Posted on by Architektura Osobowości
Celem raportu energetycznego jest budzenie świadomości poprzez możliwie neutralny opis zjawisk i procesów. W niektórych fragmentach tekstu z oczywistych powodów nie piszę wprost. Dla lepszego zobrazowania niektórych zjawisk posługuję się opisem dualnej rzeczywistości oraz ziemską rachubą czasu, choć wszystko i tak dzieje się niedualnie w teraz. Niektóre zjawiska opisuję w możliwie najprostszy sposób, by były one zrozumiałe. Skupiam się głównie na liniach wzrostowych. Ci co mają tekst zrozumieć, pojmą bez trudu. Tekst warto czytać Sercem.
(1)
Na początek syntetyczne podsumowanie listopada (i końca października).
Listopad był intensywnym miesiącem jeśli chodzi o procesy wewnętrzne, ponieważ dał możliwość doświadczenia nowej osobistej tożsamości. Wielu ludzi dosłownie mogło poczuć zupełnie nową wersję siebie, której potrzeba było nauczyć się od nowa. Energie listopada mogły powodować też silne wycofanie do wnętrza, a nawet poczucie izolacji społecznej czy osamotnienia (szczególnie u osób, które dopiero zaczynają swoją drogę przebudzenia). To był jednak bardzo potrzebny czas, by bardzo głęboko spojrzeć do własnego wnętrza i zobaczyć – przez pryzmat nowej perspektywy i szerszego zrozumienia – to, co do tej pory było niewidoczne.
Skrótowo miniony okres w ujęciu energetycznym wyglądał następująco:
19.10 – 20.10 – w Przestrzeni pojawiły się bardzo skumulowane energie, które mogły u ludzi powodować spowolnienie, odczucie przeładowania i dosłowną ciężkość ciała. Domykał się bardzo duży proces, jaki miał miejsce od końca stycznia 2025. Osoby bardziej sensytywne mogły zauważyć mnogość procesów wewnętrznych, jakie w tym czasie zachodziły w ludzkim ciele. Używając porównania można to odnieść do końcowego stadium poczwarki.
21.10 – 24.10 – w tym czasie interesującym było doświadczenie nowego ciała z nową tożsamością. Na poziomie odczuć zauważalna była duża lekkość i poczucie fizycznej mocy, a także bardzo dobry, głęboki i regenerujący sen.
25.10 – 28.10 – schodzące energie zainicjowały bardzo duży proces rekalibracji energetycznej pól ludzi, co spowodowało dalsze rozdzielenie linii czasowych (a mówiąc technicznie: chodzi o coraz większy dystans społeczny pomiędzy tymi, którzy podążają zgodnie z własną ścieżką serca, a tymi, którymi nadal rządzi ego-umysł i nieuświadomione niskowibracyjne wzorce). W tym czasie też – na poziomie energii – nastąpił kolejny etap zamykania kontraktów między duszami (lub aktywacji tych kontraktów, które jeszcze potrzebują zostać dopełnione, by można było dalej kontynuować wzrost w ziemskiej przestrzeni doświadczeń). Już od grudnia zdarzenie to będzie miało przełożenie na nagłe i często zaskakujące zwroty akcji w zakresie współpracy (relacji) między ludźmi.
29.10 – 10.11 – obecne w naszej przestrzeni energie miały bardzo mocny wpływ na kruszenie się iluzji. Dotyczyło to zarówno bardziej jasnego widzenia w Prawdzie (w odniesieniu do doświadczeń życiowych), jak i widzenia iluzji na poziomie kolektywnym. Wzmocniła to jeszcze super-pełnia Księżyca (05.11), która była symbolicznym czasem zakończeń, czyli bardzo dobrym momentem na domknięcie tego, co już przestało służyć i może zostać uwolnione. W tym okresie wzrosła także aktywność słoneczna. Miało miejsce kilka bardzo mocnych rozbłysków słonecznych klasy X (4, 5, 9 oraz 10 listopada). Procesy, jakie miały miejsce w tym czasie będą miały duży wpływ na decyzje i zdarzenia, jakie czekają nas w kolejnych czterech miesiącach (aż do wiosny 2026) m.in. w zakresie systemów kontroli.
11.11 – był to mocny energetycznie dzień, dodatkowo z największym od kilku lat rozbłyskiem klasy X5.1. Schodzące energie powodowały silne ugruntowanie (na poziomie wszystkiego co materialne). Wielu ludzi w tym dniu mogło czuć zwiększoną potrzebę odpoczynku i wyciszenia, ponieważ w tym czasie ciało oraz układ nerwowy wymagały szczególnej troski.
