RAPORT ENERGETYCZNY LIPIEC 2022 – ANIELSCY LUDZIE I ZAPORA OCHRONNA DLA ZIEMI NA CZAS ASCENDENCJI

 · by Architektura Osobowości · in Osobisty Profil MocyProfil psychologiczno-energetycznyraport energetycznyZmiany w energiach. ·

W niektórych fragmentach tekstu z oczywistych powodów nie piszę wprost. Dla lepszego zobrazowania niektórych zjawisk posługuję się opisem dualnej rzeczywistości oraz ziemską rachubą czasu, choć wszystko i tak dzieje się niedualnie w teraz. Niektóre zjawiska opisuję w możliwie najprostszy sposób, by były one zrozumiałe. Ci co mają tekst zrozumieć, pojmą bez trudu. Tekst warto czytać Sercem.

(1)

Na początek podsumowanie mijającego czerwca, bo zdarzyło się bardzo wiele. W poprzednim raporcie na czerwiec (opublikowanym 25 maja 2022) wspominałam, że rozpoczyna się bardzo intensywna przebudowa ludzkich ciał. I rzeczywiście proces ten ruszył bardzo intensywnie już wieczorem 28 maja i trwał z narastającą intensywnością aż do końca 30 maja. W tym czasie do Ziemi docierały kolejne, coraz mocniejsze fale światła, które sprawiły, że u części tzw. Anielskich Ludzi (dotyczy to także dzieci) dokonała się kompletna transformacja energetyczna do ukończonych 12 nici DNA (u około 30% – stan na czas publikacji raportu). Oznacza to, że istoty te są w pełni połączone z Kosmosem i jednocześnie zakotwiczone na Ziemi. Są one gotowe do przepuszczania i kotwiczenia tutaj na Ziemi pełnowymiarowego spectrum energii koniecznych do wzniesienia planetarnego, które właśnie ruszyło i jeszcze przed nami.

Dodatkowo te schodzące fale światła u wszystkich ludzi, którzy wcześniej poddali się działaniu „życiodajnych eliksirów przeciwko najpopularniej dolegliwości ostatnich dwóch lat” przywróciły im połączenie z Duszą. Była to interwencja z Najwyższej Przestrzeni, której celem jest wsparcie przetrwania gatunku ludzkiego. O ile więc istoty takie nie podejmą już następnej próby przyjęcia eliksiru będą kontynuować swoją dalszą ewolucję na linii wznoszącej z możliwością składania kolejnych nici DNA w następnych miesiącach. Jeśli wybiorą „po staremu”, wrócą na stałe do stanu energetycznego sprzed tej interwencji, bez możliwości powrotu na linię czasową wznoszącą.

W tym momencie także część (około 25-30%) istot hybrydowych (posiadających w swoim genotypie częściowo genotyp ludzki, a częściowo pochodzący od innych ras kosmicznych, niekoniecznie przyjaznych Ziemianom, jednak z przewagą genotypu ludzkiego) także ma możliwość kontynuacji swojej dalszej ewolucji na linii wznoszącej. U tej grupy osób złożone są 3 w całości oraz – u niektórych – częściowo 4 nić DNA. Kolejne fale światła umożliwią w nadchodzących miesiącach złożenie jeszcze minimum części nici 5 tak, by możliwe stało się kontynuowanie dalszej ewolucji na linii wznoszącej. Oczywiście pierwotne wybory linii czasowej – na duchowym poziomie – zostały dokonane znaczenie wcześniej. Teraz tylko doświadczamy fizycznych manifestacji tych wyborów w rzeczywistości materialnej.

(2)

Jednak najciekawszym procesem, który zamanifestował się w pełni w ciągu tych trzech dni było globalne ujawnienie. Był to proces, o którym wiadomo było że nastąpi, jednak w przestrzeni nie była widoczna dokładna data. I nie mam tutaj na myśli ujawniania informacji, co dzieje się już od wielu miesięcy i o czym niejednokrotnie pisałam w wielu poprzednich raportach. Chodzi tutaj o zupełnie co innego. Chodzi o globalne ujawnienie przynoszące globalną transparentność kto jest kim. Teraz już nie jest możliwe ukrycie swojej prawdziwej duchowej tożsamości w przestrzeni energetycznej.

