TELEFON KOMÓRKOWY APOKALIPSA

Niedawno otrzymałem list od kobiety z Florydy opisującej choroby, na które cierpiała od kilkunastu lat: choroba Hashimoto, dysfunkcja wątroby, infekcja zatok, „eksplodująca głowa”, całkowita utrata węchu i częściowa utrata smaku . „Po całym tym czasie”, napisała, „teraz zastanawiam się, ile promieniowania było częścią mojej choroby”.

Dołączyła do grupy Stop 5G w swoim mieście. Aby się chronić, trzyma telefon komórkowy w „torebce faradaya”, kiedy jej nie używa, a na noc wyłącza Wi-Fi. Pytała również o skuteczność różnych sprzedawanych urządzeń, wisiorków i chipów chroniących przed promieniowaniem. Odpowiedziałem jej następująco:

„Masz rację, zastanawiając się, ile promieniowania jest częścią twojej choroby. Przede wszystkim nigdy nie należy korzystać z telefonu komórkowego ani WiFi. Pozbycie się wszystkich urządzeń bezprzewodowych w Twojej osobie i w domu będzie miało ogromny wpływ na Twoje zdrowie.

Worek Faradaya nie blokuje całego promieniowania. Telefon komórkowy promieniuje nawet wtedy, gdy jest wyłączony, o ile jest w nim bateria. Regeneracja organizmu zajmuje kilka dni, nawet po jednej dwuminutowej rozmowie telefonicznej. Żadne produkty nie ochronią Cię przed promieniowaniem – jeśli w ogóle cokolwiek robią, są niebezpieczne”.

Była zszokowana, ponieważ nie to wszyscy jej mówili. „Odkryłem, że większość ludzi nie wierzy, że telefony komórkowe są problemem, tylko wieże. Muszę dostać telefon stacjonarny i stamtąd pracować” — odpisała.

Więcej promieniowania niż wieże komórkowe Nie rozumiem, jak ktokolwiek może oczekiwać, że jego telefon komórkowy będzie działał, jeśli nie ma tam wszystkich wież, ale to nie jest najgorszy błąd, jaki ludzie popełniają. W jakiś sposób przekonali się, że większość ich narażenia na promieniowanie pochodzi z wież, a nie z ich telefonów i komputerów.

Nie tylko jest odwrotnie, ale to wszystko jest jednym systemem. Im więcej promieniowania emitują wieże, tym mniej promieniowania musi emitować telefon, aby się z nimi połączyć. Im mniej promieniowania emitują wieże, tym więcej promieniowania emituje Twój telefon. Nie możesz mieć jednego bez drugiego.

Telefon komórkowy działający z mocą 2 watów (maksymalna moc) trzymany sześć cali od głowy naraża mózg na większe promieniowanie niż gdyby znajdowała się wieża 200-watowa dziesięć stóp dalej lub wieża 2000-watowa trzydzieści stóp dalej.

Jeśli mieszkasz w mieście z wieloma wieżami, Twój telefon może emitować tylko miliwat energii (0,001 wata). Ale wtedy otrzymujesz takie samo promieniowanie z wież, jakie otrzymałbyś z telefonu, gdyby nie było tam wszystkich wież. To wszystko jeden system.

A jeśli przyłożysz do głowy 1-miliwatowy telefon, nadal narażasz mózg na więcej promieniowania niż ze wszystkich wież w mieście.I nawet gdy tylko piszesz, a telefon emituje tylko miliwat mocy, tak długo, jak dotykasz telefonu, częstotliwości są przenoszone przez twoje ręce do serca, płuc i mózgu, a całe twoje ciało promieniuje do swojego otoczenia i narażania wszystkich, których mijasz na ulicy.

A to nie jest dobra rzecz, ponieważ szkody wyrządzone przez promieniowanie wcale nie zależą od poziomu mocy. Zależy to od zawartości informacyjnej, a żyjemy w szalonym wieku, w którym żądamy od naszych urządzeń coraz więcej informacji, z coraz większą prędkością, podczas gdy nasze aksony i dendryty próbują przesyłać złożone informacje do naszych mózgów i naszych serc.

