Stanie się to nagle

Wpis gościnny Jeffa Thomasa

W miarę postępu Wielkiego Rozplątywania będziemy świadkami wielu negatywnych wydarzeń, niektóre z nich bezprecedensowe.

Jeszcze rok temu przeciętny człowiek wciąż trzymał się przekonania, że świat jest w stanie ożywienia, że jakkolwiek niepewna, gospodarka jest w naprawie.

I to jest zrozumiałe. W końcu media wykonują świetną robotę, wyjaśniając sytuację w sposób, który traktuje powrót do zdrowia jako ogólne założenie. Jedynym punktem dyskusji jest metoda zastosowana do osiągnięcia odzysku, ale samo odzyskanie jest traktowane jako dane.

Jednakże, tak dogłębnie rozpraszając uwagę, jak media (i rządy świata) zapewniły, przeciętny człowiek zaczął zdawać sobie sprawę, że coś jest zasadniczo nie tak. Ma teraz przeczucie, że nawet jeśli nie jest wystarczająco dobrze zorientowany, aby opisać w kategoriach ekonomicznych to, co jest niepoprawne w niekończącej się paplaninie, którą widzi w swojej telewizji, teraz czuje, że sytuacja nie skończy się dobrze.

Mam tendencję do porównywania jego sytuacji do kogoś, kto nagle znajduje wszystkie światła wyłączone w swoim domu. Potyka się w ciemności, próbując poczuć swoją drogę. Chociaż może sobie wyobrazić w swoim umyśle, jaki jest układ jego domu, ma problemy z nawigacją, często wpadając na rzeczy. Jest to podobne do próby przejrzenia mediów i rządowych zasłon dymnych w normalnych czasach.

Ale wkrótce, gdy jego rząd ulegnie upadkowi, otrzyma większe niespodzianki. Przekona się, że meble zostały w niewytłumaczalny sposób przeniesione. Przedmioty nie są tam, gdzie powinny być, i nie jest już możliwe rozumowanie jego drogi przez problem nawigacji w ciemności.

Wielu z tych, którzy obserwują codzienne doniesienia prasowe, zaczyna rozumieć, że są karmieni dezinformacją. Wielu zaczyna zdawać sobie sprawę, że żadna z partii politycznych tak naprawdę ich nie reprezentuje, a nawet nie troszczy się o ich dobro.

Ci ludzie poruszają się teraz w ciemności.

Ale większe niespodzianki jeszcze się nie wydarzyły. Będzie pewna ilość przygotowań plus wiele zamieszania, ale rzeczywiste zdarzenia będą nagłe. Nikt nie będzie w stanie przewidzieć dat, w których wystąpią, z wyjątkiem tych bardzo niewielu osób, które kontrolują wyzwalacze tych wydarzeń.

Krachy na rynkach

Główne rynki byka rzadko kończą się skomleniem. Kończą się one poważnym skokiem w górę. I, niestety, zarówno brokerzy, jak i inwestorzy mają tendencję do myślenia, że jeśli rynek był w górę przez ostatni tydzień, ostatni miesiąc lub ostatni rok, można się spodziewać, że jutro znów wzrośnie. To sprawia, że są one najlepszym wyborem dla rządów, które mogą zdecydować się na fałszywe zawyżenie danego rynku, tworząc skok w górę, aby zachęcić inwestorów do wrzucenia ostatnich kilku monet do puli, tuż przed spadkiem dna.

W poprzednich epokach sprzedaż ludzi mogła zająć trochę czasu, a nawet w czasach paniki upuszczanie krwi nie było natychmiastowe. Jednak w przypadku Internetu wszystko, co jest konieczne, to poważna wyprzedaż przez jeden podmiot – taki, który przechodzi przez przystanki dużej liczby inwestorów, a w mgnieniu oka rynek przechodzi przez podłogę. (Uwaga redaktora: Przystanki to zlecenia złożone u brokera w celu sprzedaży papieru wartościowego, gdy osiągnie on określoną cenę.) Przeciętny inwestor budzi się rano, aby dowiedzieć się, że został wymazany.

