RAPORT ENERGETYCZNY GRUDZIEŃ 2021 – ODWRÓCENIE SCENARIUSZA ZDARZEŃ. ŚWIETLISTA POLSKA. NOWE KODY AKTYWACYJNE

W niektórych fragmentach tekstu z oczywistych powodów nie piszę wprost. Dla lepszego zobrazowania niektórych zjawisk posługuję się opisem dualnej rzeczywistości. Ci co mają tekst zrozumieć, pojmą bez trudu. Tekst warto czytać Sercem.

Po niezwykle ciekawym i intensywnym energetycznie listopadzie, grudzień postawi „kropkę nad i” nad kluczowymi procesami, o których pisałam w poprzednich raportach. Po koniec grudnia (a dokładnie po 21-ym) definitywnie zakończy się dobry czas dla niskowibracyjnej strony. Wspominałam o pierwszych symptomach tego procesu w raporcie listopadowym pisząc o początku procesu wyrównywania karmy. I grudzień zakotwiczy na dobre ten proces. A jego apogeum będziemy obserwować cały 2022 rok. Ktoś gdzieś napisał, że 2022 będzie rokiem lęku i strachu. Tak, ale tylko dla niskowibracyjnej strony, która zwyczajnie zacznie zapadać się pod własnym ciężarem, jeśli nie zdecyduje się na przebudzenie. Bo pod koniec grudnia zaczyna się sukcesywny proces rozpadania wszystkiego tego, co nie wibruje w Prawdzie.

Grudzień to ostatni miesiąc współistnienia dwóch rzeczywistości w postaci jaką znamy teraz. Jednak na innych zasadach niż dotychczas. Już bez możliwości wyboru linii. Na to czas był w 2021 roku. A konkretnie do 11-go listopada, kiedy został zamknięty portal umożliwiający przepływanie energii pomiędzy liniami scenariusza destruktywnego i scenariusz konstruktywnego. W grudniu kontynuowany jest proces dalszego porządkowania przestrzeni i przekierowywania istot do właściwego dla nich (zgodnie z ich wcześniejszym wyborem) scenariusza (dotyczy to wibracji osobistych, a tym samym zdolności ciał do przepuszczania określonych dawek energii). Nie oznacza to oczywiście, że od stycznia rzeczywistość niskowibracyjna całkowicie zniknie, bo będzie jeszcze przez jakiś czas egzystować, ale bez wpływu już na rzeczywistość wysokowibracyjną. Potem stopniowo będzie zanikać.

21-go grudnia kończy się potężny cykl ewolucyjny naszego dotychczasowego Wszechświata. Część istot zatoczy koło i wróci do punktu, w którym rozpocznie faktyczną ewolucję, jednak poza naszą Planetą (w innej rzeczywistości 3D), zaś pozostali dokonają skoku kwantowego (każdy w swoim czasie i indywidualnie) i przejdą do procesu, w którym docelowo będą mieć pełną świadomość świadomości (bez identyfikacji z ciałem), co zakończy ich dotychczasową ewolucję w postaci, jaką znamy.

Jeszcze raz podkreślam, jest to proces, więc będzie on przebiegał płynnie i – z punktu widzenia całej ludzkości – stosunkowo „łagodnie”. Jeśli w jakikolwiek sposób można tym słowem określić tak ogromną zmianę, jaka właśnie teraz zachodzi.

Na globalnym poziomie jesteśmy teraz w cyklu, który potrwa do końca czerwca. W tym okresie dokona się bardzo duże oczyszczenie energetyczne na wszystkich poziomach. Cykl ten rozpoczął się w drugiej połowie października, był też powiązany z największym jak do tej pory wybuchem na Słońcu (28/29 października), aktywowanym z kolei przez Słońce Centralne. Fala ta rozpoczęła pierwszy cykl masowego budzenia świadomości. Pisałam o tym w raporcie listopadowym i szczątkowo wspominałam także w raporcie z kwietnia b.r.

Źródła fachowe sklasyfikowały ten wybuch jako klasę X. Był to jeden z największych w ostatnim czasie i drugi tego typu w aktualnym, 25-tym już cyklu słonecznym (który to cykl rozpoczął się we wrześniu 2019 r). I tym razem, wybuch ten był skierowany bezpośrednio w stronę Ziemi. Co dało się odczuć energetycznie, a nawet zauważyć w Polsce w postaci zorzy polarnej.