12.11 – 16.11 – W tym czasie do naszej Przestrzeni dopłynęły energie, które bardzo wspierały działania w oparciu o nowe rozwiązania. Jednocześnie 14.11 miał miejsce kolejny mocny rozbłysk klasy X4. I o ile pierwsza część listopada oscylowała wokół naprzemiennych faz działania z pasją oraz cierpliwości/niecierpliwości/stanów zatrzymania, o tyle w tym okresie energie wyraźnie wzmacniały ruch ku przodowi. To był bardzo dobry czas, by wdrożyć lub rozpocząć wdrożenie wszystkiego tego, co pojawiło się jako nowe (zrozumienie i widzenie ponad iluzją) kilka dni wcześniej (w okresie 29.10 – 10.11).
17.11 – 18.11 – w tym okresie pozostawaliśmy pod wpływem energii, które wzmacniały ugruntowanie w ciele. Stan ten doświadczany był jako przyjemne poczucie kontroli nad własnym ciałem, poczucie dużej sprawczości w życiu. Dawał też szansę zadziałania z nowy sposób. To preludium do procesów grudniowych związanych ze zwrotem uwagi w stronę materii, a głównie w stronę własnego ciała, o czym piszę w niniejszym raporcie.
(2)
Grudzień przynosi dużą zmianę w charakterze energii, jakich będziemy doświadczać. Przede wszystkim kończy czas izolacji oraz wycofania do wnętrza, a przynosi znacznie większą otwartość na kontakty społeczne. Kieruje też uwagę w stronę materii oraz własnego ciała. Tendencja ta będzie widoczna praktycznie już od drugiego tygodnia grudnia.
Procesy, które wybrzmiały w listopadzie (związane z doświadczaniem nowej osobistej tożsamości) u wielu ludzi w grudniu pozwolą doświadczyć znacznie bardziej jasnego i pozbawionego iluzji widzenia rzeczywistości. Ta klarowność we wglądach i prawda w zrozumieniu tego co się postrzega spowodują z kolei przyspieszenie osobistych działań (i efektów tych działań). Grudzień to miesiąc szybkiej manifestacji zamiarów (oczywiście o ile podejmuje się działania). Sprawczość i podejmowanie działań będzie też skupiała ludzi o tych samych/podobnych celach, jednak w grudniu bardzo istotne będzie komunikowanie się z poziomu wewnętrznej prawdy.
I właśnie pierwszym procesem grudnia jest proces komunikacji z poziomu osobistej Prawdy. Wiąże się to także z odblokowaniem czakry gardła (o czym wspominałam już w raportach archiwalnych). Osobista Prawda – o ile mogła być trudna do wyrażania w przeszłości, o tyle teraz nabiera bardzo dużego znaczenia i dosłownie wypływa na powierzchnię.
Aktualnie bowiem tylko komunikacja oparta o osobistą Prawdę daje możliwość poruszania spraw do przodu, szczególnie w sytuacjach, kiedy osobiste stanowiska ludzi zaangażowanych w daną sprawę różnią się. Wtedy właśnie wyrażając osobistą Prawdę pojawia się możliwość wyłonienia się wspólnego celu, i cel ten właśnie w ten sposób potrzebuje zostać ujawniony.
Jest to zasadnicza zmiana w zakresie komunikowania się ludzi, co w grudniu (i kolejnych miesiącach) przełoży się z kolei na zasadniczą zmianę w zakresie współpracy międzyludzkiej. Dotyczy to nie tylko tego kto z kim będzie w stanie współpracować, ale także tego, jak współpraca taka będzie wyglądała. Szczególnie może to być widoczne na arenie publicznej (choć oczywiście dotyczy także każdego pojedynczego człowieka i jego osobistego życia).
Technicznie proces komunikacji z poziomu osobistej Prawdy spowoduje też spore przesunięcia w zakresie dotychczasowej współpracy międzyludzkiej. Zatem z jednej strony można spodziewać się rozpadów lub zmian w dotychczasowych układach współdziałania, ale z drugiej powstawania zupełnie nowych porozumień i kooperacji.
