Bezczelność probanderowska MSWiA

Ludobójstwo na Kresach

Polska dotuje środowiska banderowskie i nic nie wskazuje na to, by ten stan rzeczy miał ulec zmianie.

MSWiA odpowiada Robertowi Winnickiemu: dotacje dla Ukraińców są niezależne od ich postaw(sic!!)

W interpelacji nr 184 do ministra spraw wewnętrznych i administracji, ministra spraw zagranicznych w sprawie Karty Polaka i działalności środowisk ukraińskich w Polsce, poseł Robert Winnicki wystosował szereg pytań związanych z – jak to określił – „wybrykami obywateli Ukrainy przebywających stale na terytorium Polski”.

Prezes Ruchu Narodowego przytoczył kilka przykładów postaw Ukraińców, godzących w pamięć pomordowanych w Ludobójstwie Wołyńskim, znieważających Państwo Polskie czy propagujących ustrój faszystowski (poprzez kultywowanie tradycji OUN-UPA).
Robert Winnicki zadał pytanie ministrowi spraw wewnętrznych: Czy resort zamierza uzależnić finansowanie przedsięwzięć Związku Ukraińców w Polsce od stanowiska organizacji odnośnie do kwestii banderowskiego ludobójstwa na Kresach Wschodnich? Prezes RN przypomniał, że „Piotr Tyma, prezes organizacji, w 2013 roku na antenie TVP Historia w debacie z księdzem Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim zaprzeczył, by Ukraińska Powstańcza Armia dokonała ludobójstwa na Polakach”, co – jak podkreślił – „stoi w sprzeczności z ustaleniami polskich historyków i elementarnymi faktami oraz narusza cześć i szacunek bestialsko zamordowanych Polaków”.

15 stycznia nadeszła odpowiedź z resortu kierowanego przez Mariusza Błaszczaka, której clue zawarte jest w końcowym fragmencie dokumentu:
„[…] Należy bowiem wskazać, iż brak jest podstaw prawnych do uzależniania przekazywania dotacji przyznawanych na realizację działań służących podtrzymaniu i rozwojowi tożsamości kulturowej mniejszości narodowych i etnicznych oraz zachowaniu i rozwojowi języka regionalnego (…) od poglądów lub ocen wydarzeń historycznych wygłaszanych przez osoby zaangażowane w działalność poszczególnych organizacji ubiegających się o wsparcie w ww. zakresie.

Wymaga także wyjaśnienia, że działanie takie mogłoby doprowadzić do bezpodstawnego pozbawiania finansowania projektów, w pełni spełniających kryteria określone w ww. ustawie oraz Informacji, wyłącznie z uwagi na poglądy osób zaangażowanych w ich przygotowanie. Wprowadzenie przez Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji zależności pomiędzy przekazywaniem zagwarantowanego w ustawie o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym wsparcia od poglądów członków poszczególnych organizacji aplikujących o dotacje mogłoby być również uznane za działanie godzące w zagwarantowaną w art. 54 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej wolność wyrażania swoich poglądów”.

https://ruchnarodowy.net/mswia-odpowiada-robertowi-winnickiemu-dotacje-dla-ukraincow-niezalezne-od-ich-postaw/

Kula Lis 65 21.01.2016 10:18:59

Wypowiedz się