13 marca 2015 roku odszedł na wieczną wartę śp. pułkownik Jan Niewiński.

Jan_Niewinski

Kresowiak, żołnierz AK, dowódca oddziału samoobrony ludności polskiej we wsi Rybcza na Wołyniu, skutecznie odpierający ataki oddziałów banderowskich nacjonalistów, żołnierz 1 Armii WP gen. Berlinga, po wojnie żołnierz zawodowy – współtwórca sukcesów polskiego sportu, niestrudzony obrońca pamięci o zbrodniach ludobójstwa popełnionych na Podolu, Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej w latach 1939-1947.

Pułkownik Jan Niewiński był założycielem Fundacji Pamięci Narodu Polskiego, zainicjował budowę pomnika mającego upamiętniać męczeństwo Kresowian. Od lat, w dniu 11 lipca organizował patriotyczne manifestacje upamiętniające rocznicę tzw. Rzezi Wołyńskiej, współtworzył ruch społeczny na rzecz uznania przez władze III RP popełnionych przez banderowskich nacjonalistów zbrodni – za ludobójstwo, domagał się ustanowienia dnia 11 lipca – Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian.

To pułkownik Jan Niewiński współtworzył „Klub Inteligencji Polskiej” i „Patriotyczny Związek Organizacji Kresowych i Kombatanckich”.

Przytoczone tu fakty to tylko fragment dokonań pułkownika Jana Niewińskiego. Praca, jaką w swym długim i trudnym życiu wykonał to dzieło na miarę olbrzyma. Dzieło tym większe, że miast pomocy – ogromne zastępy łajdaków, zdrajców i łotrów robiły wszystko, by pułkownikowi Janowi Niewińskiemu przeszkodzić.

Wychowany w polskiej, kresowej, patriotycznej rodzinie, po latach PRL-owskiej poprawności politycznej, w 1989 roku uwierzył, bo marzył, że możliwe jest zbudowanie wielkiej, suwerennej Polski. Niestety, do końca swoich dni widział i bolał, bo nie mógł zapobiec jej karleniu.

Pułkownik Jan Niewiński kierował się w swym życiu honorem i miłością do Polski, swojej jedynej ojczyzny. Widząc rosnące zastępy wrogów, ich siłę i determinację w niszczeniu Polski i narodu polskiego rozumiał, że obronić się i zwyciężyć może tylko naród mądry, zgodny, kierowany przez prawdziwych patriotów. Bez reszty swoje życie, do ostatnich dni, poświęcił realizacji tej idei.

Dla nas, członków Klubu Inteligencji Polskiej, pułkownik Jan Niewiński na zawsze pozostanie w pamięci wielkim Polakiem, którego miejsce jest wśród bohaterów narodowych, na kartach podręczników polskiej historii.

My, członkowie Klubu Inteligencji Polskiej, postać pułkownika Jana Niewińskiego będziemy nosić w sercach, a 13 marca każdego roku będziemy przed Panem Pułkownikiem składać meldunek z tego, co idąc za jego przykładem zrobiliśmy dla Polski.

Cześć Jego Pamięci !

Sekretarz Gen. „KIP”                                                        Prezes ZG „KIP”
adm.(r) Marek J. Toczek                                         dr Dariusz M. Grabowski


foto: Carcinka

Wypowiedz się