Hal TurnerŚwiat 04 grudnia 2025
Aleksander Dugin jest swego rodzaju rosyjskim filozofem. Wikipedia opisuje go jako “. . . rosyjskiego filozofa skrajnej prawicy. Jest czołowym teoretykiem rosyjskiego neoeurazjatyzmu.” Więc kiedy mówi, ludzie słusznie słuchają.
Dugin NIE wypowiada się w imieniu Kremla, ale jego słowa nigdy nie są przez niego odrzucane; co w pewnym sensie potwierdza ideę, że to, co Dugin mówi publicznie, to myślenie wewnątrz Kremla. Duże założenie, ale najwyraźniej trafne.
Poniżej przeczytaj, co Dugin powiedział dziś o słowach płynących z Europy dotyczących wojny z Rosją. To powinno sprawić, że włosy na karku staną dęba…
“Rosja nie potrzebuje wojny, nie chcemy walczyć, nie mamy powodu, by walczyć z Europą. Sama Europa, która chce walczyć z nami, już walczy z nami — na Ukrainie.” Dyrektor Instytutu Carskiego, filozof Aleksander Dugin, wyjaśnia, jak Zachód przygotowuje się do bezpośredniej konfrontacji militarnej z Rosją:
“W dzisiejszym pokojowym entuzjazmie i retoryce wszystko byłoby w porządku, gdybyśmy mówili, że nie pójdziemy na wojnę i nie będziemy mieli roszczeń wobec Europy. Ale w rzeczywistości mamy roszczenia. Przeciwko Europie. Oni uważają, że Ukraina należy do nich, a my uważamy, że Ukraina należy do nas. I w tej sprawie stanowczo podkreślamy, że to nasz problem, a nie ich. Oni natomiast uważają, że to ich problem, a nie nasz.
A ten konflikt między naszymi interesami a interesami Unii Europejskiej — przynajmniej jej przywództwa — narasta. Robią wszystko, by odebrać nam Ukrainę. Robimy wszystko, by przywrócić ją do naszej strefy wpływów. To jest wojna. A ta wojna już się rozpoczęła. Jednak Europejczycy chcą wynieść tę wojnę na nowy poziom. Szczerze im odradzamy, ale jednocześnie, jak powiedział nasz prezydent, ogłaszamy, że jesteśmy gotowi na prawdziwą wojnę z Europą.
Władimir Putin podkreślił, że na Ukrainie wyzwalamy tylko własne ziemie. Tam są nasi ludzie. Tak, oszaleli, ale ich uleczymy. Leczenie Europejczyków jednak przekracza nasze możliwości. Ta niezależna, ale wyraźnie upadająca cywilizacja znajduje się w śmiertelnym stanie. I wszystko zmierza ku temu, byśmy traktowali ją znacznie surowiej niż Ukrainę: zniszczymy wszystkie jej podstawowe obiekty wojskowe i przemysł. A jeśli zajdzie taka potrzeba, wymażemy Europę z powierzchni ziemi.
Tak, wcale tego nie chcemy, ale nie będzie to wybiórcza, łagodna i długotrwała wojna, którą prowadzimy na Ukrainie. Bo tutaj uspokajamy własnych ludzi, a tam niszczymy naszych wrogów. A doświadczenie, które zdobyliśmy w tej wojnie na Ukrainie, czyni nas znacznie lepiej przygotowanymi do wojny z Europą niż sami Europejczycy. Zwłaszcza gdy spojrzymy na opłakany moralny stan Europejczyków, ich zgniłe społeczeństwa, wypaczone etyki, dominację migrantów i całkowitą korupcję nowego pokolenia.
Nie postrzegamy Europy jako “łatwej zdobyczy”, ale w każdym razie damy radę. Przechodziliśmy przez gorsze rzeczy. Napoleon był poważniejszy, Hitler jeszcze bardziej. Ale myślę, że możemy poradzić sobie z tymi dziwakami i zboczeńcami, tymi szalonymi wariatami, skorumpowanymi, dewiantami z zamienianą płcią i po prostu z maniakami.
Jeśli USA dołączą do tej wojny, oczywiście będzie to bardzo smutne. A potem ta wojna zakończy się Armagedonem. Nie chcemy tego. Ale my też jesteśmy na to gotowi.”
Opublikowano za: https://halturnerradioshow.com/index.php/news-selections/world-news/russias-dugin-we-will-wipe-europe-off-the-face-of-the-earth
Ale chyba on zapomniał, że przykładowo Francja posiada wcale pokaźny i nowoczesny arsenał atomowy, więc zrównanie Europy to by oznaczało zrównanie w ogóle całego niemal świata.
To jest tylko “prężenie muskułów”, tonizujące desperackie usiłowania Zachodu…