagranicznych, lecz nakłada obowiązek ich rejestracji. Autorzy ustawy opierają się na fakcie, że organizacje pozarządowe (NGO) finansowane ze środków zagranicznych często nie ujawniają źródeł swoich dochodów, ale mogą być motorem sabotażu, dywersji i protestów.

Premier Gruzji Kobachidze stwierdził także, że ponad 90 proc. środków wydawanych przez największe organizacje pozarządowe w Gruzji nie jest w żaden sposób deklarowane.

Ustawa nie dotyczy osób fizycznych a dotyczy wyłącznie osób prawnych i mediów, które uzyskują ponad 20 procent swoich dochodów z zagranicy. Organizacje, w przypadku których można udowodnić, że „promują interesy obcych państw a nawet obcych sił zbrojnych”, powinny być zobowiązane do zgłaszania Departamentowi Sprawiedliwości swoich dochodów i wydatków. W przeciwnym razie grożą im kary.

Efekt końcowy  ? 
Tysiące Gruzinów pragnie by obcy niszczyli ich kraj i decydowali o upadku suwerenności. 

Veto prezydenta Gruzji  ! 

Informacja dla tych którzy za wszystko winią Rosję.

To Stany Zjednoczone Ameryki jako pierwsze na świecie zastosowały tego typu przepisy i to w bardzo rygorystycznej formie.

A teraz stosowanie podwójnych standardów i hipokryzji ciąg dalszy… .

Inicjatywie sprzeciwiła się także ambasada USA i misja UE w Tbilisi, które stwierdziły, że ustawa „budzi poważne obawy”. Urzędnicy UE oświadczyli, że uchwalenie prawa stanowiłoby poważną przeszkodę w przystąpieniu tego kraju do UE.

Matka wszystkich przepisów dotyczących zagranicznych agentów.

Ponieważ bardzo niewiele osób w Polsce i na Zachodzie jest tego świadomych, jeszcze raz wyjaśnię tutaj, jakie są przepisy dotyczące zagranicznych agentów i czy w rzeczywistości są one rosyjskim wynalazkiem, jak twierdzą w Polsce polskojęzyczne i na Zachodzie zachodnie media (a także zakłamany niemiecki Spiegel we wszystkich swoich artykułach).

Zachodnie media krytykują Rosję za wprowadzenie takiego prawa w 2012 roku.
Ale to, co zachodnie media zawsze ukrywają, to fakt, że nie jest to wynalazek rosyjski, ale amerykański. 

UWAGA.
To w 1938 roku Stany Zjednoczone wprowadziły ustawę FARA (Ustawa o rejestracji zagranicznych agentów). Zgodnie z prawem każdemu, kto angażuje się w działalność polityczną finansowaną z zagranicy w Stanach Zjednoczonych i nie zarejestruje się jako „zagraniczny agent”, grozi kara grzywny i/lub więzienia. Ponadto „zagraniczni agenci” muszą odnotować i identyfikować swoje publikacje jako pochodzące od „zagranicznego agenta”.

W USA prawo FARA jest stosowane bardzo restrykcyjnie.
Na przykład ówczesna rosyjska studentka Maria Butina została w 2018 roku skazana w USA na 18 miesięcy więzienia z powodu tego prawa. Jej “zbrodnia” polegała na tym, że jako zainteresowana bronią nawiązała kontakt z amerykańskim lobby zbrojeniowym. Fakt, że rozmawiała z niektórymi amerykańskimi lobbystami zajmującymi się bronią, wystarczył, aby skazać ją na ponad rok więzienia.

W rzeczywistości Rosja jedynie skopiowała amerykańskie prawo FARA, chociaż kary określone w rosyjskiej kopii amerykańskiego prawa są mniej surowe niż w amerykańskim oryginale. 

Proszę zauważyć.

Niemieckie media „jakości” (czytaj głównego nurtu)  nie miały i nie mają nic do krytykowania w kwestii amerykańskiej ustawy FARA. Nawet swoim niemieckim czytelnikom nie mówią, że w USA istnieje takie prawo, które jest bardzo rygorystycznie egzekwowane. Natomiast te w Polsce bębnią na lewo i prawo i rozpowszechniają fałszywe informacje o rosyjskiej ustawie przyjętej przez parlament Gruzji.