W grudniu do Ziemi dotrze kolejna (po listopadowej) potężna fala świetlna. A w najbliższych dwóch latach czeka nas jeszcze co najmniej kilka takich fal, przy czym będą one mocniejsze od tej listopadowej. Fale te nie tylko (1) pomagają oczyszczać przestrzeń energetyczną Ziemi jako planety, ale też (2) pozwalają na dalszą transformację energetyczną ciał istot, które wybrały scenariusz rozwoju oraz (3) powodują opuszczanie Ziemi przez niskowibracyjne istoty.

W tym momencie fala październikowa spowodowała intensywne reakcje meteorologiczne. Dotyczy to szczególnie żywiołu wody (powodzie, intensywne burze, gradobicia, itp.), ognia (erupcje wulkanów, wzmożona aktywność tektoniczna i sejsmiczna) oraz powietrza (tsunami, tornada, wichury). Wszystkie to aktualnie pomogło ostatecznie usunąć stary hologram Matrycy 3D. Tego już energetycznie nie ma.

Z drugiej strony dopływające fale świetlne rozpoczynają budzenie ludzi na masową skalę (o tym jak oddziałuje to szczególnie na szyszynkę i świadomość człowieka pisałam w raporcie listopadowym z 2020. Tam też wspominałam o pierwszym silnym rozbłysku słonecznym). Powodują one także powiększającą się niekompatybilność ciał fizycznych tych, którzy rozwoju nie wybrali (ich ciała fizycznie zaczynają słabnąć i się „rozpadają”).

To dopiero początek procesu, bo takie i mocniejsze rozbłyski czekają nas jeszcze w kolejnych latach.

Ten dopływ energii świetlnej spowoduje, że grudzień będzie miesiącem, w którym nasilą się na skalę ogólnoświatową procesy ujawniania różnego rodzaju oszustw i globalnych manipulacji. O ile samo ujawnianie już się dzieje, to teraz ludzie zaczną być gotowi, by informacje te przyjąć. Coraz więcej ludzi uświadomi sobie, że ulegli takim manipulacjom.

Do ujawnianych spraw należy zaliczyć tutaj m.in. fakt bezprawnie przeprowadzonego eksperymentu medycznego, fakt manipulacyjnej narracji mediów głównego nurtu, fakt zmanipulowania wyborów z Stanach Zjednoczonych, fakt bestialskich praktyk na dzieciach, fakt prawdziwej roli Kościoła w ogólnoświatowej sytuacji, i wiele innych. To także będzie proces, nie zdarzenie jednorazowe, jak wielu sądzi.

Teraz proces ujawniania zaczyna przypominać toczącą się kulę śnieżną, która staje się coraz większa i po drodze „zgarnia” (ujawnia) kolejne kłamstwa. Proces zaczyna się dziać naprawdę na dużą skalę.

Ujawnienia (czyli uświadomienie jak jest) polegające na wpuszczeniu światła (wiedzy, Prawdy) w obszary do tej pory będące w zakłamaniu spowodują, że takie negatywne energie zostaną zneutralizowane (trzeba pamiętać, że każde ujawnienie neutralizuje to, co wcześniej oddziaływało z niskiego poziomu energetycznego). To w znacznym stopniu uszczupli energetyczną pożywkę niskowibracyjnej strony. I w konsekwencji doprowadzi do znacznego osłabienia ich działań. W zasadzie już od listopada dało się zauważyć osłabiony „impet sprawczy” tej strony.

Wielu ludzi w tym okresie może odczuwać duży dyskomfort psychiczny spowodowany dysonansem poznawczym. Szczególnie, jeśli będzie to dotyczyło ich osobistej historii czy wyborów. Każdy, kto jeszcze nie wibruje w Prawdzie, w najbliższych miesiącach zostanie postawiony przed takimi okolicznościami, które dadzą mu możliwość zweryfikowania tego, co fałszywe. Zaczyna się okres osobistej odpowiedzialności i wyborów opartych na Prawdzie. Czas pozostawania w strefie komfortu już się skończył. To czas zmian i weryfikacji osobistego poziomu świadomości.

