Przerażające skutki wyszczepiania ludzkości

Świat medycyny ma coraz większy problem, ale nie tylko dlatego, że pojawiło się zjawisko nieznane w przeszłości, lecz dlatego że nie wie jak je zignorować, jak przemilczeć, jak ponownie oszukać społeczeństwo, jak wmówić innym i sobie, że to nic groźnego.

Jak pisaliśmy wcześniej, znany aktywista internetowy, Mark Crispin Miller, z zawodu profesor na New York University, autor wielu książek, poświęcił całe „pandemiczne” dwa lata na skrupulatne zbieranie informacji o ofiarach tzw. szczepionek. Ostatnimi czasy jego dodatkowe zajęcie stało się niezwykle absorbujące, gdyż liczba ofiar na świecie rośnie gwałtownie, a jednocześnie główne media dalej ignorują temat, świat medyczny w większości milczy, a społeczeństwo żyje w nieświadomości.

Prof. Mark Crispin Miller na swoim substacku regularnie zamieszcza listę osób, które „zmarły nagle”, jako ofiary tzw. szczepionek przeciwko Covid-19.

Oto kilka urywków z jego listy z okresu 26 grudnia 2022 do 2 stycznia 2023 r., czyli zaledwie tygodnia.

Stany Zjednoczone

  • Rita Walter, lat 71, aktorka – zmarła nagle
  • Matt Gogin, lat 40, aktor – zmarł nagle
  • Jeremiah Green, lat 45, perkusista – zmarł nagle
  • Sebastian Marina, lat 57, gitarzysta – zmarł nagle
  • Catherine Cyran, lat 59, reżyserka – zmarła nagle
  • Neal Jimanez, lat 62, scenarzysta – zmarł nagle
  • Uche Nwenari, lat 38, futbolista – zmarł nagle (wcześniej chwalił się zamieszczając świadectwo szczepienia i domagał się więzienia dla tych co odmawiają zaszczepienia się…)
  • Demetrius Johnson, lat 61, futbolista – zmarł nagle
  • Eric Thomas, lat 49, biegacz na 400 m przez płotki (47,94), Olimpijczyk – zmarł nagle
  • Jaysin Strife, lat 37, zapaśnik – zmarł nagle
  • Jo Mersa Marle, lat 31, wnuk muzyka Boba Marleya – zmarl nagle
  • Max Sorenson, lat 17, koszykarz w drużynie szkoły średniej – zmarł nagle
  • Eric Henderson, lat 21, koszykarz w College’u – zmarł nagle
  • Heather Keiman, (wieku nie podano), trenerka w szkole średniej – zmarła nagle
  • Bailey Sparks Passrella, lat 20, pierwszy rok studiów – zmarła nagle
  • Laura Cook, lat 61, szefowa Pogotowia Ratunkowego szpitala – zmarła nagle we śnie
  • Don West, lat 59, zapaśnik, zmarł po nagłym pojawieniu się nowotworu
  • 10 policjantów z Wirginii, Teksasu, Kansas, Michagan, Massachusetts, Colorado, itd, w wieku 26-52 – zmarli nagle
  • Brian Rehnberg, lat 50, ratownik pogotowia – zmarł nagle we śnie
  • Dzieci, w wieku 5, 6, 16 lat – zmarły nagle
  • David Aylor, lat 41, adwokat – zmarł nagle
  • Briana Kromer, lat 21, zmarła nagle
  • Dori Monson, lat 61, radiowy prezenter, zmarł nagle
  • Jon Veal, lat 30, zmarł nagle
  • Merapol McMahon, lat 36, biegaczka maratonów, „zmarła nagle bez żadnej historii chorobowej” (wcześniej nawoływała wszystkich biegaczy do szczepienia się…)
  • Mandy Delahoussaye, lat 47, zmarła nagle
  • Paulo Pena, lat 50, dyrektor grupy restauracji, zmarł nagle
  • Mike Provenzale, lat 51, właściciel pizzeri, zmarł nagle

…i tak dalej… Lista tylko z USA, i tylko z jednego tygodnia ciągnie się niemal w nieskończoność.

