Posted on by Architektura Osobowości

Celem raportu energetycznego jest budzenie świadomości poprzez możliwie neutralny opis zjawisk i procesów. W niektórych fragmentach tekstu z oczywistych powodów nie piszę wprost. Dla lepszego zobrazowania niektórych zjawisk posługuję się opisem dualnej rzeczywistości oraz ziemską rachubą czasu, choć wszystko i tak dzieje się niedualnie w teraz. Niektóre zjawiska opisuję w możliwie najprostszy sposób, by były one zrozumiałe. Skupiam się głównie na liniach wzrostowych. Ci co mają tekst zrozumieć, pojmą bez trudu. Tekst warto czytać Sercem.
(1)
Na początek syntetyczne podsumowanie października (i końca września).
Pod względem energetycznym październik był bardzo intensywnym i mocno „szarpanym” miesiącem, w którym doświadczaliśmy dużych skrajności w energiach. Dla wielu mógł być odczuwalny jako męczący i powodujący duże przeładowanie. Był to jednak miesiąc silnej transformacji, ponieważ energie października z jednej strony przyspieszyły destabilizację i wykruszanie się starych struktur, a z drugiej wzmocniły one nowe wyłaniające się jakości. Dotyczy to zarówno poziomu indywidualnego, jak i kolektywnego. Skrótowo miniony okres w ujęciu energetycznym wyglądał tak:
19.09 – 23.09 – doświadczaliśmy intensywnych energii, które ujawniały wzorce sztywnego (kontrolującego) umysłu. Energie te mogły być doświadczane najpierw jako ciężkie i przytłaczające (19.09-20.09), jednak ich celem było wskazanie obszarów, które wymagają zmiany (odpuszczenia, porzucenia kontroli skierowanej na zewnątrz). W tym okresie odchodziło wszystko to, co przestało człowiekowi służyć. Dzięki temu (21.09-23.09) pojawiła się lekkość i przestrzeń na zupełnie nowe jakości w życiu.
24.09 – 26.09– zaobserwowałam tutaj największy (w minionym okresie) poziom energii odczuwalnej poprzez czakrę serca (24.09). Energia ta nie tylko miała głębokie uzdrawiające działanie na organizm, ale – przede wszystkim – jej rolą było przebudzenie (otwarcie) czakry serca. Zaś u tych, którzy mają już ukończony proces krystalizacji i w pełni otwartą czakrę serca energia ta spowodowała tak duży skokowy wzrost mocy, że ludzie ci nie mają już w tym momencie jakiegokolwiek rezonansu z przestrzenią niskowibracyjną (braku współuczestniczenia w tej przestrzeni).
27.09 – w Przestrzeni obecne były dwa rodzaje energii, co powodowało sporą polaryzację. Odczuwałam to jako dwa kolory: biały oraz złoty. Z jednej strony były to mocne energie oczyszczające (dosłownie wypychające stare wzorce na powierzchnię), a z drugiej strony krystaliczne energie wprowadzające nowe kody i wzorce. Proces miał miejsce zarówno w odniesieniu do pól indywidualnych, jak i przestrzeni kolektywnej. W tym okresie mogła pojawić się duża emocjonalna huśtawka nastrojów, ale także przebłyski intuicji, wyraziste sny, itd. Skutkiem operowania tych dwóch energii w Przestrzeni było widzenie ponad maskami i iluzjami oraz kończenie energetycznych umów (które do tej pory jeszcze trzymały ludzi w relacjach).
28.09 – 30.09 – w tym okresie doświadczaliśmy bardzo przyjemnych energii, które dały chwilową „przerwę” od intensywnych procesów. To był dobry czas na regenerację układu nerwowego poprzez kontakt z Naturą i nieśpieszne zajmowanie się tym, co sprawia przyjemność.
01.10 – 04.10 – w Przestrzeni nastąpiła bardzo wyraźna zmiana w charakterze energii. Tym razem energie wzmacniały koronę, trzecie oko oraz czakrę gardła. W tym czasie wielu ludzi mogło doświadczać bardzo jasnego i szybko działającego umysłu, a także większej chęci komunikowania się i dzielenia informacjami (także wyrażania własnego stanowiska). To był bardzo dobry czas na prace koncepcyjne. Z drugiej strony niektórzy ludzie mogli w tym czasie odczuwać problemy trawienne (jako skutek przebodźcowania układu nerwowego).
