
youtu.be/LdFEYnbycGc
Burkina Faso pod przywództwem kapitana Ibrahima Traoré przechodzi transformację, której celem jest osiągnięcie samowystarczalności żywnościowej oraz uniezależnienie się od pomocy zagranicznej. Kluczowym elementem tej strategii jest zaangażowanie więźniów w prace rolne, co przekształca zakłady karne z miejsc bezczynności w ośrodki produkcji żywności i szkolenia zawodowego.
Główne założenia reformy rolnej:
– Więźniowie zamiast pozostawać bezczynni, pracują na farmach, zdobywając umiejętności rolnicze oraz skracając swoje wyroki poprzez pracę społeczną.
– Więzienia stały się centrami produkcji rolnej, uprawiającymi pszenicę, kukurydzę, ryż, ziemniaki oraz prowadzącymi hodowlę zwierząt gospodarskich.
– Program nie jest formą pracy przymusowej – więźniowie sami pilnują pól, mają klucze do swoich pomieszczeń i dobrowolnie angażują się w produkcję.
Efekty inicjatywy:
– Znaczny wzrost produkcji rolnej (np. 30 ton pszenicy z jednego ośrodka).
– Redukcja kosztów utrzymania więźniów oraz wsparcie ich reintegracji społecznej poprzez zdobycie praktycznych umiejętności.
– Spadek poziomu przestępczości i recydywy dzięki edukacji zawodowej i odpowiedzialności.
Szersza strategia rządu Burkina Faso:
Pod rządami kapitana Traoré kraj realizuje kompleksową reformę rolną obejmującą:
– Mechanizację rolnictwa (dystrybucja traktorów, pomp wodnych, motocykli dla służb rolnych).
– Subsydiowanie nawozów, nasion i innych środków produkcji rolnej.
– Promowanie agroekologii (zrównoważone metody uprawy ziemi, kompostowanie, ochrona zasobów wodnych).
– Wprowadzenie technologii cyfrowych (aplikacje mobilne informujące o pogodzie, cenach rynkowych, ubezpieczeniach rolniczych).
– Rozbudowę infrastruktury transportowej i magazynowej w celu ograniczenia strat po zbiorach.
Zmiana mentalności i odejście od kolonialnych schematów:
Prezydent Traoré stanowczo odrzuca kolonialną narrację o konieczności importowania żywności z Zachodu. Burkina Faso udowadnia, że może samodzielnie produkować podstawowe produkty spożywcze, takie jak pszenica, co wcześniej uznawano za niemożliwe ze względu na klimat.
Program inwestycyjny obywateli:
Rząd wdrożył również „Program inwestycji obywatelskich”, umożliwiający mieszkańcom bezpośrednie inwestowanie w projekty gospodarcze. Przykładem jest otwarcie fabryki koncentratu pomidorowego w Bobo-Dioulasso w listopadzie 2024 roku.
Podsumowanie:
Przykład Burkina Faso pokazuje innym krajom afrykańskim drogę do prawdziwej niezależności gospodarczej poprzez inwestycje w rolnictwo oraz wykorzystanie własnych zasobów ludzkich i naturalnych. To rewolucyjne podejście może być wzorem dla całego kontynentu.
Opublikowano za: https://vk.com/wall-207895821_258
Od Redakcji KIP:
Wybrane komentarze z Bacologii na temat świadomości ludzi w Polsce:
Krysia z lasu 13:36 on 20 Sierpień 2025Bezpośredni odnośnik | Odpowiedz
,, … Dane Afryki są dla niej i pozostają w jej posiadaniu, chyba że rządy zdecydują inaczej. …”
Cały tekst bomba!
I co na to ci, którzy uważają, że wszyscy ciemnoskórzy mieszkańcy Afryki to dzikusy z jednocyfrowym poziomem inteligencji?
I zobaczycie Kochani, że to nie zapyziała, zdżenderowana i wyzuta z ludzkich wartości jewropa, ale ludzie Afryki zrobią porządek(przynajmniej u siebie) z nachujami i inną sfołoczą stanowiącą raka zżerającego wszystko co żyje na Ziemi.
Jak słusznie zauważa Traore, prezydent Burkiny Faso (wcale nie mały kraj: pow. ok. 270 tys km2, ludność 24miliony), że młodzież afrykańska nie czyta europejskich gazet.
Nasz tzw. cywilizowany świat i cywilizujący się coraz bardziej w stronę gówna przesiąknięty jest do szpiku tresurą medialną, która wektoruje i kontroluje myślenie większości ludności jewropejskiej, dla jakiej kreatywność i samodzielność myślenia to funkcje mózgowe już nie czynne lub w zaniku.
Co? może jest inaczej? No żesz taka wiosna ludów galopuje przez jewropę, że aż cały kontynent sie trzęsie! Chyba ze strachu, co by się czasem kontrolerom nie narazić.
Chcę się, Kochani, podzielić z Wami moim wrażeniem, odczuciem i ciekawam czy chociaż część z Was podziela moje zdanie.
