Julian Tuwim, Stefan Kardynał Wyszyński – DOBRE SŁOWO

 

Julian_Tuwim

 

Wyjątek z Kwiatów polskich  Juliana Tuwima

My, ludzie skromni, ludzie prości,

Żadni nadludzie ni olbrzymy,

Boga o inną moc prosimy,

O inną drogę do wielkości;

 

Chmury nad nami rozpal w łunę,

Uderz nam w serca złotym dzwonem,

Otwórz nam Polskę, jak piorunem

Otwierasz niebo zachmurzone.

Daj nam uprzątnąć dom ojczysty

Tak z naszych zgliszcz i ruin świętych

Jak z grzechów naszych win przeklętych:

Niech będzie biedny, ale czysty

Nasz dom z cmentarza podźwignięty.

Ziemi, gdy z martwych się obudzi

I brzask wolności ją ozłoci

Daj rządy mądrych, dobrych ludzi,

Mocnych w mądrości i dobroci.

A kiedy lud na nogi stanie,

Niechaj podniesie pięść żylastą:

Daj pracującym we władanie

Plon pracy ich we wsi i w miastach.

Bankierstwo rozpędź – i spraw, Panie,

By pieniądz w pieniądz nie porastał,

Pysznych pokora niech uzbroi,

Pokornym gniewnej dumy przydaj,

Poucz nas, że pod słońcem Twoim

„Nie masz Greczyna, ani Żyda”,

Pyszniącym się, nadymającym

Strąć z głowy ich koroną głupią,

A wrzeszczącemu wielkorządcy

Na biurku postaw czaszkę trupią.

/…………………………………/

Piorunem ruń, gdy w imię sławy

Pyszałek chwyci broń do ręki,

Nie dopuść, żeby miecz nieprawy

Miał za rękojeść krzyż Twej męki.

Niech się wypełni dobra wola

Szlachetnych serc, co w klęsce wzrosły,

Przywróć nam chleb z polskiego pola,

Przywróć nam trumny z polskiej sosny,

Lecz nade wszystko – słowom naszym,

Zmienionym chytrze przez krętaczy,

Jedyność przywróć i prawdziwość:

Niech prawo zawsze prawo znaczy,

A sprawiedliwość – sprawiedliwość.

Niech więcej Twego brzmi imienia

W uczynkach ludzi niż w ich pieśni,

Głupim odejmij dar marzenia,

A sny szlachetnych, ucieleśnij.

Spraw, byśmy błogosławić mogli,

Pożar, co zniszczył nasz dobytek,

Jeśli oczyszczającym ogniem

Będzie dla naszych dusz nadgnitych.

Każda niech Polska będzie wielka:

Synom jej ducha czy jej ciała

Daj wielkość serc, gdy będzie wielka,

I wielkość serc, gdy będzie mała.

 


 

Wyszynski

 

Jedna jest Polska – Stefan Kardynał Wyszyński

Nie myślcie, Najmilsze Dzieci Boże, że wolność spadła nam z nieba, bez wysiłku, bez udziału całego Narodu.   str. 12.

Wrogowie wiedzą, co Narodowi służy, a co szkodzi. I jeżeli chcą mu szkodzić, to niszczą to, co mu pomaga. … Uczmy się, Najmilsi, od wrogów doceniania tego, co najlepiej służy wolności i trwałości Narodu. … Kto jest przyjacielem Narodu – umacnia rodzinę, kto jest wrogiem Narodu – niszczy rodzinę.   str. 22.

Możemy mieć szacunek dla wielu zdobyczy innych narodów, ale wierność ślubowaliśmy naszej polskiej Ojczyźnie. str. 38.

W Polsce trzeba bronić spraw własnej Ojczyzny a nie obcych zamówień.   str. 71.


 

Wypowiedz się