Rozruszniki serca próbują komunikować się z przedsionkami i komorami naszego serca, a enzymy fosforylacji oksydacyjnej w naszych mitochondriach próbują wysłać elektrony do tlenu, którym oddychamy, aby wytworzyć energię do życia, a nasze komórki próbują szeptać do innych komórki z instrukcjami, dokąd się udać i jakimi rodzajami komórek się stać, aby choreografować nasz wzrost i koordynować proces gojenia, gdy jesteśmy ranni lub chorzy.

A nawet jeden miliwat jest miliony razy głośniejszy niż sygnały szeptane między naszymi komórkami, które nie mogą już wykonywać poleceń, których już nie słyszą.

Rezultatem jest cukrzyca, choroby serca, nowotwory i choroby neurologiczne w tempie, które jeszcze 25 lat temu, na początku rewolucji bezprzewodowej, wydawałoby się niewyobrażalne, ale teraz jest to akceptowane jako normalne, ponieważ populacja jest nie łącząc ich, nie chce ich łączyć z ich przyczyną.

Życie w więzieniu stworzonym przez telefony Komunikuję się z setkami tysięcy ludzi, z których duża część to uchodźcy środowiskowi. Z roku na rok oddalają się od cywilizacji, desperacko próbując żyć tam, gdzie telefony komórkowe nie działają, aby przeżyć, podczas gdy reszta populacji coraz bardziej uzależnia się od ich telefonów, licząc na ich działanie gdziekolwiek pójdą.

Nawet jeśli inni wiedzą na pewnym poziomie, że istnieje problem z promieniowaniem, tak naprawdę nie wiedzą. „Muszę mieć telefon w nagłych wypadkach” oznacza, że ​​ich telefony muszą działać wszędzie, co oznacza, że ​​wszędzie muszą być wieże komórkowe, zwłaszcza w szczerym polu, i oznacza to, że skazują wszystkich tych uchodźców na tortury i śmierć.

Mniejsza o wszystkie owady, ptaki i zwierzęta, które nigdy nie mogą być wolne od promieniowania, gdziekolwiek na ziemi, bez względu na to, dokąd przylatują lub biegną, aby pozostać przy życiu. Jeśli telefon komórkowy będzie działał tam, gdzie latają, są napromieniowane.

Kiedy rewolucja bezprzewodowa dotarła do Stanów Zjednoczonych w 1996 roku, utrzymywałem się przy życiu tylko dzięki opuszczeniu domu, miasta, rodziny i przyjaciół i biwakowaniu w miejscach, w których telefony komórkowe nie działały przez następne osiem lat.

Żyję od 2004 roku, mieszkając w miejscu, gdzie przewodność ziemi jest niezwykle wysoka i nie mogę opuścić. Santa Fe to miłe miejsce, ale nie jestem tu z wyboru. Jestem tu, bo nie ma już miejsca na obóz. Jestem tutaj, ponieważ jest to jedno z niewielu miejsc na ziemi, w którym mogę przeżyć, mimo że telefon komórkowy będzie tu działał.

To miłe więzienie, ale jednak więzienie, więzienie, z którego nie wyszedłem dłużej niż kilka godzin od 2007 roku. Przetrzymują mnie w tym więzieniu wszyscy, którzy mają telefon komórkowy i oczekują, że będą mogli z niego korzystać” w razie wypadku.”

Ja i uchodźcy w Green Bank w Zachodniej Wirginii, uchodźcy we francuskich Alpach i uchodźcy śpiący w swoich pojazdach w coraz mniejszej liczbie miejsc, które wciąż istnieją, gdzie telefony komórkowe nie działają, nie różnimy się od wszystkich innych. z wyjątkiem tego, że w pewnym momencie naszego życia nasze oczy otworzyły się na to, co powodowało, że byliśmy tak chorzy, i że nauczyliśmy się rozpoznawać skutki promieniowania i unikać promieniowania, aby przeżyć, zamiast umierać z powodu zawału serca, udaru mózgu i chorób neurologicznych. choroba.