05.10 – 08.10 – w Przestrzeni została zakotwiczona energia bardzo mocnego skupienia oraz skierowania do środka. Energia ta będzie obecna przez cały październik (aż do połowy grudnia). Jednocześnie 07.10 była super-pełnia Księżyca. Jej obecność dosłownie „wyciągnęła” wszystko to, co do tej pory było „zamiecione pod dywan”, a wymaga uważności/zmiany.
09.10 – 10.10 – celem dopływającej energii było jeszcze bardziej wyraziste wskazanie u ludzi obszarów, które wymagają uważności/zmiany. Wielu ludzi w tym dniu mogło czuć się więc gorzej/słabiej. Kluczem do transformacji tego stanu było ujrzenie tego, co wymaga uzdrowienia i wejście w działanie w kierunku zmiany. Na poziomie fizycznym energie te dawały poczucie przepełnienia, mdłości, a nawet pocenie się bez przyczyny.
11.10 – 15.10 – był to czas z dość osobliwą energią, która mogła być odbierana jako blokująca. W tym czasie wielu ludzi mogło doświadczać jednoczesnych sprzecznych stanów, np.: odczucia przepełnienia pomimo niejedzenia, poczucia nadaktywności pomimo problemów ze snem, chęcią zrobienia określonej rzeczy z jednoczesnym zniechęceniem by to robić, itd. Kluczem do wyjścia ponad ten stan było skupianie się na czakrze serca (przekierowanie uwagi z zewnętrza na własne wnętrze i pozwolenie by wszystkie towarzyszące temu emocje i odczucia mogły swobodnie wybrzmieć). Tymczasem w tym okresie miała miejsce bardzo istotna zmiana (12/13.10) związana z dostępem do szerokiej perspektywy. W tym okresie wielu ludzi mogło podjąć decyzje w kwestii zupełnie nowych tematów/obszarów/aktywności, które pozostaną trwałymi elementami nowej wyłaniającej się osobistej rzeczywistości.
16.10 – 18.10 – w tym okresie doświadczaliśmy dużego zwolnienia, ale też silnego uziemienia i ugruntowania (poprzez wszystko to, co materialne). Celem było zrównoważenie energii i materii. To był bardzo dobry czas na zajęcie się własnym ciałem, zdrowiem, tym, co jest do zrobienia w domu, ogrodzie, itd.
(2)
Listopad otwiera nowy cykl karmiczny (karma jest tutaj rozumiana jako związki przyczynowo-skutkowe pomiędzy osobistymi działaniami a reakcją Przestrzeni na te działania) i przynosi bardzo głębokie energie, które zdeterminują procesy, jakie przed nami.
Pierwszym procesem listopada jest proces introspekcji, który jest także odpowiedzią na to, co dzieje się teraz w otoczeniu.
W związku z coraz mocniejszą destabilizacją właściwie już wszystkich struktur społecznych, w tym duchowego Matrixa (o czym pisałam w poprzednim raporcie), w obliczu sztucznie generowanych kryzysów i bardzo jednostronnej narracji medialnej, coraz więcej ludzi uświadomi sobie w listopadzie, że poszukiwanie poczucia bezpieczeństwa na zewnątrz prowadzi do jeszcze większego chaosu wewnętrznego i pogłębiania wzorca ofiary. A to jest najkrótsza droga do pozbawienia się osobistej mocy na własne życzenie.
Proces introspekcji przynosi energie, które spowodują u ludzi duże wycofanie zarówno z kontaktów społecznych, ale też ślepego podążania za wydarzeniami/informacjami zewnętrznymi. Nie oznacza to oczywiście wyparcia czy odrzucenia tego, co dzieje się na zewnątrz (np. informacji). Chodzi tutaj o przeniesienie punktu ciężkości z poszukiwania bezpieczeństwa w oparciu o to co zewnętrzne na kotwiczenie stabilizacji poprzez wewnętrzną integrację, skupienie na sobie i przede wszystkim samoświadomość.
Listopadowy proces introspekcji będzie związany z dosłownym zatrzymaniem się i skupieniem na sobie. Dla jednych może to być dosłowne zatrzymanie (poprzez różne okoliczności zewnętrzne), dla innych zwyczajne wyhamowanie codziennych aktywności (tzw. „ciepły listopadowy kocyk”) i przejście w spokojniejszy tryb funkcjonowania. Niezależnie jednak od fizycznego przejawu procesu zatrzymania w rzeczywistości materialnej, będzie temu towarzyszył stan głębokiego wycofania do wnętrza i uważność na własny sposób dotychczasowego funkcjonowania/myślenia/reagowania, itd.
