Edyta Górniak (48 l.) nieoczekiwanie zabrała głos w sieci w sprawie Lady Gagi, oskarżając ją o pakt z diabłem. Jeden z naszych informatorów wdał się z diwą w krótką konwersację. To, co wyznała piosenkarka, mrozi krew w żyłach!

Jeszcze do niedawna wszyscy wyczekiwali muzycznych nowości od Edyty Górniak. Artystka (sprawdź ostatnią piosenkę!) od lat zapowiadała wydanie swojej nowej płyty, jednak zawsze na drodze pojawiały się jakieś problemy.

Fani Edyty do dziś czekają na wieści o premierowym wydawnictwie, ale artystka woli skupiać się na rozwoju duchowym i szerzeniu szkodliwych społecznie treści związanych z pandemią koronawirusa. Piosenkarka należy do tak zwanych koronasceptyków, którzy podważają istnienie COVID-19.

Niedawno jeszcze twierdziła, że w szpitalach leżą statyści. W dobie pandemii koronawirusa Edyta częściej zaczęła organizować spotkania online z fanami, które trwały nawet 1,5 godziny! Podczas pogaduszek na Instagramie i Facebooku Górniak rozprawiała o Bogu, kosmosie, duchowości i diable. Gwiazda zapewniła, że pracuje dla Boga, a nie diabła.

W niedzielę, 18 kwietnia na Instagramie Edyty pojawił się zaskakujący post, w którym diwa dopatrzyła się u Lady Gagi (sprawdź!) symboli świadczących o tym, że jest ona rzekomo służebnicą szatana. Dowodem na to miały być sztuczne paznokcie, układające się w diabelskie rogi.

“Ach, jak ona uwielbia rogi. Ulubiony symbol służebnicy… A taka była fajna kiedyś” – napisała Edyta Górniak.

W odpowiedzi na InstaStory diwy, nasz informator postanowił przypomnieć gwieździe w prywatnej wiadomości, że kilka lat temu sama nosiła na głowie rogi!

“Przyganiał…A taka fajna kiedyś była” – napisał internauta.

“Posłannica Boga” i na to znalazła wytłumaczenie.

“Z maleńką różnicą, że ja nie piję krwi niemowląt” – odpowiedziała w prywatnej wiadomości Edyta.

Zastanawiamy się, skąd Edyta Górniak bierze takie informacje, mają jednocześnie nadzieję, że przyjdzie w końcu czas, w którym piosenkarka się opamięta…

A wy, co sądzicie o jej wypowiedziach?