Nauczyliśmy się odczuwać promieniowanie, które wszyscy inni mogliby nauczyć się odczuwać, gdyby tylko przestali używać swoich urządzeń znieczulających ich na ból, przestali ich używać na tyle długo, aby odkryć, jakie to przerażenie i jaka to ogromna różnica sprawia, że ​​ich zdrowie fizyczne i psychiczne pozbędzie się ich na stałe z ich osoby i domu. Cóż za ogromna różnica dla nich samych, dla uchodźców, dla ptaków, dla wielorybów. Na pszczołę miodną, ​​czekając, błagając, na początku tego biuletynu.

SPRAWY SKŁADANE W OBWODZIE D.C.A SĄD NAJWYŻSZY STANÓW ZJEDNOCZONYCH

Obrona Zdrowia Dziecka przeciwko FCC 26 lutego 2021 r. Obrona Zdrowia Dziecka pozwała Federalną Komisję Łączności w Sądzie Apelacyjnym Stanów Zjednoczonych dla Okręgu Columbia. CHD zwraca się do sądu o uchylenie nowego, nielegalnego, niekonstytucyjnego nakazu wydanego poprzedniego dnia przez FCC. FCC zrewidowało swoje zasady dotyczące urządzeń odbiorczych Over-the-Air (OTARD), co brzmi wystarczająco niewinnie. Tyle że nowe przepisy nie mają nic wspólnego z urządzeniami odbiorczymi.

Zamiast tego uchyliły wszystkie przepisy dotyczące zagospodarowania przestrzennego anten szerokopasmowych i wież na własności prywatnej, nazywając je „urządzeniami odbiorczymi”. Dostawcy internetu bezprzewodowego mogą teraz budować stacje bazowe w dowolnym miejscu na dowolnej posesji w Stanach Zjednoczonych i nie podlegają już żadnym ograniczeniom miast, hrabstw lub stanów w zakresie nieograniczonej rozbudowy sieci wież i anten.

Pozew to sprawa nr 21-1075 w DC Circuit, a wstępne oświadczenie CHD ma nastąpić 23 czerwca 2021 r. W przygotowaniu jest opinia amicus curiae (przyjaciel sądu) na poparcie pozwu CHD, która będzie reprezentować Stop 5G grupy, inne organizacje sprzeciwiające się łączności bezprzewodowej, organizacje reprezentujące osoby poszkodowane w wyniku promieniowania o częstotliwości radiowej oraz inne organizacje ekologiczne w Stanach Zjednoczonych. Sprawozdanie amicusa ma być gotowe do 30 czerwca 2021 r. Jeśli Twoja organizacja ze Stanów Zjednoczonych chciałaby dołączyć do briefu amicusa, skontaktuj się z Petrą Brokken pod adresem dpetrab@yahoo.com.

Miasto Portland przeciwko FCC

W 2018 r. setki miast i hrabstw połączyły się, aby pozwać FCC w sprawie nowych nakazów zakazujących stanom i samorządom regulowania wież komórkowych w ramach publicznego prawa drogi, a 12 sierpnia 2020 r. Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych ds. Dziewiątego Obwód orzekł przeciwko nim. 22 października 2020 r. Dziewiąty Obwód odrzucił ich prośbę o ponowne rozpatrzenie sprawy. 22 marca 2021 r. odwołali się do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych. Sprawa to City of Portland przeciwko Federalnej Komisji Łączności, Docket No. 20-1354.

Razem, nakazy FCC kwestionowane przez te miasta i hrabstwa oraz nakaz OTARD kwestionowany przez Obronę Zdrowia Dziecka, oznaczają, że samorządy lokalne w Stanach Zjednoczonych nie mogą już regulować większości wież lub anten nigdzie – nie na terenach publicznych i nie na grunty prywatne.

Santa Fe Alliance przeciwko miastu Santa Fe W 2018 r.