W związku z drugim listopadowym procesem (procesem retrospekcji, który opisuję w dalszej części niniejszego raportu), proces introspekcji będzie powiązany z bardzo klarownym (i prawidłowym) rozpoznaniem/zobaczeniem tego, co do tej pory było zakryte. Może to dotyczyć kilku obszarów.
Po pierwsze chodzi o rozpoznanie wzorców mentalnych, które w określonych sytuacjach generują powtarzalne reakcje emocjonalne. W listopadzie z dużą jasnością będzie można rozpoznać wszelkiego rodzaju triggery (wyzwalacze) takich procesów, co da możliwość skutecznej ich zmiany. Widoczne mogą także stać się „brakujące elementy” (informacje/wglądy/rozpoznania), których nieświadomość uniemożliwiała dotychczas zobaczenie całego obrazu, a przez to zmianę.
Po drugie introspekcja ułatwi ludziom w listopadzie rozpoznanie prawdziwych wzorców, jakimi kierują się istniejące długotrwałe relacje. Często bowiem bywa tak, że człowiek traci uważność w stosunku do najbliższych. Przestaje zauważać wzorce związane z dynamiką w relacji oraz nie widzi zmian we własnym polu, jakie zachodzą pod wpływem określonej relacji. Listopad przyniesie energie, które pozwolą ujawnić to, co do tej pory było ukryte w relacjach z najbliższymi. Umożliwi to prawidłowe zrozumienie określonych dynamik w takich relacjach. To podstawa do uzdrowienia zarówno siebie, jak i określonych związków z najbliższymi (dotyczy to także dynamik rodzinnych). W części przypadków rozpoznanie i zrozumienie wzorców w relacjach pozwoli przetransformować relacje do nowego, wyższego poziomu, ale w sporej części przypadków spowoduje to całkowite wyjście z długotrwałych relacji. Odbędzie się to jednak w sposób naturalny poprzez samoistne wygaszenie takiej relacji.
Po trzecie wreszcie proces introspekcji umożliwi wielu ludziom prawidłowe rozpoznanie własnych dotąd zamrożonych potrzeb. Dzięki temu ludzie zaczną bez obaw komunikować własne potrzeby do otoczenia (nie zawsze musi spotkać się to z entuzjazmem, a w niektórych przepadkach może nawet być dla otoczenia szokujące). Interesujące natomiast jest to, że komunikacja ta pozbawiona będzie zarówno agresji, jak i egoizmu. Będzie ona miała związek wyłącznie z dbaniem o własną przestrzeń (ale z poszanowaniem potrzeb i przestrzeni innych). Chodzi tutaj o potrzebę przywrócenia prawidłowego balansu w wymianie z otoczeniem.
CIEKAWOSTKA: Część ludzi może być zaskoczona własnymi potrzebami oraz sposobem ich komunikowania do otoczenia. Wielu ludzi w listopadzie może także poczuć potrzebę zrobienia czegoś, co „chcieli zrobić od dawna”, ale z różnych powodów tak się nie stało.
MAŁA DYGRESJA: W kontekście rozpoznawania własnych pragnień kluczowe jest rozróżnienie potrzeby płynącej z serca od chwilowej zachcianki generowanej przez popędy czy niezaopiekowane wewnętrzne dziecko (które domaga się uwagi). W przypadku tego drugiego odczuwalny jest silny brak, którego zaspokojenie przynosi wyłącznie chwilową ulgę, po czym poczucie deficytu pojawia się ponownie. Potrzeba z serca ma dużo „spokojniejszą” manifestację, dlatego często jest odkładana „na później”. Natomiast jej zaspokojenie wyraźnie powoduje wzrost energii życiowej i cichą radość w sercu.
Wreszcie proces introspekcji spowoduje w listopadzie, że część ludzi zacznie zastanawiać się nad własnymi wyborami i decyzjami oraz faktycznymi konsekwencjami takich decyzji (zarówno tymi podjętymi, jak i tymi, które są do podjęcia). Pojawi się dużo większa świadomość wyboru (także opcji, które do tej pory kompletnie nie były brane pod uwagę – tzw. „trzeci sposób”) oraz uważność na to, co się wybiera (a raczej z jakiego poziomu świadomości się wybiera: czy z poziomu dobra i wyższych wartości czy wyłącznie z poziomu osobistych przyziemnych pobudek).
W związku z szybką (często wręcz natychmiastową) manifestacją spowodowaną wzrostem wibracji, przyspieszeniem procesów i skróceniem czasu pomiędzy działaniem a jego skutkiem) coraz łatwiej jest (i będzie) ludziom rozpoznawać prawidłowe powiązania w zakresie własnej sprawczości oraz odpowiedzialności za tę sprawczość. Wzrośnie więc liczba prawidłowych wyborów podejmowanych zgodnie z własną strategią i autorytetem decyzyjnym (więcej: patrz profil psychologiczno-energetyczny).