Komunikacja oparta o osobistą Prawdę ma jeszcze jeden aspekt, który nabierze znaczenia w grudniu (zresztą tendencja ta będzie widoczna aż do wiosny 2026). Chodzi o to, że w najbliższym czasie można spodziewać się naprawdę bardzo sprzecznych komunikatów docierających z przestrzeni informacyjnej (nie tylko mass-medialnej). Tym bardziej potrzebna będzie umiejętność zaufania własnym odczuciom w ciele, własnej Prawdzie z poziomu autorytetu decyzyjnego i strategii energetycznej, po to, by odrzucić działania ego-umysłu (bo to automatycznie kotwiczy człowieka – jeśli nie jest zweryfikowane przez wewnętrzne odczucia w ciele – w obszarze iluzji i oddala od realizacji życiowego celu).
(3)
W związku z tym, iż w listopadzie ludzie zaczęli doświadczać nowej osobistej tożsamości, grudzień jest następstwem tego procesu. Z tego powodu w grudniu wielu ludzi może zaobserwować w swoim życiu dużą i nagłą zmianę zachowań. To, co przez ostatnie lata miało znaczenie i było stawiane jako priorytetowe, nagle może okazać się mało istotne lub schodzące na plan dalszy. Odpowiada za to duży globalny proces związany ze zmianą życiowych przekonań. Ponieważ proces ten dotyczy tego, co na poziomie indywidualnym uznawane jest za „prawdziwe”, może mieć przełożenie praktycznie na wszystkie sfery życiowe oraz relacje.
MAŁA DYGRESJA: W przypadku zachodzącego procesu warto zwrócić uwagę na bardzo interesujący mechanizm. Na płytszym poziomie zrozumienia (i tego, co manifestowało się do tej pory) ludzkie przekonania powstają w wyniku życiowych doświadczeń, wychowywania (przekonań zapożyczonych od rodziców lub kluczowych osób w życiu) oraz mogą pochodzić z wpływu otoczenia. Jednak z głębszego punktu zrozumienia – z poziomu indywidualnej ludzkiej matrycy urodzeniowej – przekonania są wyłącznie efektem programowania określonymi energiami (zarówno w dzień, jak i w nocy), pod jakich wpływem człowiek pozostaje. Dopiero wtedy energie te i związane z nimi wzorce mogą manifestować się jako ciągi przyczynowo-skutkowe w materii (zdarzenia, inni ludzie, itp.). Z tego powodu zmiana w zakresie energii jaka aktualnie ma miejsce może wywołać w tak krótkim czasie tak dużą zmianę w zakresie przekonań.
Zależnie od poziomu świadomości ta szybka zmiana będzie różnie odczuwalna. Dla jednych może to być duży dyskomfort dający poczucie życiowej pustki, ponieważ w tym przypadku zestaw przekonań tworzy u człowieka pewien system odniesienia, a to z kolei ma przełożenie na jego poczucie bezpieczeństwa i tożsamość. Sytuacja ma miejsce, gdy człowieka z poziomu ego-umysłu identyfikuje się z własnymi przekonaniami (zgodnie ze wzorcem: „moje przekonania to ja”). Zaś u innych ta szybka zmiana przyniesie długo wyczekiwany stan i powiew czegoś zupełnie nowego, odczuwalnego subiektywnie jako „lepsze”.
Dość powszechnym stanem, jaki może towarzyszyć ludziom w grudniu jest wewnętrzne poczucie, że coś, co jeszcze do niedawna było bardzo ważne, nagle traci na znaczeniu. Może to dotyczyć określonego obszaru życiowego lub określonych zachowań w ramach danego obszaru życiowego. Znacznie łatwiej będzie też w grudniu odpuszczać wszystko to, co już człowiekowi nie służy.
Dla niektórych proces zmiany przekonań może być niemałym zaskoczeniem, ponieważ będzie on zasadniczo transformował zachowania i decyzje ludzi.
Jak wspomniałam wcześniej, zmiana w zakresie przekonań (a raczej odpuszczenie określonych dotychczasowych przekonań) może w pierwszym momencie spowodować poczucie życiowej pustki lub zachwianie wewnętrznego poczucia osobistej tożsamości – a co za tym idzie – wewnętrznego poczucia bezpieczeństwa. Nie chodzi jednak o to by „na siłę” poszukiwać nowych osobistych przekonań lub wchodzić – z poziomu ego-umysłu – w nowe działania tylko dlatego, że nie realizuje się już starych działań. Chodzi o to, by pozwolić, by ta nowa osobista tożsamość, i związane z nią wyłaniające się nowe wzorce zachowań mogły w naturalny sposób samoistnie zamanifestować się poprzez serce, nie poprzez umysł. Jeśli bowiem człowiek używa ego-umysłu do wewnętrznej nawigacji, to stan opisany powyżej może być odczuwalny jako bardziej dotkliwy.
