Koalicja POPiS-owa stała się faktem jawnym już półtora roku temu

Nowy minister zdrowia Łukasz Szumowski już za rządów PO pracował w Ministerstwie Szkolnictwa Wyższego. Jarosław Gowin mianował go najpierw sekretarzem stanu potem wiceministrem.

Nowy minister finansów Teresa Tatiana Czerwińska wcześniej zatrudniona była przez Jarosława Gowina w jego ministerstwie, gdzie była  odpowiedzialna za pracę Departamentu Budżetu i Finansów oraz Biura Kontroli i Audytu, a także za stworzenie nowego algorytmu finansowego dla uczelni.

W 2017 została zatrudniona w ministerstwie finansów przez Mateusza Morawieckiego. Urodziła się i wychowała na terenie ZSRR (Łotwa). Jej panieńskie nazwisko to Tumanovskis. W zapisach IPN czytamy: „znana jest także jako Teresa Tatiana Tchenvirskaia”. jeden z polityków, który zasiada w sejmowej komisji ds. służb specjalnych powiedział portalowi „Wirtualna Polonia”: „Taka osoba nie powinna być nawet wiceministrem”. Wcześniej doradzała ministrom PO.

Nowy minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz po 2003 r. pracowała jako wykładowca w Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. Józefa Tischnera w Krakowie. W 2013 r. zaangażowała się w tworzenie Polski Razem Jarosława Gowina. W 2015 r. została mianowana przez Morawieckiego podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju.

Nowy minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński w latach 1993-2004 pracował w Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Polsce.
W 2012 został powołany jako minister ds. rozwoju regionalnego do Gospodarczego Gabinetu Cieni Biznes Center Club.

Przypomnijmy, ze honorowymi członkami tego klubu byli, miedzy innych: Jacek Kuroń, Tadeusz Mazowiecki, Leszek Miller, Hanna Gronkiewicz Waltz, Bronisław Komorowski, Bronisław Geremek.
W 2015 r. został członkiem Narodowej Rady Rozwoju powołanej przez Prezydenta Dudę. Morawiecki mianował go wcześniej wiceministrem w ministerstwie rozwoju.

Nowy minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz za rządów PO zasiadał w Radzie Służby Publicznej doradzającej premierowi w sprawach służby cywilnej.

Nie zapominajmy o nowym rzeczniku prasowym rządu, którym w grudniu została była radna PO Joanna Kopcińska. Nie zapominajmy tez o tym, że wicepremier Gowin przedtem był w PO, minister edukacji narodowej była radną PO, a wicepremier Gliński w Unii Wolności.

No i nie zapominajmy o samym premierze, który był doradcą Tuska i jego kandydatem na ministra finansów. Morawiecki tylko dlatego nie przyjął tej propozycji, bo odwiódł go od tego człowiek, którego zawsze się słuchał Lejb Fogelmam – szatra eminencja polskiej sceny politycznej.

W książce pt. „Masoneria polska 2014” scharakteryzowałem Nową Jałtę, której efektem ma być nowy rozbiór Polski i napisałem: „Tak skonstruowana Jałta wymaga zabezpieczenia ze strony „polskich” władz. Nikt nie chce buntu Polski czy jakichkolwiek poważniejszych kłopotów z nią, a tym bardziej jej wyrwania się, w trakcie wielkiego krachu, spod kontroli i zyskania przez nią niepodległości. Tylko zresztą „polskie” władze mogą zagwarantować ostatecznie, że jej zapisy będą przestrzegane.

Układ wewnętrzny w polskiej polityce musi zatem być następujący.(…) PO będzie dbało o consensus niemiecko-rosyjski (wewnątrz PO będą się też wciąż ścierać interesy niemieckie i rosyjskie), a PiS będzie dbał o interesy masonerii amerykańskiej (wielkiego kapitału i koncernów) i rządu USA.

Koalicja POPiS zostanie przedstawiona społeczeństwu jako „dziejowa konieczność”. Pierwszym argumentem będzie układ sił w sejmie, drugim konieczność pojednania na czas kryzysu dla „ratowania Polski” i „ochrony obywateli przed skutkami kryzysu”. Znamienne są, słowa wypowiedziane pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego, przez Jarosława Kaczyńskiego. Mówił o Polsce jutra i stwierdził między innymi: „To musi być Polska szukająca sojuszów tam, gdzie jest rzeczywista siła”.

Czy Polskę interesują tylko sojusznicy „tam, gdzie jest rzeczywista siła”?
A jeśli „tam, gdzie jest rzeczywista siła” polski interes narodowy nie jest dostatecznie zabezpieczony?
A jeśli „tam, gdzie jest rzeczywista siła” brak jest moralności i dobro jest zagrożone?
A jeśli „tam, gdzie jest rzeczywista siła” jest masoneria?
Koalicja POPis stała się faktem w styczniu 2018 r. tyle że w taki przedziwny zakamuflowany sposób.
I oto mamy „dobrą zmianę”.

dr Stanisław Krajski

Opublikowano 10 stycznia 2018

Za: https://prawy.pl/63835-koalicja-popis-stala-sie-faktem/?fbclid=IwAR0F00NdhgxdV4uL3slox2dGYDdFWsG02QCHrL-7XPqmy8YnpY7Vc1ut6mg

Wypowiedz się