Ponadto proces introspekcji wynika także ze skokowego wzrostu poziomu świadomości u ludzi, jaki można zaobserwować szczególnie w ostatnich dwóch miesiącach (wrzesień/październik).
(3)
Drugim listopadowym procesem jest proces osobistej retrospekcji. Jest on naturalnie powiązany z procesem introspekcji.
Osobista retrospekcja odnosi się do przeniesienia uwagi na przeszłe doświadczenia, sytuacje, zachowania, wybory, itd. Często może mieć naturę spontaniczną i mimowolną (pojawia się jako nieoczekiwany przebłysk świadomości osadzony w określonym przeszłym kontekście).
Listopadowy proces osobistej retrospekcji opiera się natomiast na zmienionym (dużo wyższym) poziomie świadomości (w stosunku do świadomości z czasu przywoływanych zdarzeń). Nie ma więc charakteru flashbacku (nagłego – najczęściej wywołanego określonym bodźcem – i silnego ponownego przeżywania z dużą intensywnością trudnego zdarzenia z przeszłości). Jest natomiast sposobem na wyjście z określonego wzorca zakotwiczonego do tej pory w podświadomości. Pozwala na zrozumienie danej sytuacji/wzorca z kompletnie nowej perspektywy.
MAŁA DYGRESJA: W procesie retrospekcji warto zwrócić uwagę na wzorzec poczucia winy często towarzyszący uświadomieniu sobie własnych wcześniejszych (i w autoocenie nieskutecznych) zachowań. Jeśli taki stan się pojawi dobrze mieć świadomość, że człowiek w określonych okolicznościach zawsze wybiera najlepsze rozwiązanie (ale zgodne z jego poziomem świadomości w danym momencie). Dopiero więc gdy poziom świadomości wzrasta, możliwe staje się rozpoznanie poprzedniego wzorca i zastąpienie go innym, bardziej konstruktywnym sposobem zachowania.
Zarówno introspekcja jak i osobista retrospekcja to procesy, które towarzyszą doświadczaniu przez ludzi ich nowej osobistej tożsamości (o aktywacji nowej osobistej tożsamości pisałam w raporcie na czerwiec 2025). Metaforycznie można powiedzieć, że o ile latem ludzie poczuli się „w nowy sposób”, o tyle teraz doświadczają jak to jest działać i mieć skutki własnych działań w oparciu o ten nowy sposób istnienia. Mogą też odnieść to do starego sposobu działania. To kwintesencja wzorca „Kim jestem po nowemu i jak chcę teraz działać”. W listopadzie kluczem jest wyciągniecie wniosków, następie (zimą) istotne jest zmiana/przygotowanie nowego sposobu działania oraz (wiosną i latem) ruszenie pełną parą do przodu.
(4)
Kolejnym procesem, który będzie mocno obecny w listopadzie jest proces wolności. Jest on kontynuacją procesu uwalniania się spod narzuconych systemów kontroli, jaki rozpoczął się już w październiku (patrz: poprzedni raport na październik 2025).
Proces ten dotyczy bardzo różnych wymiarów. Mogą to więc być wszelkiego rodzaju sprawy związane z osobistą wolnością i przestrzenią, ale także duże globalne procesy w temacie wolnościowym. I niekoniecznie chodzi tutaj wyłącznie o aspekt zniewolonych narodów, ale postępujący społeczny brak akceptacji na narzucone określone rozwiązania globalne.
W zakresie osobistej wolności warto sprawdzić co wspiera, a co ogranicza wolność osobistą. Pomocne może być tutaj rozpoznanie poprzez czucie ciałem (nie poprzez mentalne analizy), m.in.: „Co/kto mnie przyciąga/odpycha”, „Z czym rezonuję/nie jest mi po drodze?”, „Przy kim/gdzie/przy czym czuję, że moja energia wzrasta/maleje?” To najprostsze, ale i najbardziej czytelne wskazówki za czym podążać w życiu.
MAŁA DYGRESJA: Pisałam o tym w raportach archiwalnych, ale przypomnę tutaj, ponieważ jest to ważne w kontekście wolności osobistej. Żeby osobista wolność nie przerodziła się w osobistą samowolkę potrzeba powiązać ją z osobistą odpowiedzialnością za skutki własnych działań i wyborów.