Być może rozczarowani poczują się ci, którzy oczekiwali, iż globalne ujawnienie będzie polegało na emitowaniu w mass mediach przez szereg dni informacji o tym kto jest kim i co mu „w związku z tym zrobiono lub co on zrobił”. To ujawnienie przebiegło cicho, ale dla tych, którzy potrafią patrzeć i widzą, jest w pełni widoczne. W raporcie energetycznym na marzec 2022 pisałam, że istotny był rozpoczynający się (wtedy) proces skanowania przestrzeni i istot falą specyficznego światła, która w każdej istocie zakotwiczyła konkretną sygnaturę linii czasowej. Sygnatura ta jest powiązana ze stopniem duchowej ewolucji danej istoty na przestrzeni całej jej duchowej egzystencji. Można skrótowo powiedzieć, że „każdemu według jego zasług”.

I o ile w marcu proces ten dokonał się w przestrzeni „przygotowawczej”, o tyle pod koniec maja sygnatura ta zaczęła być wyraźnie widoczna w polu energetycznym każdej istoty. I aktualnie można ją bez problemu zobaczyć. Oznacza to, że aktualnie przestało już być możliwe ukrywanie swojej duchowej tożsamości (a tym samym swoich prawdziwych zamiarów) wobec innych istot. W nadchodzących miesiącach coraz więcej ludzi będzie też w stanie prawidłowo odróżniać kto stoi w świetle i miłości bezwarunkowej, a kto tylko to światło imituje, a w rzeczywistości drenuje energię odbiorców. Szczególnie wiedza ta może być teraz przydatna w odniesieniu do tzw. „rynku duchowego”. Warto pamiętać, że wyznacznikiem światła i miłości bezwarunkowej nie jest zaangażowanie w budzenie innych lub dostęp do wiedzy duchowej czy określonych wglądów. Bo wiedza ta – w przypadku osób imitujących światło – jest im dostarczana przez istoty niskoastralne w zamian za bycie punktem poboru energii od odbiorców. Nie płynie z bezpośredniego połączenia z Najwyższym Stwórcą i Matką Ziemią, z poziomu miłości Bezwarunkowej. Piszę to bez jakiekolwiek oceny, ponieważ każda z istot ma swoją najwłaściwszą dla siebie ścieżkę ewolucyjną. Chodzi tutaj wyłącznie o zrozumienie tego zjawiska i jego konsekwencji energetycznych dla osób nieświadomych po to, by dalej nie zasilać go swoją energią.

Jeszcze raz chcę podkreślić, że energia idzie za uwagą, dlatego warto rozpoznawać sercem. I szczególnie być rozważnym, jeśli chodzi o korzystanie z gotowych dostępnych formuł oczyszczania czy zrywania czegokolwiek. Znacznie bezpieczniej jest, jeśli użyje się do tego własnych słów płynących z poziomu serca. Wtedy jest gwarancja, że energia trafia tam gdzie powinna i czyni to, co jest w intencji.

(3)

W raporcie energetycznym na czerwiec wspominałam także o tym, że możliwe są zintensyfikowane działania z użyciem zaawansowanej technologii, których celem jest zaniżanie wibracji w celu zahamowania procesu składania nici DNA. Takie silne zakłócenia miały miejsce np. 15/16 czerwca, kiedy to obserwowałam skomasowany wręcz atak na ludzi powodujący wybijanie dusz z ciał. Działania te zostały jednak zablokowane przez interwencję z Najwyższej Przestrzeni w postaci silnej fali światła 16 czerwca i potem kolejnych dni (widocznych w Rezonansie Schumanna). Osoby sensytywne, jeśli tego doświadczyły, mogły mieć poczucie nagłego spadku energetycznego lub np. poczucia, że nie są sobą. U dzieci możliwe były nienaturalne i/lub mocno emocjonalne reakcje, trudności w kontakcie albo wycofanie czy przypadki lunatykowania.

Jak widać czerwiec przyniósł ogromne przyspieszenie w procesach energetycznych na naszej Planecie.

(4)

Lipiec (oraz kolejne miesiące) przyniosą najpotężniejszy proces tworzenia (poprzez ciała tzw. Anielskich Ludzi ze złożonymi kompletnie 12 nićmi DNA) energetycznej zapory ochronnej na naszej Planecie. Jej celem jest ochrona i zabezpieczenie Ziemskiej Matrycy Czasu i Przestrzeni (właściwej dla linii wznoszącej) przed wciągnięciem jej do matrycy sztucznej upadającej Ziemi (o tych liniach pisałam w poprzednim raporcie) do czego nadal uparcie dążą niskowibracyjne istoty (choćby poprzez ataki energetyczne i inne próby obniżania wibracji).