Co więcej, niemieckie media nie informują swoich czytelników, że UE pracuje obecnie nad taką samą ustawą dotyczącą zagranicznych agentów, którą w Unii Europejskiej już opisuje się jako część „pakietu ochrony demokracji” .

_____________________

Teraz po raz kolejny mamy dowód istniejącego w Stanach Zjednoczonych Ameryki i w UNII EUROPEJSKIEJ całkowitego zakłamania, całkowicie stosowanych notorycznie podwójnych standardów, hipokryzji i bezczelnej manipulacji. 

Za chwilę wybory w Unii Europejskiej od 6 do 9 czerwca do tzw parlamentu europejskiego. 

Czy wyborcy bezmyślnie ponownie zagłosują i wybiorą sobie kłamców, oszustów i manipulatorów  ?

Tych którzy miliardami euro, pieniędzmi z naszych podatków karmią i zbroją zbrodniarzy na Ukrainie w Kijowie I ich armię nazistów.

Czy ponownie wybiorą sobie Covid-19 terrorystów i Eco terrorystów  ?. Tych którzy żyją w luksusie gdy miliony ludzi musiało i ciągle musi płacić haracz za ich rusofobiczne fanaberie a wręcz zbrodnicze militarne ofensywne  działania przeciwko Rosji prowadzące bezpośrednio do wybuchu nuklearnej wojny światowej i zagłady cywilizacji. 

Uwaga.
Warto nie wybierać tych, którzy dali poznać się jako oszołomy, kłamcy, aferzyści, oszuści i zbrodniarze, naziści a wręcz psychopaci skłoni do wszelkich zbrodni nie liczący się z milionami ludzi, których traktują jak swoich niewolników pozbawionych praw człowieka. 

Opublikowano za: https://alfax-2020.neon24.net/post/176271,usa-ue-nato-wszystko-w-jeden-dzien

“Twarde lądowanie” helikoptera z irańskim prezydentem

Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz.
Polak

Katastrofa prezydenckiego helikoptera w Iranie

Jeden helikopter z konwoju, którym podróżował prezydent Iranu Ebrahim Raisi, uległ wypadkowi.
W irańskich mediach pojawiły się doniesienia o katastrofie śmigłowca w Iranie. Agencja AP podała, że jeden z trzech śmigłowców z konwoju, którym podróżował prezydent Iranu Ebrahim Raisi uległ “twardemu lądowaniu”. Oprócz prezydenta na pokładzie miał znajdować się także  gubernator Azerbejdżanu Wschodniego ajatollah Al-Hashem oraz irański minister spraw zagranicznych Hossein Amirabdollahian.Do zdarzenia miało dojść w miejscowości Jolfa – około 600 kilometrów na północny zachód od Teheranu.
Wieści o “twardym lądowaniu” potwierdził irański minister spraw wewnętrznych Ahmad Vahidi. Przekazał, że na miejsce zdarzenia natychmiast zadysponowano służby ratownicze. – Zespoły ratownicze są w dalszym ciągu w drodze z powodu trudnych warunków pogodowych 

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi udawał się do północno-wschodniego miasta Tabriz po powrocie z obszaru przygranicznego irańsko-azerbejdżańskiego.
Raisi odwiedzał granicę irańsko-azerbejdżańską, gdzie wraz że swoim azerskim odpowiednikiem Ilhamem Alijewem otworzył tamy Qiz Qalasi i Khodaafarin.

Ministrr spraw wewnętrznych Ahmad Vahidi twierdzi, że „różne zespoły ratownicze” nadal szukają helikoptera.
W rozmowie z irańską telewizją państwową Vahidi mówi, że dotarcie na miejsce katastrofy zajmie „czas” że względu na „złe warunki pogodowe i mgłę w okolicy”.

„Sytuacja jest pod kontrolą, ekipy ratownicze wykonują swoją pracę. Mamy nadzieję, że stanie się to jak najszybciej”

Opublikowano za: https://obywatel-ro.neon24.net/post/176276,twarde-ladowanie-helikoptera-na-pokladzie-iranski-prezydent

Wypowiedz się