W grudniu w przestrzeni społecznej pojawią się także „zwroty” akcji i wydarzenia, które mogą przyciągać i kierować uwagę ludzi na zewnątrz.

Kluczem jest – i piszę o tym właściwie w każdym ostatnim raporcie – skierowanie uwagi do własnego wnętrza. Do serca, gdzie nie ma lęku. Ta wibracja jest w stanie zneutralizować wszystko, co niskowibracyjne. Co więcej – czyni człowieka niewidzialnym i nietykalnym dla scenariusza (spraw, ludzi) wibrujących w rzeczywistości 3D. Człowiek jest wtedy w środku „tornada”, ale w miejscu, gdzie panuje cisza i spokój.

Czym więcej ludzi jest w stanie utrzymać taką wibrację, tym szybciej wyczerpią się energie zasilające to tornado. Dlatego kluczowe dla jak najszybszej manifestacji scenariusza pozytywnego jest, by jak najwięcej osób umiało utrzymywać tę wibrację. To stan „bycia” – JAM JEST.

Proces budzenia się ludzi prowadzi do odwrócenia proporcji w aktualnej sytuacji. I będzie to widoczne już w grudniu. Niskowibrująca strona zacznie wycofywać się z dotychczasowej linii postępowania wiedząc, że nie ma już szans z coraz silniejszą wibracją Prawdy i ludźmi, którzy tylko taką drogę wybierają. Grudzień przyniesie pierwsze takie oznaki, choć na większą skalę proces ten zacznie być widoczny od stycznia 2022 i potrwa do połowy przyszłego roku. Powtarzam to wielokrotnie, że wibracja Prawdy (ponieważ ujawnia) neutralizuje „moc” niskowibracyjnych istot. One w zetknięciu z Prawda słabną i zaczynają się wycofywać. Świadomość tego mechanizmu to klucz do zmiany.

Z globalnego punktu widzenia nadchodzące kolejne fale budzące świadomość u ludzi będą powodowały zapadanie się (mnie przypomina to wsysanie aż do całkowitego zapadnięcia się) tego niskowibracyjnego pola. Jednocześnie drenaż energetyczny istot pozostających w tym polu zwiększy się (co być może skłoni jeszcze kogoś do zmiany miejsca). Masowa propaganda zacznie tracić na sile. Coraz więcej osób będzie w stanie stanąć w wibracji Prawdy i rozpoznać co jest fałszem, a co nie.

NAJWAŻNIEJSZE: Kluczem do zmiany jest uświadomienie sobie, że niskowibracyjna strona NIE MA MOCY KREACJI. Żeby mogła działać skutecznie, potrzebuje do tego ludzi i ich potencjału kreacyjnego. Bo ludzie ten potencjał kreacyjny mają, choć większość zupełnie nie jest tego świadoma, pomimo, że cały czas go używa.

Zatem jak pozyskiwany jest potencjał kreacyjny ludzi do zasilania niskowibracyjnego wariantu rzeczywistości? Scenariusz (w bardzo uproszczonym skrócie) wygląda mniej więcej tak:

  1. Najpierw do przestrzeni mentalnej wypuszczany jest „katastroficzny scenariusz zdarzeń” (np. wiadomości w mass-mediach o tym, co jest planowane, nieprawdziwa sensacyjna informacja, przeróżne przepowiednie medialnych czarnowidzów, itp.). Ten pomysł nie ma jednak jeszcze żadnego potencjału zaistnienia.
  2. Nieświadome osoby stykając się z nim (poprzez różnego rozdziału informacje, wymianę zdań, mass-media, itp.) zaczynają zasilać go swoimi emocjami i go urzeczywistniają. I o to właśnie chodzi niskowibracyjnej stronie. By wpompować emocje nieświadomych ludzi w niskowibracyjny scenariusz mentalny. Wtedy takie połączenie daje możliwość jego urzeczywistnienia w materii.

To jest bardzo ważne i zatrzymam się tutaj na moment. Dlatego warto zadać sobie kluczowe pytania: Co zasilam swoją energią? Gdzie kieruję uwagę? Czy te miejsca mają potencjał wysokich wibracji? Który scenariusz zasilam swoją energią?