MAŁA, ALE BARDZO WAŻNA DYGRESJA: Umysł człowieka nie służy do wewnętrznej nawigacji ale wyłącznie do zewnętrznej ekspresji. Do wewnętrznej nawigacji służy człowiekowi WYŁĄCZNIE jego indywidualna strategia energetyczna oraz autorytet decyzyjny (patrz profil psychologiczno-energetyczny) oraz odczucia z ciała. Rolą umysłu jest natomiast zewnętrzna ekspresja do otoczenia.
Ta szybka zmiana w zakresie przekonań będzie w grudniu widoczna nie tylko w życiu pojedynczych ludzi (jako np. zupełnie inne zachowania niż te, które były dotychczas, często zaskakujące dla najbliższego otoczenia), ale także pojawi się na poziomie kolektywnym. W grudniu można więc spodziewać się np. nagłych (i zaskakujących) decyzji, zarówno na poziomie indywidualnym, jak i społecznym (np. w obszarze politycznym czy ekonomicznym).
(4)
Grudzień dla wielu ludzi przyniesie przełomowy proces związany z uświadomieniem, że prawdziwa duchowość manifestuje się WYŁĄCZNIE poprzez ciało, nie poprzez umysł. I że duchowość opiera się o odczuwanie i sensualność, nie zaś o myślenie i przetwarzanie informacji (to domena ego-umysłu). Duchowość ma bowiem związek z osobistym doświadczeniem. A do doświadczania „potrzebne” jest ciało, jako bezpośredni nośnik dla Duszy uczestniczącej w tych doświadczeniach. Zatem proces wzniesienia, jaki teraz ma miejsce, ma charakter doświadczeń sensualnych z ciała, nie jest natomiast w żadnym stopniu procesem mentalnym, choć oczywiście umysł próbuje to zrozumieć na swój sposób. Ale jak pisałam wcześniej: umysł służy człowiekowi WYŁĄCZNIE do jego ekspresji zewnętrznej, nie do doświadczeń.
Z tego powodu grudzień u wielu ludzi przyniesie zrozumienie, jak ważne jest ciało w procesach osobistej duchowej transformacji. Z tego powodu kluczowym procesem grudnia jest proces zwrotu w kierunku ciała, związany z uzdrawianiem i zadbaniem o ciało fizyczne (porzuceniem praktyk, które to ciało pomijają/niszczą/osłabiają).
MAŁA ALE KLUCZOWA DYGRESJA: W wyniku osobistych doświadczeń i wzrostu poziomu świadomości, człowiek jest w stanie przepuszczać przez siebie coraz większe ilości energii. Jednak jeśli – z jakiegoś powodu – ciało nie jest na to gotowe (fizycznie nie jest dostatecznie zdrowe), to rozwój duchowy albo nie może się dalej prawidłowo dokonywać, albo gdy nadal postępuje, to w pewnym momencie ciało ludzkie nie wytrzymuje tak dużych dawek energii i Dusza człowieka potrzebuje je opuścić. Dlatego tak wielu ludzi, którzy dotychczas postawili w swojej duchowości wyłącznie na sferę mentalną kończy to życie przedwcześnie lub (jeśli żyje) to zatrzymuje się i nie jest w stanie dalej kontynuować wzniesienia, ponieważ ciało to blokuje.
Zrozumienie tego podstawowego warunku związanego z rozwojem duchowym u wielu ludzi zasadniczo przeniesie w grudniu punkt ciężkości na świadomą troskę o poprawę stanu zdrowia i kondycji własnego ciała.
MAŁA DYGRESJA 1: Rozwój duchowy przez długi czas opierał się na błędnym wzorcu odrzucającym znaczenie materii (także odrzucającym ciało ludzkie i/lub postulującym np. skrajną ascezę na wielu płaszczyznach), kierując całą swoją uwagę na umysł i wartości niematerialne (wspominałam zresztą o tym w raportach archiwalnych). Tymczasem prawidłowy rozwój duchowy opiera się o równowagę pomiędzy materią, a energią. Z tego powodu, żeby energia Duszy mogła manifestować się w świecie fizycznym, potrzebne do tego jest odpowiednio gotowe ciało, które może ją przez siebie przepuścić i pomieścić. Nieprzypadkowo dusze, które zdecydowały się doświadczać na naszej planecie, wybrały środowisko gęste i materialne. Doświadczanie tutaj możliwe jest tylko wtedy, gdy „posiada się” ciało fizyczne. To ono jest kluczowe, by takie doświadczenia – z poziomu Duszy – móc zebrać. Po to właśnie potrzebna jest równowaga pomiędzy energią, a materią w tym zakresie.
