Przedwczoraj (sobota 20.11.21) w Słowenii wybuchł wielki skandal, a dziś cała Słowenia mówi o szczepieniach.  

Naczelna pielęgniarka Uniwersyteckiego Centrum Medycznego, ośrodka klinicznego w Lublanie, która zajmuje się przyjmowaniem fiolek po szczepionkach  i wszystkim zarządza, zrezygnowała, wyszła przed kamery i wyjęła butelki szczepionek.

Pokazywała zebranym dziennikarzom  kody na butelkach, z których każda zawiera  cyfrę nr1, nr 2 lub nr 3 w kodzie, a następnie wyjaśniła znaczenie tych cyfr.

Numer 1 to placebo, sól fizjologiczna.  

Numer 2 to klasyczna butelka RNA.  

Numer 3 to pałeczka RNA zawierająca gen onc, powiązany z adenowirusem, który przyczynia się m.in. do rozwoju raka.  

W przypadku tych butelek liczba 3 mówi, że osoby, które otrzymały je w ciągu 2 lat, będą miały raka tkanek miękkich.

Powiedziała, że osobiście była świadkiem szczepień wszystkich polityków i potentatów i wszyscy otrzymali preparat numer  1 

Więcej: https://www.facebook.com/watch/?v=190515176301913
Facebook (https://www.facebook.com/watch/?v=190515176301913)

PS: Przeglądając w sieci zdjęcia  do tego posta ze zdumieniem zauważyłam, że na 75% opublikowanych zdjęć fiolka ze szczepionką jest tak wykręcona, że nie widać ostatniej cyfry. Na pozostałych 25% jako ostatnią cyfrę widać wyłącznie nr 2. 
To dla mnie wręcz niesamowite, że zdjęcia fiolek ze szczepionkami podlegają aż takiej cenzurze.
Ojcowie plandemii jak widać, zadbali o najmniejsze szczegóły. 

PS2: Właśnie chciałam  na koniec wstawić obrazek dla lepszej ilustracji i nie mogę, bo programiści znowu coś pochrzanili. Lepsze jest wrogiem dobrego. Dziękuję panie Dżon!