KLUCZOWE: Zmiana do wariantu wysokowibracyjnego może nastąpić wtedy, gdy niskowibracyjna strona nie będzie mogła pozyskać energii dla manifestacji swoich pomysłów. Wzrost poziomu świadomości u ludzi powoduje to, że zaczynają oni rozumieć jak działa ten mechanizm. I nie zasilają już emocjami niskowibracyjnych wariantów rzeczywistości. Kluczem jest tutaj wyjście z emocji i pozostawanie w polu serca.

I pod tym względem Polska staje się i będzie wzorem dla innych krajów (o Polsce pisałam też obszernie w raporcie październikowym). W tym momencie jest wyczuwalna nad Polską wibracja znacznie bardziej intensywnego Światła i Miłości niż w innych częściach świata. Ma to też związek z potężnymi energetycznie kryształami zakopanymi w Polsce. Polska realnie jest już w procesie energetycznego wzrostu (który tutaj właśnie w pierwszej kolejności przełoży się na pozytywne zmiany w materii), podczas gdy inne kraje nadal oczyszczają swoją karmę narodową (dlatego jest tam tak trudno).

Ta wibracja intensywnego Światła i Miłości przypomina promienistą kulę, która emanuje wysokimi częstotliwościami i powiększa się w miarę wzrastania kolejnych osób. Energia ta – poza budzeniem i jednoczeniem w wolności kolejnych grup ludzi – ma jeszcze do tego bardzo silne działanie ochronnePolska naprawdę jest bezpiecznym miejscem, a pomysły niskowibracyjnej strony na przeróżne działania destabilizacyjne tracą na sile. To straszenie, ale niemoc działania i egzekwowania.

Energia ta dodatkowo już teraz wzmacnia indywidualne matryce energetyczne u ludzi, którzy wybrali ścieżkę rozwoju. To właśnie Polacy kotwiczą jako pierwsi na świecie wibrację wolności i współpracy. Wibracje Nowej Ziemi.

Tyle, jeśli chodzi o procesy globalne i dobre wieści z Polski. Zaś na indywidualnym poziomie rozpoczyna się na dobre przebudowa ciał fizycznych u ludzi, by mogły one przepuszczać więcej światła (informacji) i uzyskać pełną kompatybilność z Matrycą 5D. Proces ten również będzie przebiegał stopniowo.

W grudniu zostaną zakotwiczone w ludzkich ciałach nowe kody aktywacyjne, które od 2022 roku będą pozwalały na transformację ciał fizycznych i dopasowanie ich docelowo do Matrycy Nowej Ziemi. Konkretnie intensywnie będzie się działo pomiędzy 12-21 grudnia. A 21 grudnia te kody świetlne zostaną aktywowane. I pomogą takim osobom w 2022 w transformacji ich ciał do wibracji 5D, zgodnych z Matrycą 5D Nowej Ziemi.

Żeby jednak ten proces mógł zajść, poprzedzają go (lub już go poprzedziły u niektórych osób) inne procesy przygotowawcze. Omówię je tutaj pokrótce, by w jednym raporcie znalazła się całość informacji na ten temat, choć wspominałam o tym w poprzednich raportach .

Po pierwsze chodzi o oczyszczenie ciała fizycznego i poszczególnych narządów z toksyn, metali ciężkich, niskich wibracji spożywanego mięsa, itp. Wiele osób będących na tym etapie może obserwować u siebie naturalny, niczym nie wymuszony zanik „apetytu” na używki, „śmieciowe jedzenie”, mięso czy sztuczne pobudzacze typu kawa. Wegetarianizm/weganizm przestaje być modą, a staje się naturalnym wyborem z poziomu preferencji smaków. Dzięki temu może też wzrosnąć zasadowość w ciele (naturalnie podnosi się tez odporność). Wiele osób na tym etapie również w naturalny dla siebie sposób (w sensie: różnymi metodami) hartuje własne ciało.

Sam proces, którego efektem jest przygotowanie ciała do przyjęcia ww. kodów świetlnych to naprawdę bardzo złożony, a jednocześnie niezwykle subtelny i przebiega (u niektórych już przebiegł) w kilku fazach.

