PiS – czyli wygaszanie ponad tysiącletniego projektu „Polska”

Według wicemarszałka Terleckiego Polska „nie może być zakładnikiem swojej mniejszości na Litwie”, zaś kresowi Polacy „muszą się dostosować do polityki państwa polskiego”, czyli do budowy „Trójmorza”. Poniższy wywiad wicemarszałka Terleckiego to ostateczne „point de rêveries, Messieurs” czyli żadnych marzeń, Panowie! – to przyznanie jednego z najwazniejszych polityków rządzącej partii, iż w PiS-owskim szaleństwie jest metoda. I dlatego próżne są choćby desperackie apele pana profesora Jerzego Roberta Nowaka do władz PiS-u o opamietanie się, o ogarniecie się, o kierowanie się polskim interesem narodowym itp – równie dobrze możnaby rzucać grochem o ścianę. PiS jest partią antynarodową, zaś jej lider za swojego mentora uważa m.in. Jana Józefa Lipskiego, wybitnego masona i autora paszkwilu „Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy”. W porównaniu z PiS-em PO jest partią uczciwą, bo jak mawia kol. Tomasz Gryguć, mają oni na czołach wypisane czerwoną szminką „zdrada i jurgielt”, podczas gdy PiS krygował się na szermierzy patriotyzmu – tyle tylko, że nie wyjaśnili co to jest za patriotyzm, a jak się dziś okazuje, jest to patriotyzm w rozumieniu socjalisty i masona, J.J. Lipskiego czyli m.in. taki, dla którego Polacy na Litwie są tylko kulą u nogi i przeszkodą w realizacji gierdoyciowskich mrzonek. Za portalem Kresy.pl Z uwagi na bezprecedensową skalę cynizmu, jaką zaprezentował wicemarszałek Terlecki,  oraz wyrażone wprost przeciwstawienie interesów kresowych Polaków polskiemu interesowi narodowemu, publikujemy dziś w całości nietłumaczony do tej pory wywiad tego prominentnego polityka PiS dla litewskich mediów. Według Terleckiego Polska „nie może być zakładnikiem swojej mniejszości na Litwie”, zaś kresowi Polacy „muszą się dostosować do polityki państwa polskiego”, czyli do budowy „Trójmorza”. Tytuł oryginału: „Polski wicemarszałek Sejmu: Polska nie może stać się zakładnikiem swojej mniejszości narodowej”. Oryginał znajduje się na stronach Delfi.lt. Delfi.lt: Panie wicemarszałku, przez długi czas stosunki między Litwą a Polską były w opłakanym stanie, teraz widzimy oznaki ocieplenia. Jak ocenia Pan bieżące relacje między państwami? Ryszard Terlecki: Przede wszystkim sądzę, że nastąpił pewien postęp w naszych wzajemnych stosunkach, mający miejsce blisko dwa lata. Uważam, że przez te dwa lata nastąpił stopniowy rozwój tych relacji. I jest on, jak sądzę, korzystny i  pozytywny zarówno dla Polski, jak i – mam nadzieję – dla Litwy. Chcielibyśmy to kontynuować, aby ten proces wciąż szedł dalej. Obecnie pracujemy nad rozszerzeniem tej współpracy w ramach grupy parlamentarnej. Po kilku latach przerwy udało się wznowić pracę Litewsko-Polskiej Grupy Parlamentarnej.  Kroki są podejmowane po obu stronach, zarówno przez polski Sejm, jak i litewski Seimas. Wkrótce spotka się zespół roboczy, który przygotuje porządek obrad, a w tym roku grupa spotka się w Warszawie. Uważamy, że jest to istotne, ponieważ nasze stosunki międzypaństwowe rozwijają się w dobrym kierunku, więc musimy z powrotem je odbudować także w sferze politycznej, czyli między parlamentami. – Powiedział Pan o ostatnich dwóch latach. Czy zmiany te są związane ze zmianą rządu … Czytaj dalej PiS – czyli wygaszanie ponad tysiącletniego projektu „Polska”