Funkcjonujemy w doskonale zrównoważonej rzeczywistości (pomimo tego, że bywa ona momentami chaotyczna – chaos rozumiem jako przeorganizowanie pomiędzy kolejnymi stanami równowagi). Rzeczywistość ta dodatkowo ewoluuje w zakresie świadomości. Dlatego wiele działań, których pierwotnym celem było zdestabilizowanie spokoju zaczyna przynosić odwrotny skutek: coraz więcej ludzi zaczyna być świadomych kreowanej iluzji i narracji lękowej (ponieważ ta jest tak nachalna i momentami absurdalna, że trudno już nie widzieć pewnych mechanizmów). Spora grupa uświadamia też sobie, że iluzją jest budowanie osobistego poczucia bezpieczeństwa w oparciu o coś, co jest niestabilne i ogranicza (rozwiązania systemowe). To w konsekwencji powoduje coraz większe oddalanie się od starych rozwiązań. A w powiązaniu z brakiem zgody na dotychczasowe rozwiązania staje się zalążkiem czegoś zupełnie nowego.
MAŁA DYGRESJA: W tym całym chaosie kluczowe jest pamiętanie o trzech kwestiach. Po pierwsze: jedynym punktem zawsze stabilnym jest ludzkie wnętrze i połączenie z wibracją serca. Po drugie: na zewnątrz dzieje się to, na co jest społeczne przyzwolenie, do tego aktualnie jest najgorętszy czas testowania granic ludzkiej akceptacji oraz lekcja (dla ludzi) dbania o własne granice. Po trzecie moc często leży w połączonych działaniach nakierowanych na wspólny cel pomimo osobistych różnic. Warto w tym kontekście zwrócić uwagę na działania w oparciu o wyższe wartości.
W związku ze schodzącymi energiami w listopadzie warto powiązać scentrowanie w sobie z jednoczesną uważnością (ale z poziomu obserwatora) na to, co się wydarza. Pomocna może być tutaj wibracja z poziomu serca i Miłości Bezwarunkowej, która pozwala stabilizować Przestrzeń, szczególnie w obliczu nagłych i nieoczekiwanych wydarzeń.
(5)
PODSUMOWANIE RAPORTU I WSPÓLNA KREACJA NA LISTOPAD:
Cele dla pojedynczych Ludzi: (1) introspekcja i kotwiczenie energii we własnym wnętrzu, (2) retrospekcja i testowanie nowych wzorców zachowań w praktyce (3) stawianie granic z poziomu energii serca.
Cele dla Kolektywu Ludzkiego (jak w poprzednim miesiącu): (1) wyważone działania w obliczu energii destabilizacji, (2) kolektywny proces uwalniania się od systemu kontroli, kwestionowanie autorytetów, (3) uważność i konstruktywna pomoc osobom będących na początku drogi przebudzenia.
Z miłością – Anna Architektura
Zachęcam też do zapoznania się w wcześniejszym cyklem raportów energetycznych dostępnych na stronie https://architekturaosobowosci.com/ Nie tylko niosą one informacje, ale przede wszystkim kotwiczą u ludzi nowe energie i pozwalają utrzymać wyższy poziom wibracyjny.
Profil psychologiczno-energetyczny wspierający podążanie zgodne z osobistą ścieżką przeznaczenia: https://architekturaosobowosci.com/profil-psychologiczno-energetyczny/
Zaawansowany profil „Synchronizacja wcielenia i przebudzona świadomość” wspierający połączenie zdrowego ciała oraz współpracującego umysłu, aby możliwa była pełna manifestacja osobistego Mistrzostwa w tym wcieleniu dająca obfitość życiową: https://architekturaosobowosci.com/synchronizacja-wcielenia-i-przebudzona-swiadomosc/
Osobisty Profil Mocy wspierający uruchomienie maksymalnych mocy dostępnych człowiekowi w tym wcieleniu: https://architekturaosobowosci.com/osobisty-profil-mocy/
Profil „Życie w lekkości harmonii” wspierający transformację zawodową u tych, którzy chcą podążać zgodnie z własnym Przeznaczeniem w życiu: https://architekturaosobowosci.com/profil-zycie-w-lekkosci-i-harmonii/
KONTAKT do mnie:
www: https://architekturaosobowosci.com/ (formularz kontaktowy)
e-mail: profil.architektura@gmail.com Anna Architektura
FB: Architektura Osobowości
Opublikowano za: https://architekturaosobowosci.com/raport-energetyczny-listopad-2025-osobiste-doswiadczenie-nowej-tozsamosci/

Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.