  1. Oczyszczenie na wszelkich poziomach, regeneracja narządów/gruczołów/układów, czego miłym „skutkiem ubocznym” jest powrót do zdrowia i witalności.
  2. Transformacja na poziomie chemicznym.
  3. Zmiana kodów DNA.

Częścią procesu jest to, o czym pisałam w dwóch poprzednich raportach, a mianowicie transformacja układu hormonalnego i transformacja struktur mózgowo-nerwowych.

Proces ten może powodować różnego rodzaju niczym nie uzasadnione i zmieniające się (w sensie: „migrujące” po ciele) okresowe bóle narządów, gruczołów i czakr. Szczególnie mogą dawać o sobie znać serce, gardło i głowa, a także lędźwie i dolna część pleców, podbrzusze i okolice okołopępkowe. Czym większy zgoda na te napływające energie, czym mniejszy lęk ego, tym mniejszy dyskomfort lub jego brak.

Transformacja układu hormonalnego i mózgowo-nerwowego (szczególnie szyszynki) prowadzi do odnowy poszczególnych narządów, gruczołów, układów. Osoby mające ten etap za sobą mogą zaobserwować np. że przestają być wrażliwe na negatywne czynniki środowiskowe (takie jak np. szkodliwe promieniowanie, wirusy, zanieczyszczenia powietrza czy pożywienia). Albo, że mają więcej energii w ciele.

Faza dotycząca zmian na poziomie chemicznych powoduje z kolei spadek ogólnej ilości wody w organizmie (nawet o 1/5). Woda krystalizuje w organizmie (dla przypomnienia transformacja fizyczna to zmiana ciała ze struktury węglowej na strukturę krzemową, krystaliczną), co pozwala na inny rodzaj przewodzenia bodźców. A to z kolei powoduje spadek emocjonalności. Ma to związek z transformacją energetyczną splotu słonecznego u ludzi (gdzie zmienia się on z natury emocjonalnej, falowej, zmiennej na stałą powiązaną z sercem i uczuciami). O tej transformacji splotu słonecznego pisałam w raportach z 2019 i 2020.

Zmiany chemiczne w organizmie i zwiększone przewodnictwo mogą też powodować zakłócenia pracy sprzętu elektrycznego (telefonów czy komputerów). W ogromnej większości przypadków nie będzie to miało poważniejszych konsekwencji, jednak może manifestować się jako np. chwilowe wygaszanie ekranu, przeskakiwanie obrazu, nie uzasadniony żadnymi czynnikami telekomunikacyjnymi zanik głosu w połączeniach , brak możliwości połączenia się z siecią, samoistne wyłączanie telefonu lub problemu z wyświetlaczem, i wiele innych.

Zmiany na poziomie chemicznym mogą w dalszej kolejności zainicjować przebudzenie się energii kundalini oraz kompletnie nowy rodzaj relacji na poziomie seksualnym. Zmieniają się bowiem dwie dolne czakry. Przestają one zasilać wibrację lęku o przetrwanie, presji oraz wibrację pożądania („chcę mieć”).

Wreszcie zmiany kodu DNA mogą przejawić się w skoku kwantowym poziomu świadomości. A zatem kompletnie innym postrzeganiu rzeczywistości, oczyszczeniu energetycznym ze wzorców na wszelkich poziomach, i –w konsekwencji – zmianie kodu DNA wpływającego na nieśmiertelną Jaźń.

Osoby, które przejdą (lub już przeszły) w pełni na wszystkich poziomach proces transformacji całej swojej struktury fizyczno – emocjonalno – mentalno – duchowej przestają utożsamiać się z ciałem fizycznym. I te właśnie istoty czeka aktywacja nowych kodów świetlnych w grudniu 2021, które to kody w 2022 pozwolą im przetransformować ich ciało fizyczne do pełnych wibracji 5D. Będę o tym jeszcze pisać w kolejnych raportach.

