Największy strach lojalistów korporacyjnych, to to, że Słowianie naprawdę się zjednoczą – ale poza kontrolą Kremla, Białego Domu, Watykanu lub Synagogi.

Zbigniew Jacniacki wtorek, 11 listopada 2025, 07:42:51 Największy strach dzisiejszych możnych – w korporacjach, bankach i stolicach imperiów – to nie wojna. Nie recesja, nie wirus, nie klimat.Ich prawdziwy strach to zjednoczenie ludzi, których już dawno podzielono. Słowian. Od setek lat mówiono nam, że jesteśmy różni. Że Polak nie zrozumie Rosjanina, a Ukrainiec nienawidzi Białorusina. Że Serb nie ufa Chorwatowi, a Czech nie ufa nikomu. Ale dziś coraz więcej ludzi zaczyna widzieć, że to była gra – gra o pieniądze, o władzę, o kontrolę. Bo dopóki się kłócimy, ktoś inny zarabia. Na naszym gazie, na naszej pracy, na naszej ziemi. Dopóki walczymy o historię, ktoś inny pisze naszą przyszłość. A jednak coś się zmienia. Na granicach, w rozmowach, w internecie – Słowianie zaczynają się słuchać. Bez ambasad, bez mediów, bez pośredników. Po prostu ludzie z ludźmi. I wtedy nagle ktoś w Davos, w Watykanie, Synagodze czy w Moskwie zaczyna się bać. Bo widzi, że zaczyna się coś, czego nie da się już zatrzymać – powrót świadomości wspólnoty. Nie chodzi o imperium. Nie o nowy związek państw. Chodzi o coś znacznie większego – o poczucie wspólnego domu, który nie ma granic. Aby skończyła się kontrola, konieczne jest zrobienie miejsca dla działania Świadomości Wszystkości – nieskończonego pola, w którym każdy naród, każde istnienie, każde „ja” odnajduje swój dom rodzinny w tym samym rytmie życia. Tam, gdzie pojawia się ta świadomość, kończy się lęk. A gdy znika lęk, kończy się też władza tych, którzy żyli z podziału. Niech każdy zacznie od siebie. Niech przestanie się bać sąsiada. Niech przestanie się wstydzić swojej mowy. Niech zacznie rozumieć, że siła nie rodzi się z wrogości, tylko ze świadomości. Bo prawdziwe zjednoczenie Słowian nie przyjdzie z Kremla, Watykanu czy Waszyngtonu. Ono przyjdzie z ciszy – z tego miejsca w nas, gdzie kończy się kontrola, a zaczyna prawda. I kiedy ta cisza przemówi, żaden lojalista, żadna korporacja i żadne imperium nie będzie już w stanie jej uciszyć. Komentarze Oscar wtorek, 11 listopada 2025, 14:54:48 To problem każdego okupanta, kolonizatora, intruza. To nic nowego.. to stan umysłu znany od wieków wszystkim kolonizatorom, okupantom, najeźdźcom..i na bazie tego strachu (przed zjednoczeniem się podbitych i grabionych ludów) rodzi się zoologiczna nienawiść do ofiar własnej kolonizacji, okupacji… (klasyczne uczucie bandyty do ofiary)W Polskiej polityce widać wyraźnie zoologiczną nienawiść tęczowych globalistycznych “elyt” do Narodu Polskiego..To filozofia “rasy wyższej” , “narodu wybranego” “nadzwyczajnej kasty” … do podludzi, gojów, plebsu, pospólstwa, motłochu, gawiedzi…W Polskiej polityce widać to gołym okiem… najbardziej się wysypują ze swoimi emocjami różni artyści, czy artystki wykreowane przez kolonizatorów, okupantów … albo influenserów różnej maści… próbujących piąć się po drabinie przy pomocy massmediów … stanislav wtorek, 11 listopada 2025, 22:56:27 Niżej treść niedawno otrzymanego przeze mnie listu z Pragi Praga, 6 … Czytaj dalej Największy strach lojalistów korporacyjnych, to to, że Słowianie naprawdę się zjednoczą – ale poza kontrolą Kremla, Białego Domu, Watykanu lub Synagogi.