Wywłaszczenie z przemysłu narodowego. Nowa polityka gospodarcza – część 2

dr Ryszard Ślązak 2.2  Ocena stanu i pierwsze próby realizacji nowej polityki gospodarczej.  Przystępując do realizacji zapowiedzianej nihilistycznej doktryny prywatyzacyjnej, ówczesne władze musiały, głównie poprzez politykę finansową, wprowadzić takie kryteria i parametry finansowe, aby wystąpił samoistny, niejako wewnętrzny, społeczny przymus prywatyzacyjny, ograniczający perspektywiczny rozwój państwowych podmiotów przemysłowych, rolnych i  zakładów przetwórstwa spożywczego. Jeszcze w grudniu 1989 roku nowy, rzekomo już demokratyczny minister finansów zapowiedział radykalne podniesienie, od stycznia 1990 roku, czterech głównych ówczesnych stóp procentowych, które jeszcze sam nawykiem socjalistycznym, ustalał. Radykalne podniesienie jego własnych dwóch stóp odsetkowych: odsetek od opóźnień płatniczych w stosunkach cywilno-prawnych i gospodarczych – tzw. odsetek ustawowych z poziomu 8,5 %, z początku roku 1989, do 193 % rocznie w roku 1990 i nawet wyżej w 1991 roku, a więc parokrotnie, (wykres 1), uruchomiło spiralę wstrząsów gospodarczych. Natomiast odsetki od zaległości w regulacji zobowiązań podatkowych zostały podniesione z 11,8 % w roku 1989, do poziomu aż 212 % rocznie, czyli wielokrotnie, w roku 1990 i 1991.   Tak radykalne i wielokrotne, decyzyjne ich podniesienie przez rząd, powodowało lawinowe zatory płatnicze w całej gospodarce narodowej, do tego stopnia, że nawet budżet państwa nie regulował swoich konstytucyjnych zobowiązań, wobec instytucji państwa i współobywateli. Zmienność obu stosowanych przez ministra finansów karnych stóp procentowych i to w długim czasokresie, po roku 1989, obrazują wykresy 1 i  2. Dla dyrektorów i zarządów przedsiębiorstw, ekonomistów uczelnianych i światlejszych praktyków gospodarczych oczywistym było, że w tej sytuacji, w jakiej znalazły się przedsiębiorstwa państwowe, muszą one popaść w długoterminowe zadłużenie. Te i tak ustalone stopy procentowe były traktowane przez podmioty gospodarcze, jako dodatkowy instrument niszczący działalność przedsiębiorstw i narodowy sektor wytwórczy w gospodarce.   Wykres 1                                                                                                                                                                                                               Ponadto niemal rewolucyjnie, w tym samym czasokresie zostały podniesione w roku 1990, także kredytowe stopy procentowe: z 7-8 % rocznie w roku 1989, do 7-8% miesięcznie i 84-96 procent rocznie, a nawet wyżej. Takie podniesienie stóp kredytowych i utrzymywanie ich na tak rażąco wysokim poziomie, dotyczyło nie tylko, jak powinno, nowo uzyskiwanych przez przedsiębiorstwa, a udzielanych przez banki, kredytów obrotowych czy inwestycyjnych. Dotyczyło to wszystkich czynnych umów kredytowych, zawartych w przeszłości przed rokiem 1990. Była to wyjątkowo niekorzystna decyzja władz, posłużenia się instrumentem finansowym, dla sparaliżowania procesów inwestycyjno-gospodarczych, z automatycznym uczynieniem dotychczasowego procesu inwestycyjnego w całej gospodarce narodowej, nieefektywnym w trakcie ich realizacji, z automatycznym zadłużeniem inwestorów. Nowo ustalone stopy procentowe przekraczały wielokrotnie uzyskiwane przez wszelkie podmioty gospodarcze stopy zysku, stopy rentowności. Tym samym ich nagle wzrastające zobowiązania wynikające choćby tylko z podniesionych stóp procentowych stały się niemożliwymi do spłacenia w średnim, a nawet w długim horyzoncie czasowym. Tym pociągnięciom ministra finansów towarzyszyły jakby skorelowane decyzje prezesa NBP, przyzwalające bankom na stosowanie dodatkowej stopy wobec kredytobiorców nie regularnie spłacających swoje zobowiązania kredytowe, tak zwanej karnej stopy procentowej, … Czytaj dalej Wywłaszczenie z przemysłu narodowego. Nowa polityka gospodarcza – część 2