■ ROSJA. ● NAJWIĘKSZY STRACH STANÓW ZJEDNOCZONYCH AMERYKI PÓŁNOCNEJ. ■

  • Alfax czwartek, 18 maja 2023, 02:43:57

Stało się to, do czego USAmeryka nie chciała dopuścić. ● Na miejsce zdrajców wybrano w Rosji rosyjskiego patriotę pułkownika Władimira Putina.




                                                             Moskwa, centrum biznesowe. 

Wzrost gospodarczy i dochodów Rosji to 2.200.000.000.000 dolarów. 8 pozycja na świecie. 

Putin dotrzymał słowa, urzeczywistniając największy koszmar dla US Ameryki.

Silna Rosja jest największym strachem, koszmarem Ameryki, a Putin obiecał Rosję przywrócić na godną  pozycję.
Prezydent Rosji Władimir Putin dotrzymał słowa, używając w tym celu między innymi – amerykańskich bezprecedensowych sankcji oraz skrajnej rusofobii ze strony liderów Zachodu i w Unii Europejskiej.

Stany Zjednoczone Ameryki długo pracowały nad tym by zniszczyć Związek Radziecki używając wyścigu zbrojeń, 5 kolumny, zdrajców ZSRR  jak Gorbaczowa, Jelcyna, Szuszkiewicza, Krawczuka i wielu innych pseudo komunistów w centralnym aparacie ZSRR przeznaczając miliardy dolarów by osiągnąć swój główny cel.

A jednak, stało się to do czego USAmeryka nie chciała dopuścić.

Na miejsce zdrajców wybrano na stanowisko prezydenta rosyjskiego patriotę pułkownika Władimira Putina. 

Wiele osób pamięta, jak Władimir Putin powiedział: „Dajcie mi 20 lat, a oddam wam silną Rosję”. Teraz Rosj jest silna, z pomocą Stanów Zjednoczonych i amerykańskich wasali w końcu dla dobra Rosji i na złość USA, prezydent Rosji Władimir Putin spełnił tę obietnicę !

Niedawno agencja RIA Novosti, na podstawie danych Banku Światowego i szeregu innych narodowych struktur strategicznych, stwierdziła, że ​​w 2022 r. wolumen towarów i usług w Rosji osiągnął 2,3 bln dolarów, co czyni Rosję ósmą co do wielkości gospodarką świata. . W ten sposób kraj powrócił do pierwszej dziesiątki największych gospodarek na świecie po tym, jak na Rosję zostały przez USA/Zachód nałożone embarga, sankcje i wypadła z tej listy w 2015 roku.

Rosja od tego momentu stopniowo przeszła na odbudowę własnego samowystarczalnego przemysłu.
To zaprocentowało systematycznym rozwojem własnych potrzebnych technologii i wzrostem gospodarczym a tym samym rozwojem technik obronnych.  

Tym razem to Stany Zjednoczone naprawdę dostały potężny policzek. Tyle sankcji nałożyły na Moskwę i próbowały Rosję izolować, planując swoimi restrykcjami zniszczyć gospodarkę państwa, a następnie zmusić Rosję do kapitulacji na polu bitwy. Ale dzięki tym wszystkim agresywnym sankcjom w rzeczywistości rosyjska gospodarka, która od ponad roku prowadzi operację specjalną na Ukrainie, nie tylko nie skurczyła się, ale wręcz przeciwnie, wzrosła. To oszołomiło Stany Zjednoczone i ich satelitów. Jak to mogło się stać? I wielu rusofobów zadaje pytania czy sankcje będą działać w przyszłości ?

Właśnie, jak Rosja dostała się do pierwszej dziesiątki gospodarek ?. 

W jaki sposób kraj, który od początku konfliktu na Ukrainie był objęty najróżniejszymi sankcjami, staje się bogatszy i silniejszy w miarę nakładania na niego coraz większych ograniczeń ? Jak Moskwa to zrobiła ?

W rzeczywistości nie tylko sama Rosja rośnie w siłę, ale z powodu zastosowanych przez kolektywny Zachód przeciwko Rosji sankcji, Właśnie to za przyczyną zastosowania zachodnich sankcji na Rosję gospodarki innych krajów stały i stają się coraz bardziej powolne. Dzisiaj można wręcz powiedzieć o paradoksie, bo to kraje Zachodnie stały się ofiarami własnych rusofobicznych sankcji gdyż koszty importowanej energii potrzebnej im do wzrostu gospodarczego wielokrotnie wzrosły a tym samym nastąpił spadek siły nabywczej ich obywateli, mniejsze inwestycje oraz wzrost kosztów utrzymania i zadłużenia.

Do tego wszystkiego dochodzą od ponad roku ogromne wydatki z budżetów państw kolektywnego Zachodu na wojnę na Ukrainie i finansowanie upadłego gospodaro kraju z doszczętnie skorumpowanym banderowskim reżimem mającym za cel utrzymanie Ukrainy w szponach Stanów Zjednoczonych Ameryki i zachodnich wasali.  