Na przykładzie naszego Domu- Polski. Odnoszę wrażenie, że tzw. śpiących nas jest o wiele więcej teraz obecnie niż np. 10, 20 lat temu.
I to nie tylko w szprycach można szukać przyczyny ale myślę, że nadal w ogłupianiu mediami, których siła rażenia jest ogromna. Sile tej sprzyja oczywiście ślepa, bezrefleksyjna wiara i zerowe zainteresowanie wiedzą poza ściekiem. To np. występujące w mediach mordy typu zmora, szumowiny czy kurwiszon dnia siódmego(niedzielski) wysłały ludzi na ślepe wystawianie ręki do dziabania.
To media utrzymują bardzo wielu ludzi(w tym sporo moich znajomych) w klatkowym konsumpcyjnym postrzeganiu rzeczywistości.
To wina mediów czy ludzi? Czy nie szukając przyczyny stanu rzeczy możemy cokolwiek zmienić?
A może to nie tylko media uwsteczniają, może jeszcze coś innego, czego ja nie dostrzegam?
A jak jest z Waszymi znajomymi, z ludźmi z Rodziny? – zauważacie różnicę między dawniej a dziś?
Polubione przez 2 ludzi
- kureknakosciele 16:51 on 20 Sierpień 2025Bezpośredni odnośnik | Odpowiedz
- Wydaje mi się, że obecnie jest lepszy dostęp do informacji dla tych, którzy chcą. Jednak tych „chcących” jest moim zdaniem w populacji jakby mniej, niż kiedyś. Za to propaganda nauczyła ludzi głośniej wrzeszczeć – jak wygląda „kultura” rozmów w tv nawet ja wiem, choć nie mam w domu telewizji już z 30 lat. Ten ważniejszy, kto głośniejszy i ten model przenosi się do zwykłych rozmów. Uważam, że to wina mediów, które są w kosmatych łapach (już chyba wszystkie). Taki np. Michnik uprawia pedagogikę wstydu Polaków od lat 90 -tych. To dało efekty w postaci rozrostu lewactwa z jego skrzywieniami wszelkiego rodzaju.
Komuna nas tresowała, jak mogła, ale w domu rodzice prostowali nam umysły. Teraz młodzi raczej wyśmiewają starych, większość gada telewizją. Z każdej strony płynie tresowanie, trudno się ludzikom dziwić. A jednak trochę oczu się otwiera. Podobno wystarczy iskra, żeby ludziom otwarły się oczy na dobre.
Bardzo bym tego chciała.Polubienie- Miaow 17:10 on 20 Sierpień 2025Bezpośredni odnośnik | OdpowiedzDokładnie, poziom edukacji, kultury, mediów i dyskursu publicznego stale się obniża. Tu żadna iskra nie zadziała, tu potrzebny mocny kopniak w dupę.Polubienie
- Miaow 16:53 on 20 Sierpień 2025Bezpośredni odnośnik | OdpowiedzKrysiu, nie wiem, jakie czasy pamiętasz, ale ja pamiętam lata 70 (końcówkę), 80, 90. I powiem Ci, że im bardziej upodobnialiśmy się do Zachodu, tym z myśleniem było gorzej. Kiedyś ludzie byli ze sobą bliżej, rozmawiali, lepiej znali się, wymieniali poglądy i musieli ważyć słowa, bo rozmawiali twarzą w twarz. Liczyła się wiedza, erudycja, rozmawiano o przeczytanych książkach, a i dużo rzeczy robiono ręcznie, samodzielnie. Nie było takiego wyboru ogłupiaczy, jak dzisiaj. Pamiętasz dawny program TVP jedynki lub dwójki? Aż łza się kręci. Klepaliśmy podobną, komunistyczną biedę, mieliśmy dostęp do podobnych rzeczy, towarów, usług, nie było tylu bogatych, co dzisiaj.
Burkina Faso jest mniej więcej na poziomie (mentalnym) Polaków w latach 80-tych, tyle, że komuny i żydów tam nie było i nie ma. Dlatego tam poszło to inaczej. My daliśmy sobie odebrać I Solidarność i zastąpić ją Żydolidarnością.
U nas ludzie stali się leniwi umysłowo i wygodni. Stracili zdrowy rozsądek, a rządzą nimi lęki, przede wszystkim o braki materialne. Ufają też prawie bezgranicznie mediom, zadowalają się papką mainstreamu. Są głupi, ale matka natura ma mechanizmy obronne. Eliminują się sami.Polubienie- Miaow 17:06 on 20 Sierpień 2025Bezpośredni odnośnik | OdpowiedzNo i jeszcze dlaczego to się stało? To socjotechniki celowo u nas wdrożone, żeby właśnie było tak, jak było. Kraj taniej siły roboczej, konsumentów zachodnich dóbr. Mamy hodowlane bydełko w większości, a nie obywateli. Leniwe i puste, ale syte misiaczki Puchatki o małym rozumku.

Wypowiedz się
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.