Postrzeganie rozwoju duchowego wyłącznie w kategoriach umysłu umacniania jedynie duchowe ego i najczęściej ma niewiele wspólnego z prawidłowymi praktykami duchowymi (zob. też raport z września 2025 o upadku duchowego Matrixa).
Właśnie ze względu na diametralną zmianę w układzie energii, grudzień przynosi dla wielu ludzi redefinicję podejścia do osobistego zdrowia i dobrostanu fizycznego jako istotnego komponentu ścieżki prawidłowych praktyk duchowych. Grudzień to także doskonały czas na znacznie łatwiejsze wyjście z dotychczasowych długoletnich niezdrowych nawyków życiowych i żywieniowych (lub szerzej: działań, które nie przyczyniają się do dobrostanu ciała ludzkiego).
Zmiana w zakresie osobistego podejścia do zdrowia będzie w grudniu bardzo mocno wspierana także przez dopływające energie uzdrawiające. Znacznie łatwiejsze więc – o ile podejmie się działania w tym kierunku – stanie się wychodzenie z dotychczasowych problemów zdrowotnych, jeśli tylko człowiek będzie miał taką wolę i podejmie w tym kierunku osobiste działania.
MAŁA DYGRESJA 2: Błędnym jest założenie, że jeśli do przestrzeni dopływa określony rodzaj energii, to jest to wystarczające do osobistej zmiany. Żyjemy w rzeczywistości złożonej z różnych gęstości. Nie jest to tylko energia, ale także materia. Ludzkie ciało jest w połowie energetyczne, ale w połowie materialne. Zatem odpowiednie działania potrzebne są do zmian na adekwatnej gęstości. Dopływające energie tworzą tło zmiany, mogą ją ułatwiać, ale żeby zmiana zaszła, potrzebna jest osobista decyzja i podjęcie konkretnych działań w materii. W przeciwnym razie pogłębia to iluzję i wzmacnia myślenie magiczne/życzeniowe dziecka (umacnia więc wzorzec ofiary). Zaś używając obrazowego porównania to trochę tak, jakby ktoś kto ma brudną podłogę w domu uważał, że wystarczy np. okadzić je szałwią lub zaafirmować czystość, by stała się czysta. Jednak to nie ta gęstość i nie te działania.
Grudzień to także czas, gdzie ludzie zaczną poszukiwać prawidłowych sposobów dbania o własne ciało (prawidłowych: w znaczeniu zgodnych z ich osobistą matrycą urodzeniową – patrz szczegółowy opis w tym zakresie np. profil Synchronizacja umysłu i przebudzona świadomość). Szczególnie chodzi tutaj o prawidłowe odżywianie się (i nie chodzi tutaj tylko o to co się je, ale w jakim trybie żywieniowym przyjmuje się pożywienie). Znaczenia zaczną nabierać także wszystkie te zawody, które koncentrują się wokół dobrostanu fizycznego ciała. Jeśli więc ktoś czuje osobiste powołanie w tym kierunku to teraz jest bardzo dobry moment na przygotowanie się do takiej aktywności po to, by za moment ruszyć z pełną mocą w takim kierunku.
(5)
Energie, które przez prawie dwa tygodnie spływały do Przestrzeni na przełomie października i listopada (29.10 – 10.11) uruchomiły proces kruszenia się iluzji. Zaś w połączeniu z procesem Prawdy oraz procesem zwrotu w kierunku ciała przynoszą jeszcze jeden temat mocno obecny od grudnia (ale tym razem w przestrzeni kolektywnej). Zresztą temat ten będzie mocno wybrzmiewał aż do wiosny 2026. Chodzi o proces kolektywnego zdrowia. W tym fragmencie – z oczywistych powodów – zaznaczam jedynie zarys, jednak wydaje się, że jest on wystarczający, by zrozumieć istotę tego przesłania.
Z uwagi na to że funkcjonujemy w dualnej rzeczywistości proces kolektywnego zdrowia ma dwa przejawy: niskowibracyjny i wysokowibracyjny.