Podobna lista dotyczy „nagłych i niewyjaśnionych śmierci” w KanadzieMeksyku, Costa Rica, Jamaice, Kolumbii, Wenezueli, Surinanum, Brazylii, Argentynie, Paragwaju, BrazyliiWielkiej Brytanii, IrlandiiFrancji, Belgii, Holandii, Luksemburgu, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Norwegii, Daniiwe Włoszechw Nigerii, Arabii Saudyjskiej, Azerbejdżanie, RosjiSri Lance, Chinach, Indonezji, Malezji, Australii, Nowej Zelandii

Znów, w ciągu jednego tylko tygodnia kilkaset nazwisk, i to tylko tych osób, o których niszowe media oraz domy pogrzebowe w jakiś ograniczony sposób poinformowały, a co prof. Crispin cierpliwie wyszukał.

A gdzie są media, gdzie dziennikarze, gdzie jest świat medyczny? Ten ostatni niemal doszczętnie skretyniał i poza wybitnymi jednostkami odważającymi się mówić i pokazywać nonsensy i niebezpieczeństwa szczepień, dalej cicho siedzą – bo kariera, bo bojaźń przed utratą pracy, bo ostracyzm kolegów i przełożonych, bo… dziesiątki wymówek.

Jednocześnie, przy cenzurze mediów, wielu lekarzy z przerażeniem obserwuje skutki masowego wyszczepiania społeczeństw i ludzkości, a nieliczni dzielą się tragicznymi skutkami.

Oto najnowszy przykład wyciągania z bijącego serca ogromnych zatorów, u osoby zaszczepionej. Tak właśnie działają genetyczne, eksperymentalne preparaty!https://t.me/DirtRoadDiscussion/10164?embed=1

Zaszczepieni! Bójcie się, dbajcie o resztki swego zdrowia, podnieście głos i rękę na siły zła, przepędźcie tych, co wam wmówili przyjęcie tych zgubnych preparatów. Jesteście liczną grupą, nie macie wiele do stracenia i możecie przegonić „ekspertów”, polityków i wszystkich odpowiedzialnych za szerzenie śmiercionośnej dezinformacji. Przejrzyjcie, zerwijcie łuski z oczu, zrzućcie maski z twarzy, połączmy swe siły w walce z kłamstwem, cenzurą, terrorem i ciemnotą.

Oprac. www.bibula.com
2023-01-13

Opublikowano za: https://www.bibula.com/?p=138095

Comments

  1. czystesale says:

    Zwyczajny nazizm

    Hana Arendt, żydowska dziennikarka w swej książce “Eichmann w Jerozolimie”, relacja z procesu, odkryła “banalność zła”, uznane to zostało za kolejny przejaw żydowskiego geniuszu.

    W rzeczywistości:
    “gdzie są media, gdzie dziennikarze, gdzie jest świat medyczny? Ten ostatni niemal doszczętnie skretyniał … cicho siedzą – bo kariera, bo bojaźń przed utratą pracy, bo ostracyzm kolegów i przełożonych, bo… dziesiątki wymówek.”,

    Dokładnie wg. tego samego mechanizmu funkcjonowała eksterminacja ludzi w czasach nazimu, plandemia została tak samo zorganizowana jak represje wobec podbitych w II. Wojnie ludów i obozy koncentracyjne.

    Przy tym raz jeszcze, kto dał się żydowskiej propagandzie ogłupić, obóz w Oświęcimiu został zorganizowany dla Polaków, ani jeden żyd tam się nie znalazł, chyba że został wzięty za Polaka, żydzi i jeńcy sowieccy byli w Brzezince, nie w Oświęcimiu. Pielgrzymki młodzieży żydowskiej są prowadzone pod niewłaściwy adres, ale zamiłowanie do oszustwa jest najwidoczniej zbyt niepohamowane.