Na koniec osobista dygresja. Wiele osób oczekuje na globalny reset (zarówno strona niskowibracyjna, jak i osoby uduchowione). Jedni chcą nowego ładu, inni czekają na globalne wzniesienie. Myślą, że będzie to wydarzenie lub ciąg zdarzeń, które wprowadzą zmianę. Tymczasem ten globalny reset właśnie się dzieje. Już zachodzi. Po cichu, ale konsekwentnie. Tyle, że na poziomie indywidualnym. U każdej pojedynczej osoby. Bez rozgłosu. Dopiero transformacja na poziomie indywidualnym pozwoli w pełni zamanifestować się Nowej Ziemi. Ale znowu – poprzez kreację tej Nowej Ziemi działaniami ludzi tutaj w materii. Co więcej – ta Nowa Ziemia już jest dostępna dla ludzi.

Globalny reset w przestrzeni fizycznej, to indywidualny reset w każdym człowieku. Jego efektem jest wpięcie się – po poprzez własne serce – do nowej matrycy globalnej (globalna zmiana w wymiarze energetycznym miała miejsce we wrześniu 2020 roku i też była niezauważona przez wielu – pisałam o tym w raporcie z października 2020). Osoby, które mają już ten proces za sobą, wiedzą o czym piszę. Takim osobom diametralnie zmienia się percepcja rzeczywistości. Od grudnia proces ten zacznie stopniowo przybierać skalę masową, a każda kolejna istota wibrująca sercem będzie ułatwiać przejście następnym.

Na poziomie indywidualnym proces ten przebiega podobnie jak na poziomie globalnym. I podobnie jak w przypadku procesu globalnego, na poziomie indywidualnym, gdy człowiek zostaje wypięty ze swojej starej indywidualnej matrycy 3D, ale jeszcze nie jest dobrze zakotwiczenie w swojej nowej matrycy, to może doświadczać takiego poczucia „pustki”, wręcz straty, smutku, rozbicia czy „nicości”. Stan ten może trwać nawet do kilku dni. Może to powodować wewnętrzne rozbicie, niemożność koncentracji, a nawet niczym zewnętrznym nie spowodowane rozdrażnienie. A potem pojawia się piękna cisza serca.

Taki indywidualny reset i „wpinanie” do Nowej Matrycy to jednocześnie odłączanie zasilania matrycy starej, która automatycznie będzie słabnąć, aż wreszcie zapadnie się pod własnym ciężarem. Czy szybciej ludzie zrozumieją, że to oni manifestują Nową Ziemię poprzez stabilne i trwałe zakotwiczenie energii w sercu, tym szybciej stary Matrix przestanie egzystować.

Istoty, które nie maja przepracowanych programów ego nie będą miały możliwości zakotwiczyć się w wibracji serca. A tym samym zostać wpięte do matrycy Nowej Ziemi. Ich dalsza ścieżka ewolucji, po opuszczeniu Ziemi, będzie przebiegała już poza naszą Planetą. Dotyczy to wszelkich wcielonych istot bez Wyższego Ja, a także istot z Wyższym Ja, które nie chcą zmiany i nadal funkcjonują w programach m.in.: lęku, władzy, kontroli nad innymi, kontroli biegu wypadków, dumy, egotycznej miłości połączonej z chęcią zawłaszczenia partnera dla siebie, gonienia za dobrami materialnymi, przywiązania do własnego wizerunku, nieuczciwości wszelkiej maści, uzurpacji, przemocy w każdej postaci, itd. Można by tutaj wymieniać jeszcze wiele. Wszystkie te programy dotyczą działania poza własną strategią energetyczną (osoby, które wykonały u mnie profile wiedzą o czym piszę).

Ze swojej strony oferuję dwa mocne narzędzia transformacji osobistej i dostosowania do wibracji Matrycy Nowej Ziemi (którą to transformację dalej jest się już w stanie poprowadzić samodzielnie):

Zachęcam się też do zapoznania się w wcześniejszym cyklem raportów energetycznych dostępnych na stronie  https://architekturaosobowosci.wordpress.com/    Nie tylko niosą one informacje, ale przede wszystkim kotwiczą u ludzi nowe energie i pozwalają utrzymać wyższy poziom wibracyjny.

Opublikowano za: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/2021/11/22/raport-energetyczny-grudzien-2021-odwrocenie-scenariusza-zdarzen-swietlista-polska-nowe-kody-aktywacyjne/

Wypowiedz się