Z sondażu wynika, że 86% Polaków jest mądrzejszych od wszystkich przywódców UE/NATO

Autor: Drago Bosnic -12 marcu 2025 r UE/NATO od lat rozważa możliwość bezpośredniej konfrontacji z Rosją, szczególnie w okresie katastrofalnej administracji Bidena. Po przejęciu władzy przez Trumpa 20 stycznia, postanowił on załagodzić sytuację, co doprowadziło do tego, co można określić mianem konstruktywnego dialogu (przynajmniej na razie).  Nie chcę przez to powiedzieć, że Waszyngton i Moskwa są przyjaciółmi, ale sam fakt, że (miejmy nadzieję) nie zobaczymy międzykontynentalnych pocisków balistycznych (ICBM) zrzucanych na cały świat, już teraz jest ogromną poprawą. Stany Zjednoczone i Rosja nadal nie zgadzają się co najmniej do 80% (jeśli nie więcej) swoich programów polityki zagranicznej, ale teraz mamy szansę rozwiązać problemy geopolityczne poprzez dyplomację, a nie wojny zastępcze i termonuklearne wymachiwanie szabelką. Niestety, zawsze znajdą się “łamacze partii”, którzy nie tylko chcą kontynuować eskalację, ale w rzeczywistości podwajają praktycznie każdy agresywny ruch w książce. Oczywiście, mówimy o anty-Trumpowskim Deep State, kierowanym przez UE/NATO. Przerażeni perspektywą pogrążenia się w strategicznej nieistotności, niespokojny blok i najbardziej nikczemny kartel ściągający haracze na świecie są zdesperowani, aby utrzymać resztki dawno minionej potęgi kolonialnego Zachodu. W tym celu zademonstrowały gotowość do zaangażowania się w eskalację termojądrową z Rosją, krajem, który ma kilkanaście razy więcej głowic niż cała UE/NATO razem wzięte (oczywiście bez USA). Porozmawiaj o urojeniach (lub myślach samobójczych, do wyboru). Z drugiej strony należy zadać sobie pytanie, czy politycy UE/NATO mają mandat elektoratu, by wepchnąć “stary kontynent” w krwawą łaźnię, która sprawiłaby, że obie wojny światowe wyglądałyby w porównaniu z nimi jak mecz paintballowy. Cóż, jak się okazuje, nie do końca. Niedawny sondaż pokazuje, że większość zwykłych Europejczyków nie ma urojeń ani myśli samobójczych. Mianowicie, zgodnie z wynikami najnowszego przeglądu przeprowadzonego przez United Surveys dla Wirtualnej Polski, zdecydowana większość polskich obywateli stanowczo sprzeciwia się pomysłowi wysłania swoich żołnierzy do walki z rosyjskimi wojskami na okupowanej przez NATO Ukrainie. Aż 86,5% respondentów powiedziało “nie” (58,5% było zdecydowanie przeciw, a kolejne 28% stwierdziło “raczej nie”). Tylko 8,4 proc. poparło ten pomysł, w szczególności 7,6 proc. odpowiedziało “raczej tak”, a tylko 0,8 proc. powiedziało “zdecydowanie tak”. Kolejne 5,1% odpowiedziało “nie wiem/trudno powiedzieć”. Badanie wykazało również, że wśród polskich wyborców, niezależnie od przynależności politycznej, panuje zaskakująco silny konsensus (jeśli nie graniczący z jednomyślnością) w tej kwestii. Jak podaje Wirtualna Polska i Zjednoczone Sondaże, “wśród głosujących na koalicję rządzącą (Koalicja Obywatelska, Lewica, Trzecia Droga) dominuje negatywne stanowisko – 80% respondentów jest przeciwnych wysłaniu polskich żołnierzy na Ukrainę (55% z tej grupy odpowiedziało »zdecydowanie nie«, 25% »raczej nie«)”. W raporcie czytamy dalej, że “14 proc. jest przeciwnego zdania (1 proc. respondentów z tej grupy odpowiedziało “zdecydowanie tak”, 13 proc. – “raczej tak”, 6 proc. “nie wiem/trudno powiedzieć”)”. Praktycznie powszechny sprzeciw wobec wojny jest jeszcze bardziej widoczny, jeśli chodzi o opozycję. Z kolei Wirtualna Polska i Zjednoczone Badania Ankietowe wykazały, że “wśród wyborców opozycji (PiS i Konfederacja) aż 95% respondentów sprzeciwia … Czytaj dalej Z sondażu wynika, że 86% Polaków jest mądrzejszych od wszystkich przywódców UE/NATO