W lipcu (choć zalążki tego procesu miały miejsce na początku czerwca) zaczną pojawiać się tzw. „spiny”, czyli w pełni energetycznie kompatybilne damsko-męskie pary osób (niekoniecznie partnerzy i nie koniecznie sami dorośli), ze złożonymi kompletnie 12 nićmi DNA. To właśnie spiny są inicjatorami powstania energetycznej zapory ochronnej dla naszej Planety. To także ogromne generatory wysoko wibracyjnej energii Miłości Bezwarunkowej bezpośrednio zakotwiczone na naszej Planecie, która może chronić określone obszary przed zakłóceniami płynącymi z niskowibracyjne linii czasowej (póki jest jeszcze ona współobecna z linią wznoszącą).

Energetyczna zapora ochronna będzie w kolejnych miesiącach powiększać się na skutek łączenia się w przestrzeni energetycznej kolejnych Anielskich Ludzi z kompletnie złożonymi 12 nićmi DNA. Posiadają oni już w pełni funkcjonalne ciało krystaliczne gotowe do przepuszczania potężnych dawek energii bez uszczerbku dla zdrowia. Najprościej techniczne wygląda to tak, że każdy taki człowiek „w pionie” jest połączony z Krystaliczną Matrycą Kosmosu oraz Krystaliczną Matrycą Ziemi. Zaś „w poziomie” łączy się poprzez czakrę serca z innymi Anielskimi Ludźmi o takich samych możliwościach. Każda kolejna istota dołączająca do tej siatki wzmacnia ją i jednocześnie kotwiczy terytorialnie tam, gdzie sama przebywa.  

Interesujące jest to, że początek tej zapory ochronnej wychodzi właśnie z Polski. W raporcie z października 2021 pisałam, że Polska w najbliższych miesiącach odegra kluczową rolę w transformacji energetycznej całej naszej Planety. I w lipcu właśnie zacznie się to dokonywać w wymiarze realnym. Pisząc o Polsce daleka jestem o jakichkolwiek upodobań nacjonalistycznych. Chodzi jedynie o to, że właśnie tutaj skupionych jest najwięcej istot o najwyższym potencjale energetycznym. Wynika on m.in. z przepracowanej już karmy (więcej na ten temat pisałam w raporcie z października 2021). Istoty te w pierwszej kolejności (w tle innych regionów geograficznych/krajów) mogły złożyć wszystkie nici DNA, a niektóre z nich – dodatkowo – połączyć się w spiny. 

Tworzenie tej energetycznej zapory ochronnej to pierwotny cel, dla jakiego Anielscy Ludzie pojawili się teraz na naszej Planecie. I są to inkarnacje, do których każda z takich istot przygotowywała się długi czas. Anielscy Ludzie poprzez możliwość kotwiczenia wysokowibracyjnych energii na Ziemi i stworzenie energetycznej zapory ochronnej pomagają zabezpieczyć (i będą to robić w kolejnych miesiącach) Ziemską Matrycę Czasu i Przestrzeni w procesie ostatecznego rozdzielenia od matrycy sztucznej upadającej Ziemi. To realne działania o kluczowym znaczeniu (choć które dzieje się cicho w tle), na rzecz uwolnienia gatunku ludzkiego od trwającego mnóstwo lat wyzysku energetycznego. To jest realna kanwa do prawidłowego zrozumienia wszelkich zdarzeń rozgrywających się szczególnie ostatnio w rzeczywistości materialnej.

Życzę każdemu czytającemu raport pełnej manifestacji własnego Boskiego potencjału tutaj na Ziemi.

Zachęcam też do zapoznania się w wcześniejszym cyklem raportów energetycznych dostępnych na stronie  https://architekturaosobowosci.wordpress.com/Nie tylko niosą one informacje, ale przede wszystkim kotwiczą u ludzi nowe energie i pozwalają utrzymać wyższy poziom wibracyjny.

KONTAKT do mnie:

www: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/ (formularz kontaktowy)

e-mail: profil.architektura@gmail.com Anna Architektura

Opublikowano za: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/2022/06/21/raport-energetyczny-lipiec-2022-anielscy-ludzie-i-zapora-ochronna-dla-ziemi-na-czas-ascendencji/

Comments

  1. jedensam says:

    Zapytam szanownego autora: i co z tego? Odpowiem jedensam: nic.
    Przyroda kwitnie a ludzka głupota dalej ma się dobrze. Żyjemy tu i teraz i jeśli coś się zmieni, to będzie (kiedyś będzie) namacalne. I powtarzam, ludzkie ogłupienie ma się dobrze a nawet coraz lepiej.
    Gadasz Autorze jak Benjamin Fulford i nic z tego nie wynika.

Wypowiedz się