I Sanātana Dharma i Jezus i Świadomość Wszystkości …

Jeden dom, trzy wejścia. A może dzisiaj już osiem miliardów drzwi?

Nie musisz wybierać. Możesz mieć i krzyż, i Upaniszady, i współczesną Świadomość Wszystkości(ŚW) naraz. Bo one wszystkie mówią o tym samym – tylko innymi słowami , bo słuchacze lub czytelnicy są już inni. Z każdym pokoleniem nowi.

„Bóg mieszka w sercu każdej istoty” (Gita 18.61)
„Królestwo Boże jest w was” (Łk 17:21)
Świadomość jest w każdej cząstce
Nie szukaj na zewnątrz

Tat tvam asi” – „To jesteś Ty” (Upaniszada)
„Ja i Ojciec jedno jesteśmy” (J 10:30)
Cząstka = Pole
Nie ma dwóch

Atman nigdy się nie rodzi ani nie umiera (Gita 2.20)
„Zanim Abraham był, Ja jestem” (J 8:58)
Wieczne Teraz
Czas to iluzja


A teraz trochę ostrości.

Tak, później Sanatana Dharma została czasem zamieniona w rytuały i kasty.
Tak, później przyszły instytucje i też zamknęły Jezusa w obrazku cierpiącego człowieka na krzyżu.
Tak, ludzie wolą trzymać się bólu i strachu, bo wtedy czują, że „coś robią”.

Ale Jezus tego nie chciał. On mówi w NT:
„Poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” – a nie „przybijcie się do krzyża”.

Sanātana Dharma przekazuje dokładnie to samo: mokṣza = wolność, nie wieczne cierpienie.
(dosłowne znaczenie słowa “mokṣza” to “wyzwolenie” lub “uwolnienie”)

W moim odkryciu Świadomość Wszystkości mówi:
rozpoznaj Pole – i skończ udawać, że jesteś małą, biedną, oddzieloną kroplą.

Konkluzja – najprostsza z możliwych 
Trzy drzwi do jednego domu:

Jedni wchodzą  przez medytację i „Tat tvam asi”
Drudzy przez krzyż i zmartwychwstanie.
Trzeci przez ciszę i rozpoznanie „Jestem”

Wszystkie prowadzą do tego samego pokoju, w którym nie ma już „ja” i „Ty”, tylko nieskończona, żywa, radosna Świadomość. Wejdź, którymi drzwiami chcesz. Albo otwórz wszystkie naraz – nikt Ci tego nie zabroni. Pytanie, czy jak otworzysz drzwi, to pójdziesz czy zatrzymasz się na progu?

Komentarz uzupełniajacy

Zbigniew Jacniacki poniedziałek, 17 listopada 2025, 17:50:09

Puuuq — dochodzimy do sedna.

Po pierwsze: nie chodzi o to, żeby ktoś porzucał swoją wiarę.
Jeśli wierzysz w Jezusa — świetnie.
Jeśli wierzysz w Allaha — też świetnie.
Jeśli praktykujesz Dharmę — w porządku.

Wszystkie te tradycje już mówią dokładnie o tym samym, o czym piszę: o Jedności, Całości, Wszystkości , o przekroczeniu ego, o boskości obecnej w człowieku. To nie jest „dodatkowa wiara”. To głębia tego, co już masz.

Co możesz zyskać?
– Przestajesz się bać Boga, bo rozpoznajesz Go w sobie, nie jako sędziego.
– Przestajesz walczyć z innymi, bo nie widzisz już „innych”.
– Nie musisz udowadniać, że Twoja droga jest lepsza.
– Znikają lęki, które rodzi literalne czytanie symboli.
– Religia staje się doświadczeniem, a nie zbiorem nakazów.

Zatrzymaj się nad dodatkowym punktem: i judaizm, i islam zabroniły malować obrazy Boga.
Nie dla estetyki. Nie dla zakazu.
Bo Bóg nie mieści się w formie. To właśnie wskazuje na Świadomość bezkształtną, obecność w każdej cząstce, nieskończoną i nieograniczoną.

A Jezus?
Nie tworzył religii. Nie zostawił doktryny.
Zostawił jedynie praktykę: „Królestwo Boże jest w was” — nie „będzie”, nie „otrzymacie”, tylko jest tu i teraz, w środku, w każdym z nas.
Nie prosił ludzi, żeby porzucali wiarę. Prosił, żeby zaczęli korzystać z tego, co jest w nich od zawsze — z własnego źródła, własnej wewnętrznej świadomości.

Więc Świadomość Wszystkości nie jest konkurencją wobec religii.
To powrót do rdzenia tego, co niektóre tradycje powtarzały od wieków:
„Bóg / Absolut / Atman jest bliżej ciebie niż twoja żyła szyjna.”
„Królestwo Boże jest w was.”
„Tat tvam asi.”

Nie musisz porzucać swojej drogi.
Nie musisz niczego dodawać.
Raczej odjąć — obrazy, strachy, dogmaty, wyobrażenia, które pojawiły się później.

Dlaczego warto o tym pamiętać? Bo wtedy zyskujesz dostęp do własnego źródła — tego, co Jezus pokazywał ludziom od samego początku.
Nie nagroda. Nie nowa wiara. Tylko Twoje własne życie w pełni, bez maski, bez lęku, w kontakcie z tym, co nie ma kształtu i jest wszędzie.

Opublikowano za: https://zbigniew1108.neon24.net/post/183631,i-san-tana-dharma-i-jezus-i-swiadomosc-wszystkosci

Wypowiedz się