W 2021 roku Rosja zajmowała 11. miejsce na liście najsilniejszych gospodarek. A w 2022 roku wyprzedziła Włochy, Kanadę i Koreę Południową i zajęła 8 miejsce. W pierwszym półroczu 2023 także plasuje się na 8 miejscu. 

Na amerykańskiej stronie US Debet Clock można zauważyć pewną różnicę w kwestii oszacowania faktycznego stanu. 

Oczywiście problem tkwi tutaj w obliczeniach dolarowych. 
Jednak w rzeczywistości w zeszłym roku Waszyngton wyłączył Moskwę z systemu rozliczeń SWIFT, a rubel został oddzielony od dolara. Rosja od 2014 roku masowo pozbywała się amerykańskich papierów wartościowych. Obecne rezerwy dolarowe Rosji są bliskie zeru, więc oszacowanie w walucie amerykańskiej nie może już naprawdę mierzyć całkowitego wolumenu gospodarczego Rosji.

Co więcej, w 2022 r. wiele walut osłabiło się w stosunku do dolara, a rubel „wartość i cena wzrosła”, co również zwiększyło dolarowy PKB Rosji. Dlatego z tych dwóch wskaźników ten, który jest obliczany w rublach i jest oficjalnym rosyjskim, jest bardziej realistyczny.

Ogólnie rzecz biorąc, tym razem „kurs walutowy” miał duży wpływ na ocenę ekonomiczną kraju. Statystyki zawsze były w dolarach, a teraz widzimy, jak bardzo są niewiarygodne. Rozliczenia w amerykańskiej walucie od dawna stały się narzędziem propagandy mającym na celu wywyższenie Stanów Zjednoczonych i poniżanie innych, ale teraz nie ma to już wpływu na Moskwę. Rosja przeszła na światowych rynkach na opłaty i rozliczenia w narodowych walutach. 

Oczywiście są jeszcze ważne i inne aspekty i jest ku temu inny ważny powód – a mianowicie to, że Rosja posiada bogate zasoby naturalne, a gwałtownie rosnące ceny energii przyniosły jej spore dochody. Chociaż Europa i Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na Moskwę i zapowiedziały, że przestaną importować rosyjską ropę i gaz, taką twardość pokazały tylko w słowach. Bo w rzeczywistości kupują ciągle rosyjskie surowce innymi kanałami, teraz płacąc za import dużo więcej w tym przez Chiny i Indie, które bezpośrednio importują energię z Rosji i ją odsprzedają.

Moskwa udowodniła jednak w praktyce, że dedolaryzacja nie jest taka trudna, jak się wydaje, a sankcje nałożone przez Waszyngton i UE nie są dla Rosji straszne. Rosja pokazała, że może żyć dobrze bez Stanów Zjednoczonych i amerykańskich europejskich wasali.

Rosyjska gospodarka się wzmacnia, ale czynniki ryzyka nie znikają – ponieważ USA i sojusznicy chcą by zwłaszcza Chiny i Indie ograniczyły stosunki gospodarcze z Rosja. Jak do tej pory, mimo wszelkich gróźb i nacisków na te kraje Chiny i Indie nie ulegają chociażby z tej prostej przyczyny, że nie chcą popełnić gospodarczego samobójstwa pozbawiając same siebie dostępu do rosyjskich surowców i rynku zbytu liczącego około 149 milonów ludzi. 

Do tego dochodzi zła wiadomość dla USA dolara.

Do wyborów prezydenckich w USA zostało jeszcze półtora roku, ale wygląda na to, że Rezerwa Federalna jest już zmuszona działać jako filia kampanii wyborczej Joe Bidena. Złe wiadomości płynące z trzewi amerykańskiego systemu finansowego są powstrzymywane wszelkimi możliwymi sposobami.

Jeszcze w kwietniu wiadomo było, że aż 722 banki powiadomiły Fed o stratach przekraczających 50% ich kapitałów. A w przypadku 31 z tych banków sytuacja jest bliska katastrofy. Zgłaszają ujemny poziom kapitału. Oznacza to, że dzisiaj po prostu nie mogą pożyczać nowych pieniędzy od federalnych banków udzielających pożyczek mieszkaniowych, a już jutro ryzykują utratę możliwości sprzedaży pożyczek przedsiębiorstwom sponsorowanym przez państwo.

Skalę katastrofy ujawnia prezentacja Rady Nadzoru i Regulacji. Oto kluczowy fragment:

„Rosnące stopy procentowe prowadzą do znacznych niezrealizowanych strat na inwestycyjnych papierach wartościowych, a w niektórych przypadkach obniżają koszt kapitału realnego” – napisał Fed w raporcie. „W miarę wzrostu stóp procentowych banki, które odnotowują duże straty na wartości rynkowej, mogą napotkać coraz większe wyzwania związane z zarządzaniem finansami i ryzykiem”.

Kryzys już jest.

Dane pokazują, że trzy amerykańskie banki, które upadły w tym roku, były warte ​​więcej niż 25 banków, które upadły w 2008 roku. Połączone aktywa First Republic Bank, Silicon Valley Bank i Signature Bank wyniosły 532 miliardy dolarów, więcej niż 526 miliardów dolarów posiadanych przez te, które upadły podczas Wielkiej Recesji.