    To nie jest żadna “banalność zła” a jedynie normalne zachowanie ludzkie zarówno zła jak dobra. Zachowania odbiegające od tego modelu są rzadkie, co w przypadku plandemii mogliśmy poznać. Ta banalność jest produktem instynktu, ale też wychowania, różnego rodzaju wpływu w tym propagandy i represji. Przy kolejnej operacji likwidacji pogłowia ludzkiego, tak staranie przygotowanej jak ta:

    https://pppolsku.wordpress.com/2020/04/12/jak-dokonac-internowania-pol-miliarda-ludzi#Prehi

    stwierdzimy dokładnie te same masowe reakcje, co w przypadku plandemii covid-19. Udało by się przekonać znaczną liczbę wyszczepieńców, że zostali skażeni, to sprowokowalibyśmy być może równie masowe przypadki linczu, ale nie na organizatorach zbrodni, tylko podwykonawcach najniższego szczebla, tak było z nazizmem.

    Skąd bierze się ta oczywista banalna skłonność osób dysponujących wielkim majątkiem do zbrodni ? Można by zapytać. Odpowidź można znaleźć w książce K. Marksa “Kapitał”, ale bez obawy, myśl nie pochodzi od niego, on tylko cytuje “banalność zła”:

    https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/07/marx-w-sluzbie-kapitalu/#Markscytat

  2. adamd says:
    • czystesale says:

      To była ilustracja zwyczajnego nazizmu

      Dziękuję za dostarczony przykład. Redukowanie nadużyć, lekarzy, sędziów, urzędników do jednego dr. Mengele czy Eichmana, jest bagatelizowaniem.

      Zarówno farmaceutka z wideo, jak cała armia lekarzy, administratorów usług medycznych, urzędników, lobbystów, pracowników przemysłu farmaceutycznego, działają wg. zasad zwyczajnego nazizmu.

      Ale co będziemy szukali daleko, także wyborcy bandy rezydującej w Warszawie dokonali wyboru wg. zasad zwyczajnego nazimu, a te wyjące szczekaczki medialne i społeczne, stręczące nam pójście na wojnę za bandę złodziei i zbrodniarzy w Kijowie, nie działają w ramach zwyczajnego nazizmu ? Zas…nym bohaterom demokracji, z maturą i dyplomami, z NSZZ “S” trzeba codziennie przypominać, że popędzili za ułudą jak niedouczone bezrobotne hordy Niemców za SA i NSDAP, choć niektóry z byłych członków “S” uzna to może za pochwałę.

      https://pppolsku.wordpress.com/2016/08/06/kolonia-usa/

      Masy są znakomitym materiałem zwyczajnego nazizmu, jak widać, gdyż nie są w stanie rozpoznać prymitywnego oszustwa, jakim jest też covid-19. Dla osób myślących zamieścił KIP istotną wiadomość o covid-19, która wyjaśnia dlaczego 19 a nie 20.

      https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2022/10/rosyjska-telewizja-o-covid-19-i-amerykanskiej-broni-biologicznej/comment-page-1/#comment-13697

  3. adamd says:

    Albin Siwak RIP
    Jego pokolenie to byli tzw. “prości ludzie”.
    Mięedzy takimi ludźmi wychowywałem się..
    Byli inteligentni (choć niewyksztalceni)
    POTRAFILI LOGICZNIE MYŚLEĆ.
    Mieli wyjątkowe poczucie honoru i zasady moralne, ktore ich prowadzily przez życie. Potrafili pięknie śpiewać pieśni polskie i innych nacji. Czytali ksiązki i nie żalowli pieniędzy aby mieć je na półce by do nich często wracać.
    Zdobywali wiedzę i nie zalowali na to czasu, porafili mówić piękną polszczyzną!
    POLSKA BYŁA DLA NICH PRIORYTETEM !
    ……………………………………………

    https://www.klubinteligencjipolskiej.pl/2019/04/fragment-ksiazki-albina-siwaka-pt-chcialbym-dozyc-takich-dni/?fbclid=IwAR1ZRBdPln9kJqoolX3OesJv0SC4sBJLg-Q2vAEE4xHcuOYDob39QCasR1k

    • Klub Inteligencji Polskiej says:

      Poziom wiedzy, jej szeroki zakres i umiejętności samodzielnego i twórczego myślenia u ludzi, którzy kończyli szkoły zawodowe i średnie, zwłaszcza technika, do lat 70-tych, był porównywalny do tych z wyższym poziomem wykształcenia (były badania przeprowadzone w wielu zakładach, w tym Stoczni Gdańskiej). I dlatego po wydarzeniach grudniowych w epoce Gierka, także pod wpływem zobowiązań związanych z kredytami z Zachodu, zaczęto systematycznie obniżać poziom wykształcenia (nie chodzi tu o “kwit” – dyplom). Człowiekiem , któremu m.in. zlecono to inteligentne zadanie, był o dziwo słynny socjolog prof. Jan Szczepański. Podobno były też przeciwstawne koncepcje, jak np. prof. Bogdana Suchodolskiego w końcu lat 60-tych ( był m.in. w latach 1958–1974 przewodniczący Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN) lub początku lat 70-tych, kiedy opracował program obowiązkowej szkoły średniej z systemem interdyscyplinarnego kształcenia i kreatywnego myślenia i działania. Jak podzielił się swoją koncepcją z Brytyjczykami to podobno powiedzieli mu wprost; “jak wykształcicie dwa pokolenia to będziecie mieli z tymi ludźmi duży problem, aby nimi rządzić dotychczasowym sposobem”. I prawdopodobnie władze zdecydowały, chyba pod presją tajnych zobowiązań powiązanych z zaciąganiem kredytów zagranicznych w epoce Gierka (W. Gomułka nie dał się na to nabrać bo wiedział o co chodzi), żeby systematycznie obniżać poziom kształcenia i samodzielnego myślenia, ze zwiększeniem nacisku na przedmioty humanistyczne ( gdzie 2+2 może równać sią 5, 7 lub 3 itp.), kosztem nauk technicznych ( gdzie 2+2 zawsze musi = 4), co w wielu kolejnych etapach trwa do dziś. Cała edukacja i studia wyższe w degenerującym procesie są nastawione na wąskospecjalistyczne kształcenie, myślenie i zapamiętywanie jak największej ilości informacji, często zbędnych, a nie zdobywanie wiedzy i kształtowanie kreatywności. Obecnie zgromadzenie dużych ilości informacji jest utożsamiane z wiedzą, pieczętowaną “kwitami” (dyplomami, stopniami i tytułami; chociaż na szczęście są te ostatnie są jedynie dożywotne, a nie dziedziczne jak dawniej). Wiedza od informacji różni się tym, że polega na procesie układania z puzli informacji mniej lub bardziej spójnego obrazu światopoglądu na różne kwestie. I ludzie takie “obrazy” światopogladowe zbudowali po prostu “wiedzą”. Ludzie, którzy “nie wiedzą” potrzebują “dowodów” i nawet jak im wyląduje przed oknem latający spodek to też powiedzą, że to jest iluzja, haluncynacje czy inne omamy. Dlatego określenie “wykształciuchy” do młodszego pokolenia jest niestety zasadne.
      Na podsumowanie dam swoją sentencje: “Wyższe wykształcenie to nie to samo co samodzielne myślenie, które jest znacznie ważniejsze niż wykształcenie, ale niestety rzadkie, choć dostępne dla każdego” !!!

  4. adamd says:

    quote;
    “Wyższe wykształcenie to nie to samo co samodzielne myślenie, które jest znacznie ważniejsze niż wykształcenie, ale niestety rzadkie, choć dostępne dla każdego” !!!
    Podpisuję się pod tym..
    „Nie należy zapominać o fundamentalnej roli nauczyciela.
    Nauczyciele byli, są i pozostaną filarem edukacji
    na wszystkich poziomach”.
    Federico Mayor
    Obecnie te “filary edukacji” sa tak denne, że trudno to sobie wyobrazić.
    Mlody czlowiek zdradzil przy swojej rodzicielce, że jego pani od matematyki w podstwówce nie potrafila obliczyć procentów jeśli były bardziej złożone..
    Matkę przytkało, dlaczego tego nie powiedzialeś? eeee.. nie uważalem tego za istotne, brzmiala odpowiedź… ja potrafiłem..

Wypowiedz się