Sojusz Santa Fe na rzecz zdrowia publicznego i bezpieczeństwa pozwał miasto Santa Fe, prokuratora generalnego Nowego Meksyku i Stany Zjednoczone Ameryki. W przeciwieństwie do składających petycję w sprawie Portland przeciwko FCC, którzy pozywają, aby móc chronić zdrowie, bezpieczeństwo i dobro swoich obywateli, miasto Santa Fe i stan Nowy Meksyk dobrowolnie zrzekły się tego prawa. Zarówno miasto, jak i stan uchwaliły ustawy znoszące wszystkie przepisy dotyczące zagospodarowania przestrzennego anten i wież znajdujących się na drodze publicznej.

Sojusz Santa Fe kwestionuje konstytucyjność tych praw miejskich i stanowych oraz sekcji 704 ustawy o telekomunikacji z 1996 r., która zabrania samorządom lokalnym regulowania wież komórkowych na podstawie stanu zdrowia i zabrania osobom poszkodowanym przez promieniowanie o częstotliwości radiowej jakichkolwiek zaradzić. 30 marca 2021 r.

Sąd Apelacyjny Stanów Zjednoczonych dla Dziewiątego Okręgu orzekł przeciwko Sojuszowi Santa Fe, a 27 maja 2021 r. Sąd odrzucił naszą prośbę o ponowne rozpatrzenie sprawy. Przygotowujemy się do odwołania naszej sprawy do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych. Nasz wniosek o certiorari musi zostać złożony w Sądzie Najwyższym do 25 sierpnia 2021 r.

Nasz proces sądowy dotyka sedna problemu, którym jest niekonstytucyjne prawo uchwalone przez Kongres w 1996 roku, które od tamtej pory umożliwiło gęstniejącą mgłę promieniowania ogarniać ten naród.

Nasza doskonała prawniczka, Theresa Kraft, która argumentowała naszą sprawę w Dziesiątym Okręgu, była chora i przebywała w szpitalu przez dwa miesiące po swoim drugim szczepieniu na COVID i musimy znaleźć innego prawnika, który ją zastąpi. Obecnie kontaktujemy się z kancelariami prawnymi. Proszę o natychmiastowy kontakt, jeśli jesteś prawnikiem, który może pomóc, lub jeśli masz skierowanie do jednego z nich.

 

WYDANIA W JĘZYKU OBCYMNIEWIDZIALNA TĘCZA Moją książkę The Invisible Rainbow: A History of Electricity and Life można teraz kupić w kilku językach:

Francuski: L’Arc en Ciel Invisible, przekład Sosthène Berger, wyd. Éditions Ambre, https://editions-ambre.fr/boutique/sante/larc-en-ciel-invisble.

włoski: La Tempesta Invisibile, wyd. Bibliotheka Edizioni,https://www.ibs.it/tempesta-invisibile-storia-dell-inquinamento-libro-arthur-firstenberg/e/9788869347016.

Niemiecki: Die Welt unter Strom, wyd. Narayana Verlag, https://www.narayana-verlag.de/Die-Welt-unter-Strom-Firstenberg-Arthur/b26127.

Norweski: Den Usynlige Regnbuen, przekład Einara Flydala, wyd. Z-forlag, https://www.z-forlag.no/produkt/den-usynlige-regnbuen.

koreański: 보이지 않는 무지개, przekład Seok Soon Park, wyd. Amoonhaksa, w dwóch tomach,https://www.aladin.co.kr/shop/wproduct.aspx?ItemId=246836691  ihttps://www.aladin.co.kr/shop/wproduct.aspx?ItemId=246838574.

Zbliżają się wydania w języku hiszpańskim i japońskim, podobnie jak wydanie audio w języku angielskim.

Artur FirstenbergAutor, Niewidzialna tęcza: historia elektryczności i życiaPO Pudełko 6216Santa Fe, Nowy Meksyk 87502USAtelefon: +1 505-471-0129artur@cellphonetaskforce.org9 czerwca 2021

Opublikowano za: https://www.cellphonetaskforce.org/wp-content/uploads/2021/06/Cell-Phone-Apocalypse.pdf

Wypowiedz się