Jak wtedy wszystko to przypomina kulę śnieżną. Po każdym głośnym bankructwie nastroje deponentów stają się coraz bardziej niepokojące. Biegną, by wypłacić gotówkę.

Ale banki to dolna warstwa. Problemy są oczywiście systemowe. Wydaje się, że Stany Zjednoczone płyną na oparach finansowego dobrobytu, który od dawna wlewa się do zbiorników paliwa, wyciskając ostatnie konie mechaniczne z rozpadającego się silnika. Teraz USA nie może sobie poradzić z konsekwencjami „bidenflacji”. Inflacja w Ameryce jest obecnie najwyższa od 40 lat. Jak w czasie Cartera. 

Miliardy dolarów dzięki bankowości cyfrowej klienci mogą teraz wypłacić w ułamku sekundy. Jeśli tak się stanie, Fed po prostu nie będzie miał pod ręką kurka odcinającego.

Kryzys zadłużenia nakłada się na kryzys bankowy. W centrum idealnej burzy znajduje się klincz dwóch walczących w którym znajdują się Joe Biden i Republikanie. Prezydent Stanów Zjednoczonych kieruje się przykazaniami swoich poprzedników: żadnych ustępstw i żadnej polityki w kwestii zwiększania długu publicznego. Przeciwnicy szefa Białego Domu mają dość tego, że w okresie przedwyborczym w Ameryce  Biden chce być bardzo hojny. Ostatecznie grupa 43 republikańskich senatorów w Kongresie USA odmówiła zatwierdzenia podwyższenia pułapu bez cięć wydatków.

Ogólnie rzecz biorąc, jeśli wszystko pójdzie tak, jak powinno, to Departamentowi Skarbu USA skończą się pieniądze do 1 czerwca. Jest jednak czerwony przycisk, który można nacisnąć w najbardziej krytycznym momencie. Biden ma opcję w postaci 14. Poprawki do Konstytucji, która z pominięciem Kongresu pozwoli uniknąć niewypłacalności.

  Jednak i tutaj pojawia się problem. Jeśli Biden zacznie szaleć, kongresmeni mogą postawić pytanie o sprawność umysłową władzy prezydenckiej w jej obecnej formie.  

Kryzys konstytucyjny, pomnożony przez kryzys bankowy, a nawet kryzys zadłużenia. Ameryka nigdy w swojej historii nie widziała czegoś takiego.

A do tego ta “koszmarna i straszna” OGROMNA i SILNA ROSJA z PREZYDENTEM WLADIMIREM PUTINEM, NIEZALEŻNA,  SAMOWYSTARCZALNA, GROŹNA dla STANÓW  ZJEDNOCZONYCH AMERYKI PÓŁNOCNEJ, które tak bardzo chciały  zniszczyć Rosję. Od momentu gdy Władimir Putin jest prezydentem Rosji to reżim w USA dostaje dosłownie obłędu, białej gorączki, że nie może zmienić Putina na jakiegoś drugiego Jelcyna.  Nie pomogły Stanom Zjednoczonym Ameryki żadne dywersyjne “Echa Moskwy” ani zdrajcy typu jak Nawalny, czy próby wywołania przy wsparciu amerykańskiej ambasady w Moskwie ogólnonarodowego buntu na wzór w Gruzji, czy Ukrainy. Rosjanie nie mają krótkiej pamięci i doskonale pamiętają 
czasy zdrajców Jelcyna, rabunek majątku narodowego i tragiczny los milionów ludzi bez szans na przeżycie. 

No i depczące Stanom Zjednoczonym Ameryki po piętach te Komunistyno-kapitalistyczne CHINY. 

ALE Stany Zjednoczone Ameryki Północnej mają to na co sobie same zasłużyły.

Nikt inny nie jest winny tylko amerykańscy banksterzy, politycy, kongresmeni i reżim w Waszyngtonie. 

Na zakończenie.  Tak wygląda wszczepiona skrajna nienawiść Ukraińcom do Rosji do ludzi, którzy nic nikomu złego nie uczynili. 

Jak bardzo trzeba być mentalnie upadłym, by okazywać identyczną nienawiść jaką mieli naziści do Żydów,  Polaków,  Rosjan tylko dlatego, że byli Polakami, Żydami, Rosjanami. A cóż tym którzy tak wrzeszczą by mordować inne narody uczyniły dzieci ?


Widząc tego rodzaju zachowanie, mamy obraz po prostu mentalnego zwyrodnienia, choroby psychicznej, degeneracji umysłowej.  Niestety nie jest to na Zachodzie a szczególnie na Ukrainie sporadyczne lecz stało się normą w wychowaniu, doktrynacji milonów ludzi  i przypominające czasy hitlerowskich nazistowskich Niemiec  !.  

Opublikowano za: https://alfax-2020.neon24.org/post/172049,rosja-najwiekszy-strach-stanow-zjednoczonych-ameryki-polnocnej

Wypowiedz się