Z jednej strony więc ujawniane będą kolejne informacje związane z wpływem różnych odgórnych i narzuconych decyzji (szczególnie od roku 2020), na pojawiające się teraz masowo problemy w kolektywnym zdrowiu (oraz szerzej: w systemie opieki zdrowotnej). Wypłynie też bardzo mocno kwestia odgórnego narzucania różnych działań i zdrowia publicznego związana z dziećmi. Kolektywnie na plan pierwszy zaczną wysuwać się więc wątki związane z tym, jak różne przeszłe decyzje mogły wywrzeć destruktywny wpływ na aktualne zdrowie ludzi. Zresztą tematy będą obecne aż do wiosny 2026. Jest to etap potrzebny do nowych rozwiązań w tym zakresie w niedługiej przyszłości.
Ale dualizm to także równowaga. Zatem od grudnia (i w kolejnych miesiącach) z większą intensywnością należy spodziewać się różnych informacji dotyczących przełomowych rozwiązań w zakresie leczenia ludzkich ciał (chodzi np. o dotychczas „nieuleczalne” choroby). Rozwiązania te to zarówno nowe technologie, jak i zupełnie nowe sposoby leczenia oraz większa otwartość na pomijane dotąd obszary prastarej mądrości w tym zakresie.
(6)
Jak widać, grudzień dość mocno będzie skupiony na materii, która jest przestrzenią gęstą. Uwalnianie wzorców w tym zakresie przyniesie więc naprawdę dużą i odczuwalną ulgę. Z tego powodu wielu ludzi w grudniu może doświadczać stanów miłości bezwarunkowej, radości i wdzięczności za to co jest (za to, co się wydarza). To naturalny stan, gdy gęste i długo zalegające tematy (wzorce) znajdują ujście, a świadomość człowieka – poprzez zmiany w materii – transformuje się do wyższego poziomu zrozumienia. Przypomina to moment, kiedy od nóg odpina się bardzo ciężkie buty, które dotąd były czymś „naturalnym”, choć blokowały swobodne poruszanie się.
(7)
PODSUMOWANIE RAPORTU I WSPÓLNA KREACJA NA GRUDZIEŃ:
Cele dla pojedynczych Ludzi: (1) komunikacja z poziomu osobistej Prawdy, (2) zmiana życiowych przekonań, (3) zwrot w kierunku znaczenia ciała w rozwoju duchowym.
Cele dla Kolektywu Ludzkiego: (1) proces kolektywnego zdrowia, (2) jak w poprzednich miesiącach: kolektywny proces uwalniania się od systemu kontroli, kwestionowanie autorytetów, (3) jak w poprzednich miesiącach: uważność i konstruktywna pomoc osobom będących na początku drogi przebudzenia.
Z miłością – Anna Architektura
Zachęcam też do zapoznania się w wcześniejszym cyklem raportów energetycznych dostępnych na stronie https://architekturaosobowosci.com/ Nie tylko niosą one informacje, ale przede wszystkim kotwiczą u ludzi nowe energie i pozwalają utrzymać wyższy poziom wibracyjny.
Profil psychologiczno-energetyczny wspierający podążanie zgodne z osobistą ścieżką przeznaczenia: https://architekturaosobowosci.com/profil-psychologiczno-energetyczny/
Zaawansowany profil „Synchronizacja wcielenia i przebudzona świadomość” wspierający połączenie zdrowego ciała oraz współpracującego umysłu, aby możliwa była pełna manifestacja osobistego Mistrzostwa w tym wcieleniu dająca obfitość życiową: https://architekturaosobowosci.com/synchronizacja-wcielenia-i-przebudzona-swiadomosc/
Osobisty Profil Mocy wspierający uruchomienie maksymalnych mocy dostępnych człowiekowi w tym wcieleniu: https://architekturaosobowosci.com/osobisty-profil-mocy/
Profil „Życie w lekkości harmonii” wspierający transformację zawodową u tych, którzy chcą podążać zgodnie z własnym Przeznaczeniem w życiu: https://architekturaosobowosci.com/profil-zycie-w-lekkosci-i-harmonii/
KONTAKT do mnie:
www: https://architekturaosobowosci.com/ (formularz kontaktowy)
e-mail: profil.architektura@gmail.com Anna Architektura
FB: Architektura Osobowości
Opublikowano za: https://architekturaosobowosci.com/raport-energetyczny-grudzien-2025-zwrot-w-kierunku-materii/
Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.