Zobowiązania rządów

Jeśli dojdzie do krachu walutowego, czego oczekuje się w wielu krajach, obietnice składane przez rządy zostaną nagle porzucone, tak jakby nigdy nie istniały. Podczas gdy miliony ludzi znajdą się zagubione, niezdolne do funkcjonowania bez swoich uprawnień, rządy unikną poczucia winy poprzez wskazywanie palcem. Torysi będą obwiniać Partię Pracy; Partia Pracy będzie obwiniać torysów. (Odpowiednik będzie miał miejsce w innych krajach.) Rezultatem netto będzie zniknięcie uprawnień, w części lub w całości. Społeczeństwo wyładuje swój gniew poprzez zwiększoną nienawiść do którejkolwiek ze stron, którą już uważa za złą. Nie zrozumieją, że upadek był nieunikniony.

Zakładane mocne strony narodowe znikną

Międzynarodowe sojusze upadną. Dawni sojusznicy nagle nie staną po stronie upadającego narodu.

Byli przyjaciele podpiszą sojusze z drugą stroną.

Umowy handlowe nagle przestaną istnieć.

Bogactwo, inicjatywa i przychylność popłyną do nowego, najważniejszego kraju i jego sojuszników.

Wszystko to będzie się działo stopniowo – w żadnym wypadku nie tego samego dnia – ale w każdym przypadku rzeczywiste zdarzenie będzie nagłe.

Tak jak Juliusz Cezar był u szczytu władzy, kiedy jego koledzy z Senatu wyciągnęli noże, potężny naród jest rozpieszczany aż do czasu jego upadku. Pod tym względem Stany Zjednoczone zobaczą największe porzucenie lojalności, jakiego doświadczy każdy naród.

(Im większe imperium, tym większe pozory lojalności wobec niego. A tym większe opuszczenie, gdy nadejdzie upadek).

Kiedy imperium upada, umiera powoli. O ile nie zakończy się poprzez podbój, pogarsza się w serii nagłych wstrząsów. Jego przywódcy chwytają się wszystkiego, co może spowodować opóźnienie, nawet jeśli oznacza to ostatecznie gorszy wynik. Proces ten może potrwać lata, a nawet dziesięciolecia. Jednak to w ciągu pierwszych kilku lat mają miejsce główne wydarzenia – wydarzenia, które powodują największe szkody.

Dzieje się tak z dwóch powodów.

Po pierwsze, przywódcy kraju, wierząc we własną moc, wierzą, że mogą utrzymać kontrolę nad swoim handlem, kontrolą zagraniczną, wojskiem itp. i odkrywają, że kiedy nadejdą katastrofy, szczury opuszczą statek w każdym obszarze.

Drugim powodem jest to, że każde imperium buduje swoją siłę na kłamstwach i przesadzie w takim samym stopniu, w jakim buduje na swoich prawdziwych atrybutach. Po krachu te kłamstwa i przesady odpadają, a w krótkim czasie staje się jasne, że imperium było w późniejszych stadiach domkiem z kart.

Znaki ostrzegawcze już mają miejsce, ale nie są mocno nagłaśniane.

Scena jest ustawiona, a my zbliżamy się do pierwszych dużych wydarzeń.

Ofiarami w tej sztuce są niestety przeciętni ludzie, którzy po prostu mają nadzieję na godne życie. Zostaną zaskoczeni i nie będą w stanie nawet zrozumieć, co się stało, nie mówiąc już o podjęciu działań, aby się uratować. Ci, którzy nie spędzili poprzednich lat na kształceniu się i przygotowywaniu alternatywnego życia, będą cierpieć najbardziej.

Wszyscy, którzy mieszkają w kraju, który przechodzi upadek, zostaną negatywnie dotknięci. Niektórzy poradzą sobie lepiej niż inni, ale życie w tej nikłej nadziei jest bardzo podobne do szczęścia na przedmieściach Hiroszimy w 1945 roku.

Nie ma pocieszenia w byciu jednym z najmniej rannych. Lepiej być w zupełnie innym kraju – zarówno podczas rzeczywistego wydarzenia, jak i w strasznym czasie, który z pewnością nastąpi.

Opublikowano za: https://internationalman.com/articles/it-will-happen-suddenly/

Wypowiedz się